Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

U Ciebie Meggi to bardziej wygląda wszystko na Ibs i oby to było tylko to :) ja wczoraj też całkowita załamka. Nie mogę w ogóle jeść smażonego. W piątek zjadłam frytki z piekarnika i mnie prawie przekręciło.Wczoraj spróbowałam kawałek fileta z kurczaka też smażonego i to samo. Ból z lewej strony, taki przeszywający. Po słodyczach jest to samo zaraz ból w lewym podżebrzu. W sumie już nie mam złudzeń,że to coś innego niż trzustka:[

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, a już się bałam ze nam forum zablokowali*) Zaraz jade na kolonoskopie i usg, zobaczymy co wymyśli lekarz*) Mam od soboty taki bole placów i lewego boku ze znowu głodówka, już nie mam złudzen ze to nie trzustka, dobrze ze w tk nie wyszło nic, ale cos jest nie tak i to bardzo*( na początku maja jade do pl i już się boje zebym jakiegoś ataku nie dostała*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jak sobie radzicie z atakiem bólu? ja do tej pory miałam jednodniowe bóle, od porodu już 2-3 dniowe, trzyma mnie mocno i paracetamol nie pomaga. Co najlepiej robic? głodówka? zioła? M69 jak Ty sobie pomagasz jak Cie złapią bóle? masz takie kilkudniowe? Mnie przeraza to ze boli mnie az tyle miejsc, prawa strona, lewa strona, lewy bok z plecami, i plecy miedzy łopatkami, i od srodka do dołu, już tyle tego jest i zmienia się co kilka godzin, ale ciagle co meczy i to dość mocno bo nie mogę nic robic*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny ja się tak w weekend wystraszyłam, ja nie działało forum, że od razu bóle mi przeszły*-) Myślałam tylko co to będzie, jak forum nie będzie*-). Ja nie mam kontaktu z żadną z Was i byłam przerażona, że Was nie odnajdę, bo jak. Na szczęście wszystko wróciło:-) Pika ja też biorę paracetamol i nospę, chociaż nospa to chyba za bardzo na mnie nie działa. Paracetamol mi uśmierza ból, ale ja nie mam mocnych bóli i rzadko biorę, bo z kolei paracetamolu nie lubi wątroba. Daj znać, jak już będziesz po badaniach. Aga smażone jedzenie ogólnie nie jest zdrowe, nie tylko trzustka go nie lubi. Mogą równie dobrze bolec od tego jelita, że o wątrobie nie wspomnę. Ja za smażonym nie przepadam ale czasami zjem, u mnie nie ma reakcji trzustki, ale ostatnio się strasznie obżarłam, zjadłam w pracy obiad, jak dla chłopa i potem mnie gniotło i kłuło z lewej strony. Czyli obżarstwa moja trzustka z pewnością nie lubi. Jola to super, że się w miarę dobrze czujesz, ale Ty wyglądasz na pogodną osobę i tak trzymać:-) Meggi mnie też przy okresie bolą jelita, mam często biegunki albo z kolei w drugą stronę i przy załatwianiu (sorki), jakby mi brzuch i jelita rozrywało. Boli mnie też żołądek. Skrzepy też mam czasami, ale moja gin powiedziała, że tak niestety niektórzy mają. Zresztą mam tak od zawsze, gdyby to było coś poważnego to już bym nie żyła*-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie na ból spasmolina. 2 pigułki i tak po 45 minutach robi się lepiej. Bok puszcza. Natomiast na kłucie i ból pleców nie pomaga. Po nospie zero reakcji a właściwie jedna. Po godzince idę na toaletę. Działa na mnie rozluźniająco. Apapu nie biorę, ale brałam na gorączkę jak byłam chora i nie działał na ból kompletnie. Ja właściwie nie mam dnia bez bólu. Czasem jest lepiej, czasem gorzej, ale każdego dnia dokucza. No a przed kobiecymi dniami i w trakcie to już apogeum jest. Wiem, że w ibs tak jest, ale niestety w trzustce też. Ataki bólu się zaostrzają. M69 też tak masz? Mnie martwią też te bóle pod lewą piersią i pod pachą. Nie miałam tego wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello, jestem po częściowej kolonoskopii, jaja były bo mnie wogle te leki co podali na przeczyszczenie nie ruszyły*) ale i tak się zdecydowali