Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Boje sie :D Kuba Rozpruwacz i doktor G na jednym forum..:)) Jezu Meg, Ty tez mialas tak osobliwe marzenie jak Gaja z tym prosektorium? Matko, jak w 3city zacznie grasowac seryjny morderca to pierwsze podejrzenie padnie na Was dwie. Jeszcze powiedzcie, ze jezdzicie Czarna Volga a uciekam stad, gdzie pieprz rosnie *D M69 zmienilam zdanie, oddaje Tobie 20 st C taka patelnia u nas:/ farba zasycha na walku, masakra jakas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, to nie jest możliwe.... Takie, zdawałoby się, wrażliwe kobietki, a grzebiące we wnętrznościach i marzące o grzebaniu w nich? I jeszcze Niejola, która mam wrażenie wyrwałaby chirurgowi skalpel i sama sobie wycięła to czy owo? To ja przy Was jestem totalną ofermą, bo odklejając plasterek mojej córci godzinkę po szczepieniu i dojrzawszy na jej skórze sporą kroplę mega brązowej krwi postanowiłam sobie uroczo zemdleć. Z tym, że udało mi się jeszcze szybko zadzwonić do męża, iż jest mi słabo i zgrabnie osunęłam się na podłogę w kuchni. Ale jak to mówią: kto z kim przestaje, takim staje. Więc może udzieli mi się od Was nieco tej charyzmy :D Dziś upał mega ma być, a mnie bolą plecy w każdym możliwym miejscu. Najchętniej zakopałabym się do łóżka i przeleżała cały dzień, ale obiecałam mojej córci, że zrobimy sobie piknik z jej koleżankami, więc już siebie żałuję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry bardzo!( w moim przypadku dzień dobry nie bardzo:) Czy ktoś z was ma może namiary na jakiegoś dobrego gastrologa lub chirurga ze śląska? Co do bóli pleców sprawdzcie czy przypadkiem materac nie jest już do wyrzucenia. Mój jest i ostatnio mnie i męża plecy bolą niemiłosiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meg to nieźle, wiedziałam, że obie mamy zamiłowanie do wina, podróży i ostrego żarcia, ale że jeszcze do grzebania we flakach to szok. Żeby dziewczyny nie pomyślały, że my to jedna i ta sama osoba*-) Jola wołgą to nie, ale jeżdżę czarnym*-) Prastara no ja jestem wrażliwa:-) Serio. Ale wnętrzności lubię oglądać, teraz już nie grzebię (rodzina już nie ma gospodarstwa hehe), ale lubię oglądać filmowane operacje. A jak Twoja córka się czuje, przeszły już te bóle? Mnie ostatnio cały czas boli brzuch z lewej strony, nawet to nie jest ból tylko mnie szczypie, piecze, kłuje i swędzi czasami. Cholery można z tym dostać:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Agi, dobry gastrolog, ale przede wszystkim chirurg (operacje trzustki i zoladka, z zastosowaniem nowatorskich metod) to prof. Pawel Lampe. Przyjmuje w Katowicach. Bylam u niego dwa razy. Mnie nie pomogl, bo zajmuje sie glownie chirurgia, a ja nie mialam nic do wyciecia,ale jest wysokiej klasy specjalista i ludzkim lekarzem. Szczerze polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ze ślaska*) ale nie znaju dobrego doktora*) jak by był już bym diagnozę miała*)) a poważnie to mogę podpytać o lekarza w Bielsku wiem ze ma dobra opinie*) Zresztą skad ja nie jestem? Tak mi rodzice zycie poukładali ze mieszkałam w tylu miejscach i do dziś tak kraze jak odwiedzam Pl*) Sląsk, Kielce, Rzeszów, Zamośc*) żeby było smieszniej to urodziłam się w Wiernej Rzece tej Zeromskeigo*) pisałam nawet o tym magisterke*) bo ja filolog polski*) a meża ma ze Szczebrzeszyna tego od chrabąszcza*) i tak sobie kraze*) no i dupsko posadziłam u Angeli i męcze się w tym luksusie*) Co do krojenia, to jak mnie wyrostek zaatakowal i mnie szykowali do operacji widziałam wszystko i się darłam dajcie ten parawan i zemdlałąm, a jak się obudziłam to mowie do pielęgniarki- ja zyje? ona ze tak, ja na to ku..a dzięki Bogu*) do konca lezenia w szpitalu się ze mnie smiali*) wiec krew, flaki, krojenie - niet*)) nie lubie, boje się, panikuje. Ale Wy widze skrzydła rozwinełyscie*) Czekam na gości z Pl, weny na ciasto brak, i wogole weny brak - len jestem przez te plecy tak mnie bolą ze cos chwile porobię i siadam*( no się rozpisałam*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość jola lojalna

