Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem Tomala czytałam, o pozycji chorego w przypadku ataku bólu. Ja myślę, że to też kwestia ciała. Ja jestem bardzo chuda teraz i mimo super miękkiego materaca nie raz czuje jak mi, ze tak powiem, przeszkadzają własne kości w leżeniu. Ja zupełnie już nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Idę za tydzień do gastroenterologa i naprawdę nie wiem co powiedzieć, bo jak bym miała opowiedzieć od początku tą całą drogę to musiałabym siedzieć godzinę. To jest właśnie najgorsze, że ciągle inny lekarz i w kółko muszę to samo pokazywać i gadać. Chciałabym w końcu by ten lekarz wskazał jakąś drogę zarówno dalszej diagnostyki jak i leczenia. Nie wiem sama. Może powinnam położyć się do szpitala na jakiś czas. Niby przeleczyłam to HP i powinno być lepiej a poza bólami głodowymi, które minęły jest to samo. Nie mam już biegunek i załatwiam się regularnie, nie jest to już papka ale dość normalny czasem może lekko poszarpany stolec, natomiast kolor kasztanowo-rudy i oczywiście w środku warzywniak. Nie są ani tłuste ani cuchnące...wręcz powiedziałabym, że mało zapachowe. Staram się jeść naprawdę dużo...zajadam się przekąskami między posiłkami a śniadania to już jak chłop ze stoczni zjadam ( np. jajecznica z 3 jaj na maśle z szynką, bułka z serkiem topionym i pomidorem, sałatka z marynowanych ogórków, papryki, cebuli z oliwą i kawa z mlekiem ) . To po drodze jakąś drożdżówkę czy batonika zjem. Obiady też solidne zjadam...po 300 gram mięska + fura dodatków. Do tego pije wodę z miodem a to też kalorie. Zaczęłam też wcinać Debutir na jelita, bo on ponoć pomaga w przyswajaniu pokarmu. A mam wrażenie, że waga wciąż minimalnie spada. Oszukuje się, że jest 50kg ale dziś po śniadaniu ( 4 kanapki, jogurt, banan, 2 herbaty, miód i siemię lniane ) do tego w ubraniu i z mokrym łbem włażę na wagę a tam 49,7. Po wstaniu z łóżka już się boję zważyć. Jak parę razy byłam na baletach - sporo solidnych drinków a na drugi dzień poza objawami lekkiego kaca ( co normalne dla kogoś kto pije alk sporadycznie ) nie miałam zaostrzenia czy bóli a nawet biegunki. Nie baluje a nie ma dnia bym nie czuła, że coś jest nie tak. Czekam wciąż na wynik moich wycinków z jelit. Ogólnie nie wiem sama co jest. Dodając do tego nieregularne miesiączki, problem z cerą na twarzy to już totalna degrengolada. Nie wiem czy też macie problem z włosami - bo mi mocno wypadają. I miałam drugi raz atak tej trzęsiawki. Trzęsły mi się ręce i nogi miałam jak z waty. Kołatało mi serce. Na szczęście stało to się w Biedronce i ekspresem zjadłam pasztecika z kapustą i grzybami zagryzając landrynkami i minęło. Podsumowując solidny zestaw objawów nawet nie licząc bóli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wynik kału mam - mówi sam za siebie, że to trzucha ph-7,5 ciała redukujące 0,25% ziarna skrobi - liczne tłuszcze obojętne - nieliczne kwasy tłuszczowe - nieobecne włókna mięsne - nieliczne Totalna niestrawność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ewidentnie jest tu zespół złego wchłaniania. Oczywiście pzt to jedna z wielu chorób z tym objawem, ale u mnie raczej nie widzę innej przyczyny. No chyba, że sibo albo coś z jelitem cienkim. Pójdę też na mrcp by sprawdzić drogi żółciowe. Zaraz wrzucę link z fajnym fragmentem wykładu na temat złego wchłaniania i diagram jak powinna być przeprowadzona. Zerknijcie sobie bo dobrze to jest pokazane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też robiłam i mi wyszło: Woń - swoista odczyn - zasadowy ( a powinien być kwaśny) skrobi, tłuszczów, włókien mięsnych nie stwierdzono, konsystencja- papkowata lekarz powiedział że wynik jest ok poza odczynem bo powinien być kwaśny a nie zasadowy, no i żadnych jaj pasożytów nie stwierdzono, wynik robiłam w grudniu a teraz widzę że jest więcej nie strawionych resztek szczególnie warzyw znów zaczęłam łykać do posiłków Kreon, narazie nie chudnę ale myślę że jeśli ten stan dalej potrwa to na pewno zacznę lecieć z wagi, bo już mam tym wszystkim tak zryty beret że boję się jeść..:-(( i też mam codzienny dyskomfort w brzuchu i plecach i wciąż zaglądam co wydaliłam....normalnie jakaś paranoja...:-((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i też mam te bóle głodowe, potrafię wtrynić pół pizzy że się nie mogę ruszyć a po godzinie czuję głód i ssanie jakbym nic nie jadła.....dziwne to uczucie i ciekawe dlaczego tak się dzieje???