Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki

[Gość pika]

Jak się macie? U mnie po kilku w miare spokojnych dniach, tylko z upierdliwym bólem, w nocy zaczęły się bóle, i ciagna się już od rana*( Kilka razy zdarzyły mi się nowe bóle w plecach, takie dziwne przy zmianie pozycji silne pieczenie, chwilowe ale mocne, nie wiem jak to opisac*( Ogólnie od rana dołek, do tego na hormonach jade żeby wywołać okres bo nie miałam dawna a chce spirale załozyc żeby chociaż te horomony uspokoić, to razem z Tarczyna daja mi w kosc, awroty głowy, uczucie jakbym upadała i chwilowe odrealnienia mecza mnie już tygodniami. Się wyżaliłam, bo strasznie mi dziś ciężko na serduchu*(((

[Gość pika]

Podajcie mi proszę link do bloga dziewczyny która zyje bez trzustki, nie mogę się doszukać a wiem ze ktoś o tym wspominał*) U mnie kiepsko ból trzyma, do tego dzieciaki chore, córka coś z przedszkola przyniosła i mamy szpital w domu, kiepsko nam się tydzień zaczyna*(

[Gość Gaja]

Pika kochana ja myślę, że skoro plecy bolą Cię przy ruchu to raczej od kręgosłupa, a nie trzucha. Ja wczoraj jakoś tak się niefortunnie wykręciłam, że miałam takie kłucia w plecach, w zasadzie takie rwania, od lewej łopatki po prawą, aż na wylot do przodu i oczywiście stracha, że to atak trzustkowy. Ale troszkę porozciągałam plecy, położyłam się na podłodze z nogami do góry*-) tzn. na krześle (tak mi kazała lekarka) i po 5 minutach przeszło. Także kręgosłup potrafi nieźle dać popalić. Na wsi odpoczęłam, chociaż pogoda była taka sobie, jak to w Polsce, ale grzybki zaczynają się sypać, a ja uwielbiam łazić po lesie i zbierać. A mój M jeść, więc się uzupełniamy*-) No i z pewnością wiejski klimat mi służy, bo trzucha jakby umarła, kompletnie przez te wszystkie dni jej nie czułam, a tylko wróciłam do Trójmiasta gniecenie dało o sobie znać:-( Niestety ja linka nie pamiętam, tzn. nie znam takiego bloga.

[Gość dejv]

dzien dobry Nie Jola jestem po usg u dr Smereczynskiego odpowiadam na Twoje pytania, na termin czekalem 1,5 tygodnia,cena zaporowa bo 200 zl opis mojego usg Trzustka z lekko obnizona echogenicznoscia,bez zmian ogniskowych,przewod trzustkowy o srednicy 1mm,sledziona lekko powiekszona,bez zmian ogniskowych,pecherzyk zolciowy,watroba,nerki,pecherz moczowy w normie dr najpierw stwierdzil ze trzustka jest zdrowa ale potem przygladal sie dluzej i powiedzial ze trzustka jest ciemniejsza a powinna byc jasniejsza od watroby,ze to taki lekki stan zapalny,ze mam trzymac diete i brac ten kreon ktory mi przypisali a czy sie to poprawi to juz indywidualnie zalezy,pytal czy pilem albo palilem, mowie ze nie palilem nigdy a alko to sporadycznie, odpowiedzial ze to dobrze,powiedzial ze mam przyjsc za rok a tluszcz w kale to jelita zbadac probuje cos znalezc na necie ale malo jest o obnizonej echo napisal mi ze przewod trzustkowy 1mm,to nie za malo czy mu sie cos pomylilo ? nie wiem jak mam sie ustosunkowac do tych wynikow skoro eus mam czysto,

[Gość pika]