No i kur..a dzieki Bogu Pika ze przezylas *D bo bysmy sie tu w tzw. ch..j same meczyly, a w ku..ie razniej. Obiecaj tylko, ze jak Cie cudownie ozdrowia, czego Ci z calego serca zycze, to nas nie opuscisz. Przysiegnij k..a na wszystkie swietosci*-) A tak btw to cienka jestes, z reguly dziewuchy przy wybudzaniu takie cyrki odwalaja ktore nawet w alkowach sypialni nie przystoja przez usta przejsc. Zawsze z tego sie smialam i zazdroscilam, bo na mnie zadne znieczulacze nie dzialaja a pelnej narkozy nigdy nie mialam. Dziewczyny, podpisywac tu lojalki, ze nawet jak sie wykaraskamy (w co juz nie wierze osobiscie) z broblemow brzusznych to zostajemy w kontakcie, bo takiej paki jak nasza, to na calym necie nie ma. Wrazliwcy jak ja, Pika i Prastara podpisuja atramentem a Meg z Gaja wlasna krwia:))) Krew moze pochodzic z miesiecznicy, tetnicy, czy co tam Dziewczynki Wam sie marzy aby nie byla ze zwlok , bo na to jest paragraf albo i nawet dwa:))) Zyje w telegraficznym skrocie, upal mnie dobija do tego stopnia, ze wczoraj ukoilam smutki w alko. Nie ma to jak zimne piwko, Boze jakie bylo dobre. Czeska bez reakcji*-) chyba dostala szoku termicznego albo nadal zamroczona i sie zemsci. A j..al ja pies:) Podpisuje lojalke pierwsza:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejola Lofciam Cie*) Podpisuje lojalke, jak mnie cudownie uzdrowią i przywrócą mi cudowne zycie*) to obiecuje zagladac tu i namietnie opisywac mój cudowny stan, zameczać Was moim szczęściem) Krwia nie podpisze no nawet tej miesięcznicy nie mam*) podpisuje wiec jak za dziecka tfu tfu, slina na łape*) u nam upał, siostra przyjechala i siedzimy, plecy dokuczają brzuch i bok tez, wiec albo to nie ejlita i leki nie pomagają albo potrzebują więcej czasu*( Sciskam Kolezanki i Kolegów niedoli*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejola no jakies 20lat*) ja z tych co miesięcznicy nie posiadaj bez leków*) teraz jestem po serii bo chce spirale zalozyc, ale chyba poza pogorszeniem samopoczucia nic nie dały*( ja zakończyłam powiekszanie rodziny, za stara jestem*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaja, córkę nadal co nieco pobolewa, ale już mniej, z tym, że tamtejszy lekarz orzekł, że to prawdopodobnie kamień na nerce, więc odetchnęłam, że to nie trzucha, choć ten kamień też niech lepiej zniknie, jeśli takowy jest. Niejolu, mnie to stąd nikt nie wyrzuci, nawet jeśli przestanie mnie boleć wszystko. Hmm....choć może lepiej niech coś tam nieco zaboli, bo jak to mówią: jeśli po 40. człowiek się budzi i go nic nie boli, to znaczy, że nie żyje. A ja mam ambitny plan żyć aż do samego końca *). Więc podpisuję atramentem, piórem z mojej falistej, że będę tu forever and ever. A co do rozmnażania się, to lepiej odpukać w niemalowane, gdyż w moim otoczeniu jakoś ostatnio babki po 40. nagle i niespodziewanie wpadają w błogosławiony stan, a ja już limit dzieciowy wyczerpałam. Jeszcze jedno pisklę muszę odchować, a potem emeryturka... Ufff...jak gorąco...Dziś wiatrak chodził cały dzień. Bez niego można by było paść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam dziewczyny .Wrocilam cala i zdrowa ,w jednym kawalku Pikus i Niejola cale szczescie nie musialam was stawiac na bacznosc.A tak powaznie ,kazdy taki wyjazd kosztuje mnie wiele nerw,bo ciagle sie boje co sie moze wydazyc.Najwazniejsze ze wyjazd sie udal nacieszylam sie rodzinka i