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy początkach pzt bóle mogą być niezależne od jedzenia. Ja mogę zjeść wszystko a także wypić wino. Nie ma u mnie związku między jedzeniem a bólem. Choć ogólnie tłusto nie jadam. Mam też bliską osobę po ozt, która ma zaledwie 30% trzustki i je normalnie i nic się nie dzieje. Oczywiście nie mówię tutaj o jakiś totalnych przegięciach czy alkoholu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi to prawda, na początku kiedy miałam już biegunki tłuszczowe brzuch mnie nie bolał w ogóle. Bóle nasilają się stopniowo. U mnie zaczęło się bólami po alkoholu, a od niedawna zaczęły się bóle po posiłkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie wydaje mi się, że tolerancja pokarmu czy po ozt czy w pzt jest dość indywidualna i trzeba obserwować reakcje organizmu. Ja bez pzt 15 czy nawet 20 lat temu już wykluczyłam wiele dań bo mimo młodego wieku mój brzuch ich nietolerował. Mogłam zjeść słoik jalapeno i nic ale miska wiejskiego rosołu czy smażone grzyby były pewniakiem złego samopoczucia. Nigdy typowo polskie jadło mi nie służyło. Sosy, zaprawki itp. Ale mięsa z grilla mogę zjeść full. Nawet z alkiem po 3 butelkach wina na drugi dzień żyłam, natomiast nawet 2 drinki z wódki i na drugi dzień ból głowy i mdłości. Na pewno nawet bez chorej trzustki czy innych części układu pokarmowego z wiekiem trzeba bardziej się pilnować z jedzeniem. Zarówno tym co się je jak i ilością

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że można ale na pewno sporo kosztuje, lepiej postarać się o skierowanie....ja właśnie jestem na etapie załatwiania skierowania bo muszę ten eus zrobić koniecznie mam wrażenie że coś mi się pieprzy z poziomem cukru w organizmie oczywiście poza uciążliwymi codziennymi bólami brzucha i pleców a od wczoraj strasznie boli mnie lewy bark jakby rwa barkowa...mam wrażenie że się już sypię totalnie..:-(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luisa można zrobić Eus prywatnie . Kaszt około 2000zł. Najtaniej chyba jest w Lublinie. Tam jest taka klinika gastroenterologiczna. Natomiast nie jestem przekonana czy zrobią Ci to badanie bez skierowania. Raczej nie, bo chyba jest zaliczane do badań ryzykownych i inwazyjnych. O ile wiem to jedynie mri można sobie zrobić bez skierowania. Nawet TK czy płacisz czy nie ...skierowani musi być. Mirra o tym cukrze to ja czytałam sporo. Najlepiej byś kupiła albo pożyczyła sobie od kogoś glukometr. Zbadała cukier w trakcie jedzenie i kiedy zacznie Cię ssać. Jeśli będzie niższy po posiłku to znaczy, że masz hipoglikemię reaktywną. Ale ogólnie jest sporo różnych dziwnych opcji ze spadkami cukru. Co do Twojego kału Mirra to nic nie wskazuje na trzustkę. Nawet ph, które jest zasadowe wskazuje na problem z jelitami i nadmiar bakterii i grzybów w nim. Generalnie procesy gnilne w jelitach. Przy niedoborze enzymów trzustkowych ph kału jest kwaśne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałam też sporo ostatnio o niedoberze witaminy D i ona ma spory wpływ na choroby jelit, złe wchłanianie i obniżoną odporność. Do tego jej niedobór powoduje nadczynność przytarczyc a co za tym idzie kamienie dróg żółciowych, problemy z wątrobą, nerkami a także zapalenie trzustki. Plus problemy ze skórą. W naszym kraju każdy ma jej niedobór a szczególnie w miesiącach zimowych. No chyba, że jeździ w tropiki. Jutro biorę się za jej suplementacje. To mój pierwszy rok bez tropików. Może tu pies pogrzebany. Fakt, że gębę mam jak bym trądzik młodzieńczy miała. Mega problemy z cerą mam od kilku miesięcy, ale teraz jest apogeum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój mąż ma stłuszczoną trzustkę i wątrobę / po lekach jakie brał w ogromnych ilościach jako dziecko - które jakby tego było mało spowodowały ze ogłuchł na jedno ucho - leki w prlu u.../ - i u niego na pierwszy rzut na kazdym usg widać wszystko a ponad to po zrobieniu kupy- pływają w muszli oka tłuszczu. Prze[praszam za taki dosadny opis:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomala lekarz mi mówił, że właśnie tak to wygląda z biegunką tłuszczową. Że oka pływają . U mnie nie pływają. Ale wyniki kału pokazują że jest problem z trawieniem. Co jest tego przyczyną nie wiadomo. Co do tłuszczu to robi się badanie konkretnie na jego ilość w kale i w sumie je powinnam zrobić. Plus tą elastazę w kale. A dodam, że taki wynik jest z normalnego stolca, bo od ponad miesiąca załatwiam się wzorowo. Co rano, normalnej konsystencji a nie biegunki czy papki. Kolor też w miarę. Bliżej brązu a nie rudości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie skierowania jeszcze nie mam, mąż ma znajomego lekarza i stara się załatwić a jeśli się nie uda to pozostaje droga standardowa więc sobie trochę wtedy poczekam...:-(( dziś mocno mnie boli lewy bark jakby rwa barkowa i promieniuje aż do nerki i biodra....:-((ja też nie mam biegunek po skończeniu antybiotyku też stolec się unormował ale mam cały czas silne parcie na stolec i robię często w bardzo małych ilościach i z dużą ilością śluzu. ( przy tych parciach robię malutko często takie niteczki ale bez biegunek)....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi właśnie też ten ból przeniósł się na tył. Wczoraj tak mnie bolało z tyłu na wysokości pasa i ostatnich żeber, że musiałam non stop tam gnieść i masować. Dosłownie wpychałam sobie palce między kości. Dziś mam tam siniaczka od tego miętolenia. Brzuch nie bolał mnie wcale, ale za to bulgoty i przelewania cały dzień a do tego gazy. Tydzień temu też mnie bardzo bolały plecy w weekend i po nim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×