Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki

[Gość Mido]

Tomala, ja w nocy mam spokój , nie jem w nocy to nie ma dolegliwości.... Chyba? U mnie generalnie teoretycznie powinno być lepiej po przejściu na dietę i zażywaniu Kreonu, ale niestety nie jest. Dlatego już sama nie wiem co mam myślec na ten temat. Mecze się już 6ty miesiąc. MIRRA zazdroszczę ci ze mimo dolegliwości sięgasz po pizzę, ja chyba na SORze bym już leżała . To pozwala przypuszczać ze to nie musi być nic poważnego z trzustką jeśli taka ilośc tłuszczu nie powoduje ostrego stanu. Chociaż jak widać u mnie logika ma się nijak do rzeczywistości. Pozostaje mi czekać na EUS i modlić się aby przeszło to wszystko.

[Gość meggi]

Pika mi też wychodzą takie krostki na twarzy. Malutkie i w środku z wodą, osoczem. Takie same mi wychodzą od uczulenia na pierwsze słońce. Tyle, że na czole. Choć czasem myślę, że to przez hormony..bo podobnie miałam przed miesiączką, ale teraz mam je non stop. A na trądzik to już za stara jestem,hehe

[Gość Tomala]

Ja sie wybieram na TK ale spiralna bo ta podobno jest najlepsza dla trzustki. Jesli tam nic mi nie wyjdzie to gastroenterolog powiedziala ze pozostanie scytografia ktore pokazuje zmiany endokrynologiczne .

[Gość Mido]

Endokrynologiczne czyli? Chodzi o związek z kobiecymi sprawami?

[Gość Tomala]

Nie , rozne lagodne zmiany zw z roznymi hormonami na trzustce

[Gość Tomala]

Pod warunkiem ze boli nas tam gdzie boli - okolice trzustki- plus wystepuja czasem inne historie nie koniecznie takiektore wiazemy z trzustka. Chodzi np o -( moge pomieszac nazwy z gory przepraszam) gastryne glukagon seratonine

[Gość Mido]

Jezuuu skąd ty takie rzeczy wiesz, chociaż to może ma związek z tym co ostatnio usłyszałam od mojej gastrolog tj. Ze czasami zdarza się ze u kobiet w wieku rozrodczym dochodzi do obrzęków niewielkich trzustki i jej dysfunkcji , które mogą trwać nawet do 3 lat.... Może to miała na myśli.

[Gość Tomala]

Mi mojagastroenterolog powiedziala.zreszta takie mi dala skierowanie do szpitala. Podejrzenie zespolu rakowiaka.to choroba przewlekla,ktora moze byc umiejscowiona w roznych narzadach przewodu pokarmowego a kazdy ptodukuje inne hormony i zwiazki. Objawy przede wszystkim to bol plus biegunki i inne z pozoru nieznaczace objawy. Te zmiany sa bardzo male dlatego

[Gość Tomala]

Trudne do znalezienia. A rozwijaja sie latami. I prosze nie piszce znow ze strasze bo tak nie jest. Bo rakowiak to nie rak. Poprostu dziele sie z wami tym co wiem a boli mnie tak samo jak was.

[Gość Pika]

Witajcie, tak Mido po przeczytaniu Twojego postu zamarłam*)) o rany nie jestem sama, nie wymyśliłam sobie tego bólu. Tak jestem diagnozowana w strone pzt, ale ostatni pobyt w szpitalu wykluczył ta diagnozę. Tyle tylko ze na podstawie badan krwi i kału i usg, nie można wykluczyć pzt wiec będę upierać się przy skierowaniu na badanie eus i rezonans, jeśli to nic nie pokaże to dam spokój. Ja choruje na niedoczynność tarczycy, objawy mam przy tym okropne, potliwość, zawroty głowy, krosty, zaparcia. Od paru lat mam zdiagnozowana nerwicę, czytałam opis kogos kto ma podobnie, ze jak zrobi badanie i okazuje się ze nic się nie dzieje to bóle mijają. Niestety w tym przypadku tak nie jest i ból nadal pozostaje*( wiec chyba nie nerwy. Mój lekarz prowadzący nie wie już co dalej, mieszkam w de, a tutaj inaczej wygląda diagnostyka, mam komplet badań a skierowania do gastrologa się nie mogę doprosić. Bedę na bieżąco pisać jakie badań robię, może komus z Was to coś podpowie.

[Gość Tomala]

Pika na pzt nie rob rezonansu bo on nie pokaze nawet z kontrastem. Pzt pokaze tk z kontrastem jesli juz lub eus.

[Gość Pika]

Tomala, właśnie opinie na ten temat sa podzielone, czytałam na forum trzustkowiczów, że mieli po kilka tk i nic nie wykazały a jedno badanie mri pokazało zmiany, mi zostały już tylko te 2 badania, i oczywiście wolę eus bo wiem że jest dokładniejsze. Tk z kontrastem miałam w kwietniu, wykazało tylko stłuszczenie wątroby. Bo u mnie bóle pojawiły się najpierw właśnie wątroby i kiepskie wyniki krwi, a później dopiero bóle po lewej stronie. Wiec lekarze póki co widzą tylko tą wątrobę, a trzustka w obrazach i badaniach wychodzi ok. Czekam jeszcze na wyniki badań kału ze szpitala na lipaze, może ona coś wykazała, i cos się ruszy z diagnozą.