musi mi wystarczyc na nastepnych kilka miesiecy...Nie mialam dostepu do neta wiec szybciutko przelecialam Wasze ostatnie wpisy,ale musze jeszcze raz ogarnac na spokojnie,bo nie wszystko zakodowalam.Pika jak mozesz napisz jeszcze raz co z Toba i co dalej,bo nie wszystko zrozumialam,ale chyba jakis przelom w Twojej diagnozie.Zycze Ci aby wszystko dobrze sie skonczylo.Dziewczyny pytalycie mnie o Kreon,ja mam refundowany od czasu resekcji.Ztego co wiem tylko po resekcji trzustki jest refundowany,bo jezeli operacja trzustki wiaze sie tylko z np. zespoleniami to juz refundacji nie ma.Tak samo jezeli chodzi o raka trzustki ,refundacja przysluguje wtedy jezeli choru kwalifikowal sie do operacji i mial usuniete czesc organu.Widocznie sam rak to za malo,ale co sie dziwic,u nas caly system zdrowotny jest chory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha,za ciepelko dziekuje bo 40 stopni to nawet dla mnie za dosc,tak ze 30 by mi wystarczylo.I jeszcze jedno ja wam nie uciekne bo raczej cudownie nie ozdrowieje,tym bardziej lojalke podpisuje jako pierwsza,ale napewno nie krwia ,bo ja z tych mdlejacychna widok krwi.Sciskam Was mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M69 brawo Ty:)) Ciesze sie niezmiernie, ze odpoczelas i sil witalnych nabralas, a to, ze mamy fiksacje na punkcie *co sie moze zdarzyc podczas ewentualnej eskapady* to juz chyba do konca zycia nam pozostanie. Ja od paru lat zawsze, jak M planuje jakies last minute sprawdzam, ile ewentualnie kosztuje sprowadzenie zwlok do kraju bo nie chce familii doprowadzac na skraj bankructwa. Kiedys sprawdzalam, co zawiera opcja all inclusive.. to byly czasy..:( teraz wybieram polskie wybrzeze ktorego nie lubie a wrecz nienawidze (jestem skalkolubna, nie cierpie miec piachu wszedzie, ogolnie awersje do piachu mam od dziecka), ale z naszego wybrzeza zwloki da sie przemycic w bagazniku Vana, bo mi dynda kolo nosa o ktorej jest open bar, a o ktorej regionalne ciasta jak i tak nie moge*/ i w razie co dzieciaki jada za mnie jak akurat w ostatniej chwili zaniemoge co mi sie nagminnie zdarza:D Reszcie kompanow niedoli odpisze za jakis moment, ale wpadlam na cos: my nie mamy *zespolu jelita drazliwego* tylko *zespol wrazliwej Czeski* *p Ciekawe, czy dostane za ten trop jakies odznaczenie, w razie co sceduje prawa na Was i 10 % przekaze na forum e - chirurgia *-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M69 cieszę się, ze urlop się udał*) Nie wiem czy przełom w diagnozie*) ale wyszło mi przewlekłe zapalenie jelit, dostałam leki i czekamy na poprawe*) poza tym wymyślili cos ze mogę miec z watroba i badamy pod tym kontem, czekam na termin do szpitala*) Poki co syn miał biegunke wiec uziemiona byłam, jak mu się poprawi to się zabieram za jade po lekarzach. Leki na jelita nie pomagają jakos tam, ale zmieniły się mi się bóle, inaczej boli, i w innych miejscach, wiec nie wiem czy tak ma być czy co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pikus, moze potrzeba czasu, w sumie jak stan zapalny byl jakis nasilony to i chwile moze zejsc nim sie unormuje wszystko.. Oby. A w jakiej dawce bierzesz ta mesalazyne? i ile szt. dziennie? Bierzesz sumiennie? U mojej Mlodej tez chwile zeszlo, nim sie unormowalo, Ona bodajze od 8 szt dziennie zaczynala 4x2 pozniej stopniowo po 2 dziennie kazali odstawiac. Nie pamietam dokladnie, kiedy definitywnie bylo juz ok, ale jak doszla do dawki podtrzymujacej 1x dziennie (ktorej nie bierze nota bene, bo i po co jak nic nie boli*-) to w zasadzie bylo juz *po sprawie* i tak jest do dzis. Wiadomo, jak cos tam na miescie wszamie smieciowego to jest srednio chwilowo, ale to sporadycznie Jej sie zdarza i przechodzi samo, (czasem wezmie ze 2 dni