Dejv jeśli byłes u tej sławy o której myslę, to szłabym jego torem, z tego co czytałam to się nie myli i widzi więcej, sam weisz jak z eus jest*(( po przejściach Anet mam do tego badania lekkie zastrzeżenia, jest ok, ale chyba na tym samym poziomie co tk czy mri, bo za dużo w tym badaniu zależy od lekarza i jego umiejetnosci. Oczywiście lepiej by było, żeby nic tam nie znalał i powiedział, ze jest ok, ale cos boli i dokucza wiec to by w jakiś sposób wyjaśniało co dolega. Zazdroszcze Wam tej możliwości pojscia do tego lekarza i tego z Wrocka( jade na urlop na jesieni może mi się uda termin zabukować, ale u nieko to ok 2 miesiece wiec może być kiepsko bo nie wiem kiedy jade a już bym musiała bukować*) Dejv a samo badanie długo robił?

[Gość pika]

Meggi, koleżanko Ty się tu melduj bo mi Ciebie zwyczajnie, po ludzku, normalnie i najprościej pisząc brakuje*) Niejola, Niewola, Niedola- i jak tam jeszcze można Cie nazwać co u Ciebie? jak się masz? Po kolei*) Tomala? Mirra? Luisa? Anna? Annettt???? Basia? Kogo pominęłam to sorki ale tez proszę o info co u Was?

[Gość dejv]

Pika chodzi Ci o dr Smereczynskiego? badanie trwalo ok 20 min, z kazdej strony mnie ogladal,nawet na stojaco !

[Gość pika]

Tak, o niego*) ma taka sławę, że zazdroszczę*)

[Gość niejola]

Hejka wszystkim, zyje tylko zastanawiam sie po cholere, skoro tak to ma wygladac.. Boli cholerstwo, piecze i mdli mnie jak w ciazy do tego ten posmak 24/h jakbym kilo zjelczalego masla zjadla i zagryzla mydlem. Apetyt zerowy, wmuszam po kesie, cofa mi sie na sama mysl o jedzeniu do tego budowa w takiej fazie jakby meteoryt mi wpadl. Dosc jojczenia... Dawid kurcze nie wiem co powiedziec, ledwo co EUS miales doskonale a tu taki kwiatek. Powiem Ci, ze spekalam i nie wiem co zrobic. Walic do doktora S jak w dym, powtorzyc gastro bo ludze sie ze moze to zoladek, czy poczekac do wrzesnia, bo wtedy mam kontrole w genetyce. Po cholere mi zdrowe bebechy jak cholera wie czy nie mam jakiejs wznowy, mam glupie mysli, moj optymizm poszedl sie pi...lic. Przepraszam ze smece. Dawid, faktycznie jakis cienki ten przewod. Moze 11 mm ma? Ja mam w opisach kilka kwiatkow tez. Nie wiem ile on ma miec prawidlowo ale przepisze Ci jakie ja mam: Enterokliza: PZW granicznej szerokosci -7 mm (wykonana rok temu) Najnowsze TK w lutym tego roku: drogi zolciowe wewnatrz i zewnatrzwatrobowe nieposzerzone, Przewod Wirsunga nieposzerzony (nie jest podane w mm) Poprzednie TK x 2 nie mam opisu przewodow wgl. rozne inne kwiatki a to nieopisane. Kilkukrotne USG w zeszlym roku PZW- 7 mm. Tez sie zastanawialam, dlaczego zawsze mam 7 mm a raz jest to dla lek. opisujacego (graniczne) dokladnie tak to ujal. EUS tegoroczny u dr. W.K: nieposzerzony regularny przewod trzustkowy, bla bla i dalej PZW nieposzerzony (tez bez danych w mm). Troche czytalam jakis czas temu i ja mam chyba za szeroki z kolei, roznie zrodla podaja, ale 9-11 mm to juz jest b. zle i przemawia za patologiami w tym PZT m.in. Powiedz mi jeszcze Dejv, czy byles u doktora z kpl. badan typu pakiet watrobowo trzustkowy EUS i inne i czy miales kiedykolwiek TK bo przepraszam ale juz nie pamietam kto co mial.. Bo wolalabym byc przygotowana, a dawno nie robilam badan (jak na mnie*-) To USG bylo metoda dopplera? masz podany konkretny model maszyny na opisie? i jak ogolne wrazenia? Kontaktowy doktor? Pozdrawiam wszystkich towarzyszy niedoli. Jola Niedola w niewoli wlasnego brzucha :(