robi, i o dziwo były jelita pięknie czyste, doszli do prawego podrzebrza, mówili ze mogą isc dalej bo czysto ale nie ma potrzeby, wszystko ok, pobrali probki, było usg tez i wszystko pięknie wygląda diagnoza ibs*( mam termin na test nietolerancj laktozy, żeby wykluczyć. Rozmowa o trustce krótka nie wskazuje na nia nic*( niby dobrze, ale... ale te bóle? w pl zrobie krew i kal na trzustke i usg 4d. Chyba się wstrzymam z rezonansem i zrobie w drugiej polowie roku, żeby mieć badanie co pół roku, będę spokojniejsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika to dobra wiadomość, że z jelitem wszystko ok. Tylko skąd te pieprzone bóle mamy, skoro w badaniach niby wszystko wychodzi zdrowe. A jeszcze mam takie pytanie do leczących helico. Miałyście bardzo jasny stolec? Ja mam od kilku dni w kolorze beżu*-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika to super. Jakkolwiek bóle są wnerwiające to zawsze dobrze, gdy nie odciskają śladu na narządach. Ja robiłam porządek w szafce i raz jeszcze zajrzałam do swojej kolonki. Wycinki miałam pobrane i z jelita grubego i z cienkiego. Także kosmyki mam zdrowe. Anet ostatnio znów się zaczytałam o tej dysfunkcji zwieracza Oddiego i co ciekawe chorują na to tylko kobiety. Może warto by to zasugerować lekarzowi. Ogólnie już o tym brzuchu to chyba wszystko przeczytałam. Jest tak wiele drobnych dysfunkcji, ale *upiększających* codzienność, że faktycznie można cierpieć całe życie bez diagnozy i leczenia. Tomala ja sobie właśnie wiosną podjadam mniszka, ale listki. Są goryczkowe, ale fajnie się komponują w sałatce albo kanapkach z camembertem i owocem lub konfiturą. I ponoć bardzo je lubi żołądek. Wyciąg z niego jest też w herbatkach na trzustkę. Na pewno natura chowa jeszcze wiele leków. Jednak jakoś ten świat trwa miliony lat. Gaja od antybiotyków to jest możliwe. Ja niestety nie mam porównania, bo u mnie wtedy stolce były ciągle żółtą paćką. Natomiast po kuracji na helico kolor wracał do normy. Dziś w 95% wciąż tak jest. Brąz, ciemny brąz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zjazd proponuje Wrocław. 2 Panie stamtąd . Do tego jest piękny. Żałuje, że rok temu byłam tylko 2 dni. Choć ilość meneli jest przerażająca. Ale to chyba cecha dużych miast. W Warszawie jest to samo. Choć Gaja i ja z tricity... A na wakacje morze jak marzenie. Aczkolwiek jako mieszkaniec wolę nasze klimaty poza sezonem. Ostatnimi laty ilość turystów jest gigantyczna i ciężko o zaciszne miejsce. Już w weekendy jest ciasno, a w popularnych knajpach o miejscu można zapomnieć. Do tego ceny do góry, a jakość w dół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi Ty ze swoją wiedzą na temat brzucha to powinnaś habilitację już mieć, bo doktorat to za mało*-) Ja za naszym morzem nie przepadam, no morze jesienią lubię, ale jak nie pada*-) Ja we Wrocławiu byłam ponad 10 lat temu, ale przez ostatnich naście lat w ogóle mało po Polsce jeździłam . Jak mogę wziąć wolne to mnie zawsze gdzieś dalej poniesie. No ale teraz z bolącą trzuchą się boję to może będzie czas to nadrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze Polska weekendowo a zagranica na dłużej. Ja nasze morze uwielbiam, ale spacerowo, piknikowo itp. Ja w sumie straszny szwędacz jestem, więc wszelakie szlaki i morskie i miejskie i leśne zaliczam namiętnie. W weekend na pewno ze ponad 20km robię na spacerze.m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w zimie na wyjazd weekendowy jest ciężko gdzieś wyciągnąć, a od wiosny do jesieni często jeździmy na wieś, więc na inne miejsca brakuje czasu. Choć zdarza nam się czasami polecieć na weekend do Krakowa, który uwielbiamy. Chodzić też lubię, w tygodniu codziennie robię ok. 6-8 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×