asamax) jak zwykla niedyspozycja u kazdego normalnego czlowieka po zjedzeniu badziewia. Mam nadzieje, ze u Ciebie bedzie podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka dziewczyny, przejrzalam cale forum prawie bo od jakiegos czasu zmagam sie z trzustka, tk mr usg badania krwi nic, ale za to dzis doktorek mi robil usg i jak przylozyl miejsce trzustki to od razu poczulam tam taki dyskomfort i pieczenie, mowie mu a on: no ok ale tu nic nie ma.... co mi pozostalo? Czy ten EUS boli mocno czy da sie wyczymac na uspokojeniu? Bo ja gastroskopie okropnie znioslam :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niejola ale trafiłaś rodzina woła na mnie Pikuś*) Mam granulki biore 3 razy dziennie, i zamiast poprawy mam nowe bole, nadbrzusza i wogole się dotknąć brzucha nie mogę bo czuje ból*( dodatkowo po jedzeniu mu silne szczypanie po lewa lub prawa łopatka, nawet mocniejsze pod prawa*( kurde oszalec można*( Zyje nadzieja ze te leki pomoga, bardzo bym chciała*) Z dobrych wieści to udało się wywołać okres i poza tym, ze zdycham to się ciesze*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie dziewczyny:-) Pika te bóle tak teraz wędrują po różnych miejscach, bo one pewnie wyjścia szukają*-) Trujesz je nowymi prochami to się denerwują i chcą zwiać*-) Ja ostatnio trochę zabiegana dlatego się nie odzywałam, ale czytam Was zawsze wieczorem z komórki (a nie lubię z niej pisać), więc jestem na bieżąco i lojalkę własną krwią podpisuję*-) Będę tu do końca świata i o jeden dzień dłużej*-) Jola normalnie Nobel dla Ciebie z dziedziny medycyny za zdiagnozowanie nas*-) Zespół drażliwej Cześki mnie rozwalił*-P Moja Cześka pobolewa ostatnio różnie i w różnych miejscach, z boku pleców, z tyłu, pod łopatką, poniżej łopatki, na szyi, w lewym ramieniu i ch&#8230*wie gdzie jeszcze. Czasami przez kilka godzin nic mnie nie gniecie, nie kłuje, nie piecze i nie swędzi, chyba trzucha wtedy śpi. Ale generalnie cały czas mam dyskomfort. A z życia, od wczoraj po prawie rocznej przerwie wróciłam do nauki hiszpańskiego i mój nauczyciel był w szoku kiedy na lekcję przyszłam z butelką wody mineralnej*-) Nasze lekcje polegały na luźnych, polsko-hiszpańkich konwersacjach przy hiszpańskich, argentyńskich i chilijskich winach, wiadomo, że łatwiej się wtedy gada w obcym języku*-) Przy wodzie nijak ta nauka nie szła:-( Ale dobre i to, że mój nauczyciel jest baaaardzo przystojny, przynajmniej oko można nacieszyć*-) Poderwać go nie można, bo woli chłopców*-) Chociaż mój M mówi, że gdyby ten mój Ignacio nie lubił chłopców to mnie na te lekcje by nie puszczał*-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani ja od 3 dni z jakimś wirusem. Zatoki, gardło, ucho, do tego aż cała szczęka mnie boli i totalna wystrzałowa biegunka. Tak 3h po jedzeniu wszystko ląduje w kibelku marnie strawione. A w jelitach cała orkiestra. Biorę nifuroksazyd od 2 dni i jest trochę lepiej. Jednak najlepsze jest, że nic mnie brzuch nie boli. Tak jakby moim jelitom pasowało wydalanie wszystkiego w ekspresowym tempie. Nie ma ani standardowej codziennej sztywności, ani kłucia, ani ucisku. Na 10 min przed toaletą czuję napięcie podbrzusza, ale to normalne przy tak silnym parciu na stolec. Kurna i bądź tu mądry. Po raz kolejny sprawdza się powiedzenie: jak nie urok to sraczka. Bo co z tego, że nie boli brzuch jak zatoki, gardło i rzuchwa tak napierdzielają, że jestem out of order.