[Gość Tomala]

To jesli rezonans to doczytaj o kontrastach. Bo z tego co ja czytalam sa specjalne do rm zeby lepiej zbadac trzustke. Czytalam chyba na stronie konsylium wroclaw. A mialas zwykla tk czy spiralna ?

[Gość Anet98]

To o czym pisze Tomala, to właśnie guzy Net, u mnie też były podejrzenia, bo z początku objawy pasowały. Jedne bywają łagodne, a inne nie. Miałam 2 tomografie spiralne z kontrastem i obie ok, pzt nie wykazały. A dziś całą noc kibelek był mój:((( Brzuch cały pulsuje i boli:(

[Gość Tomala]

A plecy bola cie tylko nisko czy tez np miedzy lopatkami ? Masz staly bol czy chwilowy ?

[Gość Pika]

Nie wiem właśnie jaką, musiałabym lekarza zapytać, tutaj jest trochę inaczej niż u Was, nie widzisz swoich wyników, nikt ci nic nie mówi tylko idziesz do lekarza rodzinnego i on podaje wyniki, i mówi ewentualnie znaleziono. Musiałabym się dopytać. Podobnie z badaniem krwi musze poprosić to dadzą mi wydruk, bo inaczej tylko lekarz ma w komp. W ogóle nie widziałam dokładnych wyników ze szpitala bo tez wysłano je do rodzinnego, tutaj nie nosisz ze sobą badań, lekarze przesyłają je miedzy sobą. To mi trochę utrudnia konkretne sprawdzenie wyników poszczególnych badań*(

[Gość Tomala]

Net wyktywa wlasnie scytografia bo dsje sie inny kontrast. Moja cioyka dslrka miala i nic jej nie wykazalo a miala wszydtko co mozliwe robione i dopiero scynyografia wykrula w drogach zolviowych

[Gość Pika]

Plecy mnie bolą miedzy łopatkami i nizej, ból jest stały, nasila się po jedzeniu. Przyjmuje kreon, pije zioła, i olej z czarnego kminku. Mi zalecają jeszcze badanie kręgosłupa, ale w kwietniu miałam rentgen i było ok, miałam tez badanie wydolności płuc, badania na obecność robaków, wszystko jest ok. Widzę, że Wam też czasem psychicznie jest ciężko, ja czasem mam takiego doła ze tylko wyje z bezsilności, bo nadal nie wiem co mi jest, ale to prawie rok, mam nadzieje ze znajdziemy przyczyne naszych dolegliwości.

[Gość Anet98]

Tak, ale jest jeszcze jakieś badanie z krwi i zbiórki moczu, nie pamiętam teraz nazw. Scyntografi, czy jak jej tam nie chcą robić, a nie wiem czy można i gdzie prywatnie.

[Gość Mido]

Pika Ja tez nerwicowa i mam już jeden epizod leczenia nerwicy przez rok za sobą, trzustka podatna na stres wiec możliwe ze to wszystko ma związek. ANET98 a coś zjadłaś może lub wirus się złapał ze tak cię zgieło w nocy? Masakra jakaś !

[Gość Pika]

Mido, ja z nerwów miała już tyle chorób ze zawsze najpierw czekam i sprawdzam czy to nerwy, sama wiesz pewnie, że z czasem uczymy się rozpoznawać czy to na tle nerwowym czy nie*) miałam już zapalenie żołądka, jelit, bóle zębów, kości, głowy, i zawsze po kilku tyg i badaniach mijało, a teraz mecze się prawie rok i tylko pogarsza się*( chciałabym żeby to były nerwy*))))

[Gość Anet98]

Nie mogłam się powstrzymać i zjadłam na noc kupny deserek risso. Taka jestem mądra:-(

[Gość Pika]

Jak ja się cieszę, że jest to forum, ponarzekać będę mogła*) bo czasem sił brakuje i strach bierze górę i jest niefajnie*)

[Gość Anet98]

Pika narzekaj ile wlezie, wiem po sobie, że tu lepiej niż w rodzinie. Moja mama cały czas twierdzi że jestem zdrowa i przynosi mi pączki, chce smażyć mielone lub dusić żeberka, normalnie tylko się powiesić. Nikt zdrowy nie zrozumie chorego i będę powtarzać to jak mantrę.

[Gość Tomala]

U mojej ciotki wszystkie bad typu chtomogranina kwasy wanilino itd byly w normie miala tylko biegunki i bol brzucha oraz czasami uderzenia goraca. Dopiero po wszystkich bad obrazowych ktore byly ok rodzina nie odpuscila i zalatwila scyntografie / tj bad izoyopowe na wojskowym . Tam wyszedl malenki guzek w przewodach zolciowych . Leczy sie juz 10 lat.