Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Harii oczywiście,że większość z nas nie ma diagnozy pzt(jak sama nazwa forum wskazuje:),ale M69,Pika,czy Niejola mają albo zmianę w obrazie,a Niejola raz ozt chyba,dlatego pytałam o OB,przy zaostrzeniach,czy też miały:)Ehh...Cały problem z czasem diagnozowania tego dziadostwa,jedni dostają bólu jak już choroba poczyniła widoczne zmiany,a inni biegają po lekarzach bo boli i nic:(U Frosta chyba po ok 10 latach coś zobaczyli w obrazowych,tyle ,że chyba EUS nie miał wcześniej(badanie dość nowe),no i przez te 10 lat jednak amylazy mu skakały z tego co zrozumiałam.Szkoda,że Anet nie odpowiada na wiadomości od nikogo,bo mam podobne objawy jak ona. Pamietam,ze też pisała o pulsowaniu w brzuchu i ,że az takie dławienie w gardle miała. Niejola chyba też zreszta mówiła o uczuciu pulsowania w trakcie bólu.Wiecie tak jak ząb bolący...No są takie dni,że nawet nawet,ale czasem to ma sie dość.Dziś miałam znów non stop ssanie w żoł,ądku jakby i wtedy ciągle coś muszę jeść...Jak mam cały dzień w pracy to ciężko:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz co ból bólem, ale zastanawiam się czy osoba *zdrowa* bez objawów nie miała by zmian w EUS, czy to nie jest tak że te *zwapnienia* ma większosć ludzi z powodu zużycia narządu, przecież mało jest ludzi którzy jedzą ryż z warzywami całe życie bo takie rzeczy to chyba tylko w indiach itp. Zastnawiam się czy to nie jest tak jak z dyskopatią, że zmiany w obrazie ma każdy, ale np. nie każdy ma ból, albo jeden ma większe zmiany a bólu nie ma, drugi się boi i przy małych zmianach ma szereg objawów. Są też tacy co mają wyraźnie w obrazie i w objawach, np przepuklinę i to np. są Ci zadiagnozowaniu po OZT. Po prostu szukam metod profilaktyki trzustki w jakim stanie by nie była, bo nie wierzę jakoś że przewlekłego zapalenia nie można zatrzymać. Co innego jeśli jest ono spowodowane np kamieniami w woreczku, trzeba uderzać w przyczynę a nie objaw, tak samo jeśli jest autoimmunologiczne to wiele lekarzy twierdzi że nie można procesu cofnąć, a ludzie się wyleczają z różnych hasimoto, RZSów itd. Tylko trzeba podejścia holistycznego a nie leków z apetki. Stąd daje Wam wgląd w bardzo ciekawą dietę która leczy baardzo wiele chorób w tym te z autoagresjii, trzeba tylko poświecić kilka godzin i poczytać, nawet opinie a nie tylko szukać informacji o objawach *-) Do tego na forum frosta wkleiłem bardzo cenne forum o ZKT które to bardzo mądry człowiek tworzy to może być bardzo pomocna rzecz dla ludzi z problemami trzustkowymi, gdyż mają problem z przyswajaniem tłuszczy. Że tak powiem ja to tylku tu zostawiam, kto będzie ciekawy i będzie chciał wyjrzeć poza czubek swojej trzustki to zajrzy, większość pewnie nie uwierzy i zostanie przy Kreonie, ja tam nie mam zamiaru nikogo namawiac :D Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harii no może jest jakiś prosty sposób na zatrzymanie pzt,a może i cofnięcie,ale nikt go jeszcze nie odkrył:(Podobno tauryna zahamowuje rozwój komórek gwiazdzistych biorących udział w procesie włóknienia ,ale to też nie do końca sprawdzone....Jeśli byłby jakiś składnik diety,wpływający na polepszenie stanu tego organu w chorobie to byśmy chyba wiedzieli o tym z netu :)Wiadomo,że produkty bogate w antyoksydanty zmniejszają stres oksydacyjny w organizmie,który towarzyszy wszelkim stanom zapalnym,ale do tej pory ani cudownej diety,ani tabletki nie wynaleźli na to paskudztwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez przypadek znalazłam ciekawy artykuł o nerwie błędnym i jego podrażnieniu w odniesieniu do większości naszych objawów ze strony układu pokarmowego,oddechowego itd. Nawet