Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem tak, ja tez mam niskie wykresy RR a biore czasem i 2x40mg na raz plus kawalek z trzeciej piguly i maksymalnie 10 jednostek mniej mialam przy cisnieniu rzedu ekstremalnie 60/40 ale jak wspominalam, u mnie sytuacja inna, mam WPW i spitolona zastawke 2 i 3dzielna. W kazdym badz razie na takie kolatania rzedu puls do 150/min to spokojnie 10mg wystarcza ale to oczywiscie za porozumieniem lekarza bo to jednak nie jest nie wit. C:) W kazdym badz razie ja jestem dziwnym przypadkiem i teoretycznie powinnam juz dawno nie zyc, wiec bron Boze moimi wskazowkami sie nie sugerowac przed wczesniejszym zasiegnieciem jezyka u lekarza badz farmaceuty*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie jestem po badaniu usg i krwi usg wszystko ok,lekarz ogladala trzustke z 10 min i mowi ze jest ladna a sprzet wygladal na dobry badania z krwi wzorowe AST 20 N*40 ALT 28 N *44 FOSFATAZA 63 N 40-130 GGTP 16 N 10-71 LIPAZA 40 N 13-60 BILURBINA CAL 0,80 N 0,00-1,20 GLUKOZA 86 N 70-99 CRP 0,19 N *5,0 gastrolog dlugo ze mna rozmawial i mowi ze nie ma podstaw do przewlklego zapalenia,no nic trzeba czekac na Eus,jeszcze miesiac Jola wyglada na to ze glukometr troche zawyza wynik bo tutaj glukoza wyszla 86 a po oddaniu krwi badalem w aucie z palca i pokazal 95.. w nastepnym tygodniu daje na elastaze pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie Dejv. Zostaje to eus. Faktycznie wyniki super, choć w pzt tak może być, ale Crp tak niziutkie, że nie ma mowy o jakimś stanie zapalnym. A leczyłeś pasożyty w ciemno? Obłe plus lamblie? Brałeś np. xifangan na sibo lub coś w tym stylu? Testy alergiczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz może warto by pojechać kuracją w ciemno. Najpierw na obłe a potem na lamblie i zobaczyć czy coś się poprawi. Badani na paskudy z kału to raczej między bajki można wsadzić, bo mają jakieś 10 procent wykrywalności. A obstawiam, że te procenty to sytuacje, gdzie jest robali multum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, Ze względu na brak miejsca w sieci dla osób zmagających się z przewlekłym i ostrym zapaleniem trzustki postanowiłem założyć forum specjalnie dla nas. Forum założone wczoraj wiec na razie świeci pustkami, ale jestem tam ja i z chęcią odpowiem na pytania dotyczące samego OZT i PZT jak i diety i życia z tymi dolegliwościami:) www.trzustka.mojeforum.net Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helo, napiszcie co myslice*) z racji ze uważam co jem a i tak mnie boli, pozwoliłam sobie na małego szaszłyka drobiowego i biala kielbaske, popiłam piwem bezalkoholowym razy 2, po ok 30 min poczułam się bardzo zle, mdłości uczucie mydła w buzi, kołatanie serca, jakby zawroty głowy, słabość, no szok*( zwymiotowała i lekko przeszło, z bóli tylko bok mnie boli i pod łopatka, takie uczucie jakby mi tam cos urosło, mam to cały czas, no i bol miedzy łopatkami, brzuch poza bólu z boku nie boli. Ból pleców pieczacy, nie kłuje nie sciska, tylko to pieczenie*( Przeraziły mnie te wymioty,z bólami staram się sobie radzic ale teraz to już się wystraszyłam co to jest? przeraza mnie to wszystkoo*(((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika mi to wygląda na bardzo silną nerwicę a nie trzustkę. Tak szybka reakcja i po w sumie nie jakimś kawale golonki i litrze wódki, tylko po szaszłyku i białej. . . kurcze musiałabyś nie mieć większości trzustki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym dla trzustki są