Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie tak myślałam, że musi coś być poważnie nie tak w kwesti bólu. A Tomas czemu u Ciebie padło na pzt poza faktem, że inne narządy w porządku, przynajmniej z tych badań, które miałeś. Piłeś, brałeś leki czy źle się odżywiałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest jeszcze jedna opcja o której już pisałam, że około 30 procent bólu brzucha to głowa i nie ma żadnej fizycznej przyczyny. Akurat w piątek gadałam z panem od medycyny naturalnej i mówił o wielu przypadkach i naprawdę w głowie się nie mieści jak pozorne bzdety z naszego życia mogą nas niszczyć i powodować poważne dolegliwości fizyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomas82

Ja bylem rowniez na takim urzadzeniu (trudno czy w to wirzycz, czy niewierzyc), metoda Dr. Volla i tam facetowy nic niepowiedzialem i wyszlo mi zapalenie trzustki, zaladka, watroby. Nikdy w takie sprawy niewierzylem, ale jak juz nic innego niezostaje. Tak samo bylem u babki, co zajmuje sie medicina chinska i robila diagnoze z jezyka i polzow, tez powiedziala, ze to trzustka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tych bzdur to lepiej się trzymaj na odległość. Brednie z bioprądów i kropli krwi. Jakby to było tak banalne to już dawno by zastąpiło diagnostykę. To biznes na naiwności ludzkiej i bezradności. I jeszcze bym w to wierzyła gdyby radzili wizytę u lekarza...ale celem tego jest to by kupić u nich ziółka za 500zł. Do tego nikt z tych ludzi nie ma medycznego wykształcenia. Nie ma uczciwości tam gdzie wchodzi w grę sprzedarz produtów własnych. Do tego najczęściej sami mówimy tym pseudo specom co nam dolega

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomas ja życzę tobie aby jednak okazało się że to nie pzt. Ja w eus mam też małe zmiany, a jednak mnie zakwalifikowano jako pzt. Bardzo jestem ciekawa jak to się u mnie zmieniło w ciągu roku, ale na następne badanie pewnie trochę poczekam. Jednak jak czytam o twoich problemach to zupełnie jakbym sama to pisała. Napewno moja kwalifikacja w eus pomogła o tyle że jak jadę na sor to od razu mimo tłumów w poczekalni biorą mnie na łóżko i robią badania. A to dla mnie zwłaszcza w naszych realiach naprawdę bardzo dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomas82

Anet, przesilam czy kriteria Rosemont PZT. Sa one podziolene na male i na duze: http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2212097114000545 Tutaj niema co gadac, wszystko inne wykluczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam świrować czy lekarz dobrze zrobił to eus, bo mam coraz większe bóle, mam nadzieje ze mri to potwierdzi*( z drugiej strony chora córka cały czas na rekach mi siedzi i może dlatego większe bóle. W szpitalu lekarka pokazywała mi gdzie bola plecy od trzustki, i od wczoraj właśnie tam mnie bolą, wiec głowa pracuje*))) Marze o chwili spokoju, bez bólu i strachu, życze tego i Wam i Sobie*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomas, ja oczywiście nie neguje Twojego bólu, bo tylko chory wie jak, co i gdzie go boli, wiec z tym polemizować nie będę*) Myślę jednak, że jeśli tyle badań nie wykazało nic strasznego, to może mógłbyś spróbować antydepresantów? Może pozwoliłyby Ci trochę zapomnieć o bólu, i tym samym odetchnąć od *fiksowania* się na nim, i na badaniach, oczywiście kontrolowanie jest wskazane*) Niestety każdy kto ma przewlekłe bóle, predzej czy później wymaga wspomagania lekami, bo strach bardzo miesza nam w głowach*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Tomas82