[Gość niejola]

A i jeszcze jak juz odnalazlam skitrana przez M dokumentacje, to mam kilka USG z medicusa zanim Ostre mnie dopadlo i nie mam tam przewodow opisanych ale robila mi m.in. dr Galdynska b. dokladnie, tez na lezaco, na stojaco, na bokach, brzuchu i nawet raz na 1 nodze*-) i nic nie wypatrzyla a za 2 tygodnie bach i mialam Ostre :/ a ponoc znakomita radiolog wiec ja sie zastanawiam, czy te nasze latanie od gabinetu do gabinetu ma sens.. Jednego dnia badanie dobre, a drugiego bach albo jakis kwiatek nowy. W sumie, to czy cos znajda, czy nie znajda to alterntywy nie ma. Nie pic, nie palic, nie jesc i kreonik. Zadnej innej opcji, moze lepiej od razu w leb sobie palnac? Przepraszam, chyba mnie jesienna deprecha dopadla, do tego nie spie prawie nic bo nerwy zzeraja, trzewia daja popalic, zyc nie umierac:( P.S wiecie gdzie schowal M moje wyniki??? w kartonie z alkoholem wysokogatunkowym (tzw. lapowki od wdziecznych klientow) bo byl pewien, ze akurat tam nie zajrze. A to sie k.. zdziwi.

[Gość niejola]

A i jeszcze znalazlam USG naczyn trzewnych metoda Dopplera i tez PZW 7 mm i drogi zolciowe nieposzerzone, zyla wrotna i zyla sledzionowa n/p. i dalej opisane ze zachowany przeplyw w tym i tamtym bez istotnych hemodynamicznie zwezen. Czyli cwancyk fantastic, jestem zdrowa jak rydz i chyba sie upije z radosci jak juz zlokalizowalam *barek*.

[Gość pika]

Niejola przykromi, ze tak się zle czujesz*( Ja nadal z bólem, dziś dziecko mi na brzuch nacisnęło i boli w tym miejscu cały czas, nadbrzusze w jednym miejscu*( Czuje się tak jak Ty, patrze na dzieci i myśle jak dalej będzie, czy tak ma wyglądać nasze życie? dół straszny, muszę do lekarza gdzieś isc, chociaż ten kreon zdobyc, i w ogóle pogadać jak z ta trzustka bo nie umiem myśli złych odpędzić. Nie umiem się pogodzić z myślą, że jestem chora, z tyłu głowy mam strach ze to najgorsze tylko na razie się tak kreci, a jak się rozbuja to niebedzie ratunku. Wiem, ze mam dla kogo żyć i muszę się zbierać do kupy, ale czasem mi tak ciężko, nie mam poza męzem bliskiej rodziny i czasem czuje się strasznie samotna i bezradna, boje się co z dziecmi, chce dac im tyle a nie mam sił, bo ciagle mnie boli*( Niejola mam nadzieje, ze Ci odpuści i poczujesz się lepiej, tego Ci zycze*)) Trzymaj sie

[Gość niejola]