przypomniało mi się jak podczas cesarki lekarze niechcący podrażnili mi ten nerw i poczułam okropny ból/pieczenie w klatce piersiowej i uczucie omdlewania zaczęłam im mówić,że chyba cos z sercem sie dzieje,ze zawał mam,albo co!Szybko mnie uspokoili i dali jakiś lek,powiedzieli ,że tak czasem bywa podczas operacji.Normalnie do drażnienia tego nerwu może dochodzić podczas refluksu,ucisku przepony,kręgosłupa-tak w skrócie.Warto poczytać info na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś ma pomysł na odtłuszczone wersje sałatek i ogólnie fajnych potraw na stół wielkanocny?Chodzi za mną sałatka jarzynowa,ale czy do takiej majonez z jogurtem można zmieszać,żeby było bardziej light?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia ja robie tradycyjna salatke jarzyowa,tylko tak bardziej na sucho,klade malo majonezu,na jogurcie niestety nie lubie,nie dodaje tez ani cebuli ,ani pora.Tak wogole czuje sie w miare dobrze,caly czas siedze na zwolnieniu chorobowym,w zwiazku z tym paluchem,rana sie niby ladnie wygoila,ale i tak boli jak cholera,chyba dlatego ze bylo duze uszkodzenie nerwow i sciegien.Ma ktos jakis pomysl na szybka rehabilitacje?Na razie proby zginania a mizerne.Monika mam nadzieje,ze leczysz zoladek?Co u reszty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia żyję, żyję i okien nie myję*-) Monia ja w świątecznych potrawach nie pomogę, bo ja nie robię nic, a sałatki jarzynowej nie cierpię, majonezu też, więc nie wiem czym to się zastępuje. Samopoczucie u mnie ok., poza tym, że jestem nieziemsko niewyspana. Mój nauczyciel hiszpańskiego wyjechał na ponad 2 m-ce i w ramach nauki zostawił mi kilka seriali meksykańskich, oglądam od kilku dni do nocy, a wczoraj, a raczej dzisiaj oglądałam do 5-tej rano, tak mnie wciągło*-) Do pracy nie poszłam. Zostało mi jeszcze 80 odcinków*-) U Was też taka pogoda do dupy? Pika, Jola, Meggi co tam u Was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani ja też okien nie umyłam a wołają o pomstę do niebo. Są już tak brudne, że mam wieczną mgłe za oknem. Ogólnie wciąż mam apogeum w pracy i kompletnie nie mam czasu na pisanie... a po pracy jestem trupem i wybieram kanapę. Samopoczucie bez zmian. Zasrane hehe. Faktycznie ostatnio faza toaletowa w natarciu. Ilość stolca kosmiczna. Nie chudnę ale załatwiam się często, rudo, klejąco i paćkowato. Parę razy musiałam się wspomóc węglem czy smęctą by móc wysiedzieć w pracy. Niewesoło ogólnie. Bóle też nie dają o sobie zapomnieć. W przyszłym tygodniu idę po skierowanie na usg i kolonoskopię. Mam nadzieję, że dostanę bez problemu. W kwestii sałatki to ja podobnie jak Gaja ... nie mam do niej jakiejś wielkiej mięty i ta ilość, którą zjadam 2 x w roku od święta i to w gościach, absolutnie nie na znaczenia. Sama nigdy w domu bym nie zrobiła. Co do zastąpienia to jogurt faktycznie może być za kwaśny. Może serek homogenizowany naturalny lepiej by się nadał, choćby w proporcji pół na pół z majonezem. Dla mnie te święta to ogólna kicha, bo jajek nie lubię i jedno na miesiąc mi styka. Na szczęście lubię bardzo bigos i domowe pasztety. No ewentualnie kawałek dobrej białej czy miska żurku. Choć zdecydowanie bardziej mi robi Wigilia z rybami na wszelkie sposoby. Wszystkiego naj naj naj na święta i ogólnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem całe forum....dużo tego było.....objawy mam od każdego po trochu po wielkie stolce do boli pleców brzucha...i Bóg wie czego jeszcze. Oczywiście obrazowo morfologicznie biochemicznych jest ok *tylko* że boli a zaczęło się w grudniu 2016 roku....