W EUS jest bardzo wazne, kto go robi, to najwaznejsza rzecz EUS. Uwierz mi, newiesz jakie ja mam problemy z bolami. Niemialem, jak narazie ataku ostrego, ale bolw mam takie, ze po jedzeniu jest masakra i wszystko we mnie siedzi i gnije. A antidepresantow probowalem i zadna poprawa. Tu jest link, sa tam 4 widea po angilesku od Dr. Freemana, swiatowego experta na trzustke. Mozesz sobie obejrzec, glownie temat diagnostyczny i symptomatyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika i gdzie bolą te plecy od trzustki. Ja wczoraj po 2 tygodniach cały dzień łaziłam i oczywiście wieczorem ból pleców i nie wiem już sama czy to po prostu kręgosłup się buntuje od całego dnia na obcasach czy trzucha. Do tego w piątek skończyły mi się leki na jelita i już od wczoraj jakoś mi tam gorzej... to pobulgocze znów...to wzdęcie..to taka ciężkość. I nie wiem też czy jednak to nie przez jelita ten konkretny ból. A jem raczej wzorowo więc nie jest to wynik nadużyć. Do tego apetyt też w normie. Fakt, że jakiś okrutny wirus tu panuje ponieważ mąż jest już chory 17 dzień. To co wypluwa to horror a ja już prawie tydzień zawirusowana. Niby czuje się ok ale cały czas zapalenie ucha od zatok...zapchany nos i gorączka 37,5. Plus te nieszczęsne spojówki... nie dość, że zawsze w marcu cierpię na zapalenie to jeszcze ta choroba i piguły dołożyły swoje. O makijażu to na razie mogę zapomnieć. Także ogólnie organizm dostaje popalić i trochę tabletek też biorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi, lekarz pokazywał mniejw iecej w połowie pleców, mnie bola tak na wysokości łopatek, trochę poniżej, a on pokazywał jeszcze kawałek niżej. Niestety od 2 dni bola mnie właśnie tam gdzie pokazywał, i nie wiem czy cos się dzieje czy psychika pracuje*( czekam na rezonans, jak on nic nie wykarze to trzeba szukac innej przyczyny. Ja teraz mam bóle cały czas, ciężko mi cokolowiek robić, bo bole straszne*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie bo tu często pojawia się mowa o bólu między łopatkami a tam kompletnie nie ma trzustki. Gadałam ze znajomymi od chorej trzustki i bolało ich w części lędźwiowej jakby minimalnie poniżej nerek. Do tego mój znajomy na kilkanaście dni przed atakiem miał takie właście bóle a że od dziecka chorował na nerki był przekonany, że to one szwankują. Natomist problem z uczuciem pełności zrzucił na niestrawność, bo lubi zjeść. Dziś jak przegnie to też go boli tak na wysokości pasa z tyłu. Bóle między łopatkami to raczej problem z kręgosłupem albo mięśniami w tym odcinku. Na jej wysokości są płuca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bóle oczywiście mogą promieniować, ale źródło bólu zawsze będzie początkiem. Raczej nie boli nas stopa od kolana...ewentualnie ból kolana może ciągnąć się aż do stopy. Ja tam mam np. po płodnych z lewego jajnika... jak jajeczko się z niego wydostaje to boli mnie od jajnika aż do łydki....potworność. Także te bóle między łopatkami raczej wiele z trzustką wspólnego nie mają...no może poza kwestią stresu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym w czasach * siedzących* i to przed komputerem co w większości oznacza dość skrzywioną postawę to chyba najczęściej pobolewająca część pleców. Właściwie non stop nam te łopatki i ramiona wiszą. Na szczęście ze względu na mały ciężar nośności zwykle nie ma tam poważnych zwyrodnień a jedyną dolegliwością jest ból.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też myslę że przyczyna bólu może być sposób w jaki siedzę, bo jedynie posiłki przy wysokim stole, reszta dnia, w tym siedzenie przy komputerze przy niskim stole, wiec zgarbiona ciągle, do tego dziecko, zbyt miekki materac w łóżku, i ogolnie połamana jestem bo tak się spinam w sobie*( wole każdy ból byle nie od trzustki*( bo tego się najbardziej boje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://nocoty.pl/gid,17292251,kat,1013545,page,2,title,Beata-Tyszkiewicz-pierwszy-raz-o-chorobie-nowotworowej,galeria.html Tyszkiewicz jednak podtrzymuje ze miala raka trzustki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomala ja myslę, że ona już w tej kwestii nie jest wiarygodna, przynajmniej dla mnie*( szkoda bo fajnie byłoby wiedzieć, że komus się udało wygrac z ta choroba, trzymam kciuki za Pana Żakowskiego*)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi, dokładnie to kuszenie losu*( i pewna nieodpowiedzialność, bo osoby publiczne musza się liczyć z tym, że ktoś to czyta i że takie wiadomości mogą podbudować albo załamać*( to bardzo poważny temat i nie powinien być wycierany po brukowacach*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny a ja jutro mam u dr. Herfurta we Wrocławiu (prawdopodobnie jest mega dokładny i potrafi dostrzec to czego nawet tomograf nie widział) no zobaczymy co mi powie...ale wiecie co bardzo się boję tej wizyty :-((( a jeszcze od niedzieli leżę z mega grypą i gorączką po 39-stopni....i wszystko mnie strasznie boli szczególnie całe plecy i łopatki....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×