Znalazlam takie cos: Przewód wątrobowy wspólny o szerokości ok. 7&#8211*9 mm znajduje się na pograniczu normy, powyżej 9 mm jest patologicznie poszerzony. Tylko u pacjentów po cholecystektomii, z wrodzonym brakiem pęcherzyka żółciowego lub pęcherzykiem nieczynnym średnica przewodu żółciowego wspólnego powyżej 9 mm uważana jest jeszcze za fizjologiczną. I jeszcze znalazlam w wyszukiwarce po wpisaniu przewod trzustkowy norma, ze1-2 mm ale to w *zajawce* i nie widze czy to dobrze czy zle, nie mam jakiegos oprogramowania i nie otwiera sie plik. No i jeszcze to: wpiszcie normy i podzialy w USG wg Kremera bo link nie chce przejsc. I po cholere znalazlam te dokumenty, teraz to mi sie na bank polepszy:(( M mial racje ze chowa przede mna teczki. Wkrotce dojdzie mu jeszcze jedna teczka jak tak dalej pojdzie, z psychiatrii. Znalazlam jeszcze jednego EUSa tego najstarszego po Ostrym i tam mam 5-6 mm to co mi rosnie?? Wolalabym, zeby mi cycki urosly. Dobra chowam papiery bo M mi je w koncu spali jak sie kapnie ze zlokalizowalam.

[Gość niejola]

Pika Kochana, moze kup ten kreon i sprobuj, 10.000 jest bez recepty. Ja mam ze 4 paczki w domu 25000 i bym Ci przeslala, ale pewnie do niego wroce nie raz, a termin przydatnosci ma jeszcze dlugi nawet nie jestem pewna czy nie przezyje mojego terminu przydatnosci. Sprobuj moze do glownych posilkow po 1 kapsulce ewentualnie 2 sztuki jak sobie pofolgujesz i zobaczysz czy jest jakas roznica. Swira idzie dostac, nabijamy tylko kase lek. i aptekom a czujemy sie jak g..o w lesie. Ludki, czy ktores z Was ze stwierdzona patologia/ niezytem/ zapaleniem/ helikopterem lub innym dziadostwem w zoladku ma lub mial takie cholerne mdlosci non stop? Do bolu juz przywyklam, nawet sie martwie jak nie boli ale te mdlosci sa okropne. Blee ten absmak jest przeokropny i mam nadzieje, ze tylko ja to czuje a nie otoczenie, choc ostatnio sie izoluje bo sil witalnych zero a i czasu brak wiec ostatnia rzecza na jaka mam ochote sa spotkania towarzyskie i mam tak samo jak Pika zal do Bozi, ze inni czerpia garsciami a my tu dogorewamy i konca nie widac.

[Gość niejola]

*Synek* *-) prosze: *...Długość trzustki dochodzi do 20 cm. Przez całą długość trzustki biegnie przewód trzustkowy, o szerokości 1-2 mm, uchodzący do dwunastnicy, z reguły razem z przewodem żółciowym wspólnym...* Chyba bedziesz zyl:) Kurde czlowiek ma tyle tych przewodow w sobie jak jakas wyzsza forma zycia z kosmosu...

[Gość niejola]

Przepraszam to znow ja, mam wyjatkowo chwilke to pospamuje.. M69 jak nie tajemnica, to Ty masz refundowany kreon? bo to cholerstwo tanie nie jest a bralam kiedys sporo i pare stowek m-c szlo i uzyskalam informacje, ze refundowany jest w przypadku calkowitej (??) resekcji (bodajze po 2 latach jakby zakladali ze taniej jak szybciej umrze pacjent) lub w przypadku mukowiscydozy. To prawda? Gdzie jest Meg??

[Gość dejv]