charakterystyczne mdłości i wymioty, które ulgi nie dają. Muli i muli...bo trzustka podrażniona. Taka reakcja to raczej dla żołądka jest bardziej charakterystyczna. Choć ja obstawiam nerwicę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika zrób ten rezonans u nas. . . może jakieś kamyczki w woreczku. . . sama nie wiem. . .ale faktycznie mentalnie jesteś wykończona i piekielnie zestresowana. To się odbija na brzuchu i bólach. Nie wiem czy ogarniesz to bez psychologa. Tak bardzo martwisz się co będzie, że to co jest kompletnie Ci ucieka. Nawet z pzt czy rakiem nie można ciągle myśleć, co będzie jak umrę itp. Wykończysz się Pika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, Meeggi*) Dziekuje za odpowiedz*) Ja już w akcie desperacji byłam u 2 wróżek, do tej pory się dziwie*) mam sceptyczne podejście ale już sama nie wiedziałam co robic*) Meggi ja tez momentami mysle ze to nerwica do potęgi już się zebrała i dopóki się nie poskładam nic z tego nie będzie*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Pika, to cholernie trudne, jednak dłużej tak nie dasz rady. Albo skończysz w szpitalu z kratkami w oknach. Wróżka i tego typu bajery na pewno nie pomogą. I nic się nie uda, mając w głowie, że to dla męża, dzieci czy rodziny. Musisz żyć dla siebie. Tylko wtedy dasz szczęście innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Meggi*) Strasznie mi ciężko momentami, codziennie się zbieram do kupy a co kilka dni się rozpadam, coraz trudniej mi udawac, a nie chce żeby rodzina i znajomi wiedzieli jak się czuje, bo gadania weź się w garść mam już dość*( Nerwy to straszna sprawa, niby się powinno umiec nad tym panować a jednak się nie udaje*( Czekam na urlop, może przyniesie cos dobrego*) A Ty jak się czujesz? Reszta bandy jak się ma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika kochana, Meg ma racje, nie mozesz sie zadreczac ciagle. Raka mialam i zyje z sercem mam problemy od dziecka - tez zyje malo tego wnuki wymuszam na dzieciach*] u wrozki nigdy nie bylam ale lotka puszczam bo *dochtory* kazaly *D ale za to po szarlatanach latalam a wrecz jezdzilam za tymi cudownymi uzdrowicielami, tylko sie nie smiejcie*] i nawet szarlatan ktory cuda na kiju robil w sensie hipnoza itd. ale nie z podstawiona publika bo akurat wzial meza i go totalnie *odlecial* a M jest sceptyk nad sceptykami i nawet jak Mu dzieci rodzilam to z niedowierzaniem patrzyl*-) wiec wiem, ze wkretu nie bylo a ja z nim zagadalam po *sesji* i powiedzial do M cytuje * ales se pan wybrakowany towar wzial, ja pier** pana zona to zadnego biopola nie ma* hehhe zywy trup, a zyje:) Butelki tez magnetyzowalam jak ten Kaszpirowski czy jakos adin dwa trzy... Czlowiek jak cierpi to za przeproszeniem g.. spod siebie by zjadl zeby tylko normalnie zyc, funkcjonowac. Mam sie niezle, wczoraj nie trzymalam diety i pilam piwo klasyczne a nie bez % i poza tradycyjnym kacem nie dolega mi nic. Zjadlam jajka z lososiem w majonezie, a co, na jogurty o% juz nie moge patrzec, salatke jakas tez z majonezem i sery wszelkiej masci od plesniowych po kozie, mozarelle i ogolnie te wszystkie ktore powyzej 40% tluszczu maja*D Nie mialam juz kaca ze 2 lata i na co mi to bylo sie pytam? Ale musialam opic tych naszych patalachow ze cudem wygrali:) Pika, moze faktycznie jak zrobisz juz badania w PL i odpukac ok wyjda to jakis psycholog czy cos. Przeciez to do cholery zaden wstyd, lekarz jak lekarz, krocza nie trzeba pokazywac, dostaniesz jakies pigulki szczescia i bedziesz