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heloł, wszystkiego dobrego po Świętach:-) Ale tu pustki ostatnio! Żyjecie? Jola obiecałaś, że będziesz tu do końca życia i o jeden dzień dłużej, a coś Cię ostatnio nie widać. Pika to samo. Halo dziewczyny pobudka*-) Zaczynam się o Was martwić. Ja czekam z utęsknieniem na tą obiecaną wiosnę, chciałabym już zimowe ciuchy w końcu pochować*-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaja jak miło Cię czytać!!!!:)Witaj! Ja też się zastanawiam,co jest grane!:O Takiej ciszy to tu nie było....Chyba kwiatki dziewczyny sadzą*)ja też na wiosnę czekam,ale jak na razie we Wrocławiu nie zawitała:(Wczoraj zastosowałam substytut w postaci solarium:)))))))U mnie Cześka w miarę grzeczna,to dla odmiany końcowy odcinek przewodu dokucza strasznie:(jeszcze ratuję sie domowym sposobem(kora dębu),ale nie wiem czy nie ominie mnie przemiła wizyta u lekarza:(((((No nie ma chwili spokoju,zawsze coś! Jak u Ciebie zdrówko?Dziewczyny:Niejola,M69,Pika,Basik,no odezwijcie się!!!!Niejola mam nadzieję-ma problemy z siecią lub laptopem????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie ogólnie bez zmian. Idę na usg brzucha w maju i zobaczę ci tam się dzieje. Kolonoskopię na razie odpuszczam. Nie mam siły i chęci przez to przechodzić na razie. Poza tym dostrzegam tu bardziej problem w wyższych partiach układu pokarmowego. Jelita same w sobie raczej nie są przyczyną problemu a jedynie skutkiem tego, że niestrawiony pokarm przelatuje albo gnije w jelitach. Stąd ból i gazy. Nie jest to taka straszna pacia jak trzy lata temu, ale dalej jest tam dużo resztek. Ostatnio jadłam krewetki i w toalecie dosłownie kawałki wielkości ziaren fasoli były z tych krewetek. Fakt faktem, byłam głodna jak wilk, gdy je jadłam i nie gryzłam zbyt dobrze, no ale coś powinno się strawić. Boli mnie też na lewo od pępka i przy pępku często. Jakby mnie ktoś szarpał od wewnątrz niewidzialnym sznurkiem. Kochani a co tam u Was? Faktycznie cisza tu straszna. Gaja mamy dziś piękny dzień ... choć jeden malutki powiew wiosny ...mimo niedzieli skosiłam w końcu trawę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę przyznam szczerze, ze trzustka jest wyżej niż pępek..., widziałem ostatnio szycie po operacji trzustki i to jest tak z 5 cm nad pępkiem. Mnie tam wlasnie boli:/, czasem z prawej strony mostka, a czasem z lewej strony pępka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesiek z tym cieciem przy operacji trzstki to chyba jest roznie,tna pewnie jak komu wygodnie ,ja mam ciecie takie ,,w koperte,,od mostka do prawie bioder,a przy biodrach tez chyba trzustka tez niekoniecznie.Tak wogole to u mnie bez zmian,caly czas lecze paluszek,z trzustka nienajgorzej ostatnio,nawet biegunki jakby troche mniejsze.Dwa tygodnie temu mialam kontrolne usgi troche sie wystraszylam bo gastrolog podejrzanie dlugo je robil i jakos tak wnikliwie wpatrywal sie w monitor,ale na koncu stwierdzil ze nic nowego sie nie dzieje,wiec mysle ze nie klamal,ale jakies ziarenko niepokoju jednak we mnie zasial.Jak mowie to mezowi,to on na to ze chyba dobrze ze robil dlugo i dokladnie,niz by mial zrobic na odpier.....ol.Tak wiec punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia,no nic nastepne usg we wrzesniu.U mnie[wielkopolska] pogoda do kitu,nawet w ogrodzie nie chce mi sie nic robic.Pika,Niejola co u was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M69. Znowu się zacząłem denerwować, bo znowu pojawił się tłuszcz w badaniu na resztki pokarmowe u mnie. Boli nie mam jakiś dużych, ale już sam nie wiem. Może jestem odporny na ból. Ja mam takie bóle przy mostkowe takie ukłucia po 2-3 sekundy i nic więcej. Czasem taki ból pod mostkiem jak żołądek. Czy Ty takie bóle może miałaś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×