Nie Jola juz Ci wszystko pisze Widzisz ja przed dr Smereczynskim mialem 3 usg i wszystko ok, mialem nawet u dr Galdynskiej na nfz i tez ogladala z kazdej strony i nic, tak wzialem ze soba wynik eus,amylaze z krwi,elastaze,badanie kalu, tak mialem TK z kontrastem i czysto bylo nie wiem jaka metoda mi robil usg... nie mam napisane jaki model aparatu usg jedynie ze marki philips ogolnie dr dlugo patrzy w ekran,kontaktowy nie jest ale udziela konkretych odpowiedzi i trzeba glosno mowic bo lekko jest gluchy no ale juz ma swoj wiek o fajnie ze znalazlas o tym przewodzie trzustkowym :) dziekuje,czyli mam w normie a juz myslalem ze za waski... moze i bede zyl dlugo ale kurwa co to za zycie? kazdy dzien to walka, a i jeszcze gadanie ludzi w okol ze sobie chorobe wymyslam co jeszcze wazne dla was, dr S powiedzial mi ze ja moge miec poki co tak male zmiany w trzustce ze zaden sprzet tego nie pokaze o eus mowil ze dr W-K podczas badania eus skupia sie na tym czy sa ogniska zapalne,zwapnienia itd a nie na echogenicznosci pytalem go czy u mnie to przewkleke zapalenie,powiedzial ze jeszcze nie i jego rada to dieta i kreon a czy wyjde z tego to indywidualna sprawa chociaz ja szczerze watpie 5 miesiecy trzymalem scisla diete trzustkowa i chuja to dalo,amylazy ciagle przekroczone i stolce bez zmian.glodu nie odczuwam w ogole i boli brzuch ale tylko z przodu,nie promnienuje do plecow Kreon jest refundowany tylko przy muko i raku trzustki,tak mi mowila Pani w aptece

[Gość niejola]

No to podobnych info o refundacji nam udzielili. Nie ma za co, przy okazji dowiedzialam sie ze to 2 rozne przewody bo sie wystraszylam, ze Ty masz 1 mm a ja 7mm :DD a jak wczesniej pisalam M mi konfiskuje wszystkie badania i dowozi tylko w razie potrzeby na oddzialy lub laskawie wypozycza na wizyty:)) Traktuje mnie jak dziecko specjalnej troski i twierdzi, ze im mniej analizuje tym jestem zdrowsza. Tak Mu sie k.. tylko wydaje. Pokseruje wszystko jak wiem juz gdzie leza. Jednym slowem te badania o kant de rozbic, ja z kolei przed ostrym bodajze 2 albo 3 dni wczesniej na Sorze bylam i wszystkie enzymy jak u niemowlaka, po ostrym tez szybko byly doskonale wiec sam widzisz.. TK mialam jedno po drugim i tak rozne wychodzily jakby byly 3 roznych osob:/ 3maj sie chlopie, taki juz nasz los chyba i coraz bardziej sie sklaniam ku mysli, ze wszyscy tu chyba mamy przewlekle tylko wyjdzie sobie kiedys, jednemu dzis, drugiemu jutro a trzeci umrze w blogiej nieswiadomosci:(. Aha, Ty nie odczuwasz glodu tak po prostu czy masz jadlowstret? Bo ja na sama mysl o jedzeniu dostaje juz odruchu wymiotnego przez te mdlosci ciagle:( i nawet jak czuje zapach jedzenia to mi sie zolc cofa. Dzis sie wazylam, 3 kg w plecy w niecale 2 tyg, wlosy znow garsciami mi wylaza a ledwo odrosly, ogolnie kondycja skory tez nieciekawa (fakt budowa swoje robi) ale nie jest to fajne. Spadam tradycyjnie na Liroya mam nadzieje ze z glodu nie padne, wypilam tylko actimelka i polizalam gerberka dla niemowlat a czuje sie jakbym pol swiniaka zjadla. Wrr. Gaja przepraszam nie widzialam Twojego wpisu:)) Ciesze sie, ze choc troszke wypoczelas:))

[Gość pika]

Dejv to udzielił Ci sporo informacji jak na niego, bo podobno niewylewny jest. Czuje się tak jak napisałaś Niejola, mam zal ze tak się mecze bez jakiejkolwiek pomocy, bez diagnozy, leczenia, zabiegu czegokolowiek co by dawalo mi jakies swiatelko ze to się uspokoi, nie umiem tak zyc, w ciągłym lęku, strachu i bólu*(

[Gość dejv]