zyla jak czlowiek. Nie mozesz wegetowac ciagle! Nawet ja, wieczna optymistka bylam u psychiatry na NFZ ( w szpitalu) i trafilam na taka mega fajna babke ze w innych okolicznosciach bysmy pewnie na wodke poszly*-) Dawid super ze badania ok, krew zylna a z palca zawsze inaczej wyjdzie tak czy siak obie masz ok a ja sobie wmawiam, ze moj gluko nie zaniza bo przeciez z ujemnym cukrem bym juz nie zyla, i tego sie trzymajmy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja znów na stresie, no bo kobiece dni nadchodzą a do tego akurat idę na wesele i chrzciny. I już czuje plecy. Marzę by trafiło się szybciej a nie akurat w weekend. Do tego w czwartek dostałam * po kumpeli* jakiś mix ziół na pasożyty i grzyby,zrobiony przez jej energoterapeutkę i efekt taki, że mam totalną biegunkę po nich. Taką jak to fortransie. Bez bólu, skrętów ale jak mnie do kibelka bieguśkiem i totalny prysznic z dołu. Nie wiem czy to dobrze, bo coś się oczyszcza czy źle, bo się wyjaławiam. No ale zostały mi jakieś 2 dawki, więc już dokończę te cudo. W sumie w smaku nie jest jakieś mocne. W porównaniu do Balsamu Kapucyńskiego to jak woda. Z balsamem to już drugiego dnia brania na samą myśl miałam kwaśną minę. Poza tym jak już pisałam lekką infekcję mam. Trochę kataru mam i wciąż oprychę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej dziewczyny i chłopaki:-) Pika te sensacje, które miałaś, to mi też na żołądek wyglądają. Jak Ty nic nie jesz od dłuższego czasu i nagle zjadłaś AŻ szaszłyka, poprawiłaś kiełbasą, zapiłaś piwem, to nic, że free, ale gazowane to żołądek tego nie wytrzymał i poszło. Do tego nerwy czy aby nie zaszkodzi, a wtedy wiadomo, że zaszkodzi*-) Dla mnie te objawy to klasyczne *coś mi zaszkodziło na żołądek*. Nie martw się Pika:-) Ja ogólnie czuję się dobrze, co nie znaczy, że mnie nic nie boli. Wciąż jestem na *diecie* czereśniowo-truskawkowo-bobowej*-) choć wczoraj dołączyłam jeszcze fasolkę szparagową z pomidorami. Miałam dzisiaj iść na rtg kręgosłupa, ale ciężko było mi wczoraj być na diecie, więc nie poszłam. Może pójdę w środę, albo w czwartek. Dzisiaj mam ten swój upierdliwy ból z lewej strony na poziomie pępka. Tak, jakby mi ktoś boczek delikatnie ściskał kciukiem i palcem wskazującym, kciuk trzymał z tyłu, a palec wskazujący z przodu. I od czasu do czasu mam taką sztywność lewego boku. Strasznie mnie to wkurza. Dziewczyny też podaję Wam mojego maila gajaika@wp.pl, jak któraś by chciała podzielić się swoim to byłoby miło. Lepiej mieć jakiś kontakt w razie czego. Pamiętam jaki przeżyłam stres, gdy kiedyś forum nie działało przez kilka dni. Byłam przerażona, że się nie odnajdziemy, nigdy nawet moja trzucha mnie tak nie przeraziła, jak wizja utraconego kontaktu z Wami*-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi taka herbatka to mi by się przydała*-) Muszę się przeczyścić do rtg-na. Mam tabletki bisacodyl, ale opinie o nich są różne, najbardziej się boję bólu i skrętu kiszek, zastanawiam się czy nie wziąć lepiej fortransu, tylko mniejszej dawki niż do kolonki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jola do rezonansu można mieć zatyczki, ale ja wezmę swoją ulubioną płytę, to szybciej czas zleci. Mnie przeraża to długie leżenie bez ruchu. Byłam w Akademii na usg cycków, i przy okazji pytałam o rezonans ten pakiet łączny, ale to trwa z 1,5 godziny, więc ja tego na raz nie biorę. Muszę to podzielić, drożej to wychodzi, ale trudno. Nie wytrzymam tak długo. A w ogóle zastanawiam się czy nie zrobić sobie rezonansu samej trzuchy, bo w sumie na tym mi najbardziej zależy. Babka w pracowni rezonansu mówiła, że jeżeli chodzi mi o trzustkę to to badanie będzie najdokładniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze co do wagi i zakupów ciuchowych. Na początku schudłam ok 8 kg, z 58 do 50 kg, przy wzroście 168. 