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby tak, ale już mnie to martwi. Jak tylko nie wezmę nifruraksyzydu rano to dalej mam totalny balet w jelitach i potem biegunkę. Jestem już wykończona. Do tego na przemian gorączka albo 35.5. Jestem totalnie osłabiona i wymęczona. Stolec ma kolor normalny ale jest cholernie wystrzałowy i straszne gazy i burki go poprzedzają. Jak naduszę na brzuch to jakby woda w materacu się przelewała albo ktoś spuszczał powietrze z balona. Najgorsze, że przeterminowała mi się recepta na nifuroksazyd, bo ten lek by na pewno pomógł. I tak miałam zrobić 14 dni kuracji. A jestem poza tricity. Dam sobie jeszcze weekend i jak nie minie to idę do lekarza. Może to jakaś salmonella albo inna paskuda. To zupełnie inna biegunka niż ta z przed 2 lat. Natomiast bardzo mi przypomina tą gdy miałam rzekomobłonniste zapalenie jelit od clostridium difficile. Tyle, że tam biegunka nasiliła się z godziny na godzinę wraz z gorączką. A tu jest constans. Jakby jakieś zakarzenie jelit bakterią albo wirusem. Już wcześniej miałam takie akcje po 2 dni. . . więc może coś mi tam się namnożyło za bardzo i bez antybiotyków nie da rady się tego pozbyć, skoro nifuroksazyd nawala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Ludki. Dycham sobie, jest w miare ok fizycznie gorzej z psyche. Z czasem u mnie kiepsko, od kilku dni latam po sadach i usiluje wyciagnac akta archiwalne sprzed 30 lat (nie znam sygnatury) o pozbawieniu wladzy nade mna i bratem przez Pana ktory sie cudownie odnalazl. Mam udowodnic, ze nie jestem wielbladem.. Przykra sprawa, zaginiony przed laty krewny (tatus szanowny ktorego ledwie pamietam) mi sie odnalezl i tak sobie wymyslil, ze bedzie zyl na moj koszt:/ Nasze cudowne prawo jest tak skonstruowane, ze o ile ja sie od utrzymywania pasozyta powinnam wymigac przez wzglad na brak dochodow i choroby przewlekle, to moje dzieci juz nie:/ Najlepsze, ze ich nie obchodzi ze mam z M rozdzielnosc majatkowa przezornie zrobiona przed kilkunastu laty bo podswiadomie czulam, ze pasozyt kiedys sie odnajdzie. Prowadzimy 1 gospodarstwo domowe i cytuje: jak Maz utrzymuje Pania i Dziecko to rownie dobrze moze partycypowac w kosztach utrzymania pasozyta w DPS-ie . Sa to koszty UWAGA z krzesla nie spadnicie 2900/mc ! To chyba tam SPA maja... Corka na naszym utrzymaniu ale Syn juz na swoim i zarabia calkiem niezle wiec jako spuscizne, moze utrzymywac Dziadziusia, o ktorego istnieniu nawet nie wiedzial. Mowie Wam, jakis kosmos, chyba w poprzednim wcieleniu bylam Hitlerem ze w tym mi z nieba spadaja coraz to nowsze problemy. Nie chce tu za bardzo roztrzasac intymnych spraw, gdyby ktos z Was mial jakiegos dobrego zaufanego prawnika to chetnie bym skorzystala z porady jak to ugryzc, zeby moje Dzieci w spadku po *dziadku* nie mialy juz na zyciowym starcie pod gorke. Meg a ja prawie 2 blistry metronidazolu w domu mam:( Gaja wypoczywaj, Pikus kuruj sie, reszcie milego, spokojnego, bezbolowego weekendu. I zwartych, regularnych kup*-) Sciskam Was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze jedno, uczucie, jak do drzwi dzwoni pani z MOPR-u - bezcenne. Myslalam ze jakas pomylka, dzieci dorosle, w domu nie ma meliny, pierwsza mysl - odbiora mi kota bo mieszka biedny na budowie a tu taki Zonk. Wywiad srodowiskowy tez ciekawy, po pierwszych pytaniach nt. ilu calowy telewizor, o! lodowka tez chyba sporo kosztowala, ile Panstwo maja pokoi i na co nam az tyle, skoro mieszkamy w 3 osoby aktualnie itd itp odmowilam dalszego skladania wyjasnien. Kuzwa, nikomu nie ukradlam, M zapierdziela na 2 etatach od dziecka, splacilam kredyt we franiach zaciagniety po 1.69 a splacony po 4 z hakiem i mi do glowy nie przyszlo zwrocic sie do kogos o pomoc a bywalo, ze na lekach musialam przyoszczedzic :( a teraz mam utrzymywac jakiegos degenerata (kryminalista i hazardzista deportowany ze Stanow, uzalezniony od alko i cpun), ktorego jedynym osiagnieciem zyciowym bylo to, ze nas splodzil:/ Zalamka totalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×