Nie Jola to mozna powiedziec ze masz niezly przewod skoro 7 *) w ogole nie odczuwam glodu ale nie mam jadlowstretu,ogolnie lubie jesc ale np 6h moge nie jesc i nie poczuje glodu/ssania nic nie mam mdlosci,odruchu wymiotnego Pika sporo pytan zadawalem *) nie wiem moze mial dobry dzien albo polubil mnie :P

[Gość pika]

Dejv*)) to teraz masz do kogo chodzic w razie wątpliwości*) Kiedys jak leżałam w szpitalu to pani lezaca ze mna opowiadała, ze leczyli ja ok 7 lat na ibs, a ona mdlała z bólu, i w końcu wysłali ja do poradni bólu, potem do szpitala psychiatrycznego na leczenie, wszystko odbyła a ból pozostał. I w końcu dowiedziała się i pani radiolog która robi usg i poszła do niej, tez sława niesamowita*) na usg nic nie wyszło, pani doktor zła ze jej dupe zwraca, gadac w ogóle nie chciała, opryskliwa i w ogóle takie niemiłe podejście do pacjenta, ale zobaczyła ta bogata dokumentacje, i chyba ja ambicja ruszyła i cofnęła ja na badanie jeszcze raz, i zrobiła usg i dopplera, i na doplerze znalazła milimetrowa dziurke w jelicie, cos jakby peknieta zyłka. Potem tłumaczyła ze ma takie podejście bo nie chce się rozpraszac rozmowa i sugestiami, jak czegos nie rozumie to pyta, a tak to sama ma znalesc przyczyne bólu. Mało tego mówila, ze woli nie nawiazywac nici sympatii z pacjentem bo się tym za bardzo przejmuje, wiec woli zamiast uśmiechu dac im swoja uwagę w badaniu. Chyba tak to jest z tymi sławami, skupieni są na badaniu a nie gdybaniu*)

[Gość niejola]

Dejv no rure to mam pokazna, co nie? zazdroscicie mi Chlopaki?*-) Pika, ja w swoim zyciu multum takich przypadkow widzialam na wlasne oczy i wlasnej skorze niestety. Mi nawet WPW prawie 6 lat diagnozowali, wczesniej kilka hospitalizacji na kardio ale wypadanie platkow tylko wyszlo a to jest dosc pospolite i bagatelizuja, wiec po ktoryms razie do rozpoznania:zespol barlowa: dopisali nerwice wegetatywna i polecenie konsultacji psychiatrycznej. Z dobre 5 lat mi zajelo trafienie do wspanialej, niestety niezyjacej juz p. profesor ktora jak pozniej sama przyznala tez nie za bardzo wierzyla w upierdliwosc moich dolegliwosci ale dla swietego spokoju kazala zrobic badanie *stymulacji przezprzelykowej* i bach, tylko sie za glowe zlapali ile ja mam tych dodatkowych drog przewodzenia i diagnoza:WPW:. Czyli patrzcie, cos jest w tych magicznych 5 latach od 1szych objawow do postawienia diagnozy:/ Jest nadzieja u mnie, bo jak nic, zaraz 5 lat peknie od pierwszych epizodow z trzucha. Tylko jedno mnie martwi, skoro jednego dnia na Sorze ma sie idealne wyniki a za 2 dni OZT to jaka mam gwarancje, ze mialam 1 OZT a nie 10 czy 15??? Chyba sie zaloguje na tym forum Frosta jak juz bedzie po ceremonii zaslubin i podpytam to i owo. Widze nawet, ze zmienil kategorie forum i dla tych z OZT tez jest*-) A tak wgl Frost wszystkiego dobrego na nowej drodze zyciowej i DEBOWYCH GODOW w szczesliwym pozyciu malzenskim, gromadki dzieci (przynajmniej na 500+ zeby sie uzbieralo) i mnostwa wnusiow i prawnusiow:)

[Gość pika]