58 to było dla mnie za dużo i chciałam trochę schudnąć, tylko niekoniecznie przez trzuchę i zamartwianie się*-) Przy 50 kg większość moich ciuchów źle leżała, widać było wyraźnie , że są za duże, zwłaszcza spodnie. Udało mi się przytyć 4 kg i teraz waga jest ok. i taką chciałaby utrzymać. Ja jak chudnę to w miarę równo, leci wszystko, cycki też, ale nie jest źle*-) Zleciały mi też boczki i brzuch i to jest fajne:-) Z ciuchami problemów nie mam, większość 34 albo 36 są, jak na mnie szyte*-) To se pogadałam sama ze sobą*-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaja to nie herbatka tylko zioła na spirytusie chyba. Tyle, że bardzo lekkie. Nie jak amol. Co do przeczyszczenia to ja brałam dulcobis albo herbatkę figura piłam. . . tą z senesem . . . ale po jednym i po drugim wypróżnienia były bardzo bolesne i poprzedzone konkretnymi skurczami jelit. Może kup ten fleet do kolonki i wypij mniejszą dawkę? To chyba najszybszy i najbezpieczniejszy sposób, do tego nie powoduje ruchów jelit tylko działa jak spłuczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na ten fleet też różnie niektórzy reagują, włącznie z omdleniami podobno, ale o fortransie też się naczytałam takich historii że aż strach, a mi nawet smakował*-) Nic nie nie bolało, żadnych skrętów, ani potów, tylko ładnie poszło. Tak myślę, że połowa dawki byłaby ok, w końcu grzebać mi nie będą, jak w kolonce. A Ty brałaś ten fleet? Ja najbardziej się boję bóli i skrętu, jak kiedyś miałam problemy z wypróżnianiem to wolałam tydzień za proszeniem nie srać, niż wypić jakąś herbatkę czy inną tabletkę, bo mnie strasznie po tym skręcało, aż zimne poty mnie oblewały. Masakra. Meggi wiem, że mri lepsze, ale rtg krótszy*-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, mnie to dopiero teraz kac dopadl *D W glowie mam takie Boeningi jakbym pol beczki samogonu wypila. Jak nie urok to sraczka*] a trzucha nie boli, o! chyba tez jej brakowalo dezynfekcji*] @ Wam podam kazdej z osobna na priv, nie gniewajcie sie, ale nie chce sie tu afiszowac bo z moim szczesciem predzej czy pozniej gdzies trafie na oddzial a latka pijaczki nie jest fajna*-) A wlasnie, bo tez po roznych oddzialach lezalyscie, jak u Was wygladala sprawa kart informacyjnych przy lozku? Bo u nas w jednej z placowek ktorej b. nie polecam sprawa miala sie tak, ze oprocz nazwiska wieku i wykresu temperatury glukozy i RR tak centralnie, z buta rozpoznanie widnialo. Szok normalnie, zero prywatnosci i o ile w mojej karcie widnialo OZT nieznanej etiologii ze wskazaniem na powiklania po leczeniu p. nowotworowym carcinoma cos tam i jakies liczby, to pani lozko obok miala cyt. *alkoholowa marskosc watroby* a o nieludzkim Jej traktowaniu nawet nie wspomne. Nie wiem czy to jest do konca zgodne z prawem ze o poszanowaniu praw pacjenta nie wspomne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brałam fortrans, ale fleet ponoć smaczniejszy i wystarczy mniej go wypić. Niby łagodniejszy niż fortrans, ale zasada działania taka sama, więc bez skrętów itp. Choć ja robiłam rtg w październiku i aż tak nie potrzeba się czyścić jeśli nie masz zaparć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×