Niejola ja się staram nie słuchac i nie ogladac nic o chorobach bo się boje, ze się nakrece) Ale przy okazji lezenia w szpitalach trochę się człowiek nasłucha*) kiedyś była taka babka co przez tez ok 5 lat była uznawana na hipochondryczkę, a Niemcy są dość upierdliwi i wysłali ja leczenie psychiatryczne*) i zupełnie przypadkiem na tym leczeniu odkryli co jej jest*) bolała ja przez te lata reka, nadgarstek, a w trakcie tego turnusu skreciła kostke, i na rtg wyszło ze ma raka kosci, i o dziwo bola ja te nie zajęte chorobowo miejsca a te chore wcale - co podbno nie jest niczym niezwykłym wiec jak przez tyle czasu nie znaleźli? Ja się już boje chodzic do lekarzy bo jak dostane skierowanie na leczenie psychy to się załame*( bo to mi zamknie drzwi do badan ( bez odbytego leczenia w psychiatryku i opinii ze jestem ok. nie będą mnie słuchac i brac na poważnie*) Wiec czasem odpuszczam i robie badania w pl, żeby ograniczyć te wizyty u specjalistów paranoja po prostu*)) Na dzień dziesiejszy szukam namiarów na czeskich, tureckich, nawet ruskich doktorków co mi w ciemno te Czeske wytna, wsadza w pudło i wypierd..ą w kosmos, bo tak mnie już to wszystko wkurza ze sił nie mam na rozsądne myslenie*) Ruskie mysle, ze wytną, tylko co jeszcze wezma? śledziony mam 2, niech bierą, ale jak mi nerki i pół jelitek wytna? z nimi nie ma pewności poszukam cos pewniejszego*) a Ukraina? tam na bank nerki mi zakosza, i w USA opchną za tysiaki dolców. Trzuche to im oddam, dopłacę i pretensji mieć nie będę ale ta reszta by mi się przydała*) A zmieniając temat? co oznacza powiekszona śledziona?

[Gość Gaja]

Witajcie, eeech dziewczyny przykro mi, że tak się źle czujecie ostatnio. Ja odpukać nie czuję się źle, lekkie gniecenie mam od czasu do czasu, ale nie cały czas, jak wcześniej, ale z tym da się żyć. Mam nadzieję, że nie jest to cisza przed burzą. Dejv a co Ci powiedział ten super radiolog na temat tej obniżonej echogeniczności? Co to znaczy w przypadku trzustki? Jola Ty nieźle się orientujesz w tych wszystkich przewodach*-) Co do zapalenia żołądka i helicobaktera to ja miałam, ale wpływu na apetyt to u mnie nie miało. Tzn. może i miało, bo ja jestem bez przerwy głodna, apetyt mam ogromny na wszystko, na słodkie, kwaśne, słone. Nudności też nie miałam. Jedyne co mam to chyba mi się bardziej odbija niż kiedyś, nie tylko po jedzeniu, ale też takim pustym powietrzem, ale bez zgagi. A co do samego badania usg to mi się wydaje (i tak wszędzie czytam), że to jest bardzo dobre badanie diagnostyczne pod warunkiem, że lekarz nie przejedzie głowicą po wszystkich, albo i nie, narządach przez 5 minut, wtedy opis ma 1 zdanie &#8211* wątroba, trzustka, nerki w normie*-) Tak opisał jeden radiolog badanie mojej koleżance, która nerki nie ma od urodzenia. No ale on ją widział i to jeszcze zdrową*-)

[Gość Gaja]

A! Jola ja się zarejestrowałam na tym forum Frosta, mam nadzieję, że mnie nie wyrzuci stamtąd, ja nie miałam ozt, a pzt póki co tylko podejrzewam. Zarejestrowałam się, bo chciałam zapytać Olsniera o radiologa, on był podobno u jakiejś gdańskiej sławy, a ja z tych okolic to może bym się też przeszła, ale jeszcze mi nie odpowiedział, a tu chyba już nie zagląda:-(