Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podejrzenie przewlekłego zapalenia trzustki


Gość monika35

Rekomendowane odpowiedzi

Ja wczoraj miałam gastroskopię. Nadżerki w przełyku mi się już zagoiły ale wciąż jest stan zapalny żołądka ...pogrubione fałdy i wyborczyny a także żółć w żołądku...choć to ostatnie to mogłam sobie zrobić na życzenie, bo wypiłam rumianek rano... Helikobactera już nie mam. W związku z gastro dwa dni jadłam gotowane i bułeczki... i oczywiście od 3 dni zero toalety. Dziś o 6 rano obudził mnie wędrujące skurcze całych jelit. Dosłownie jakby mi tam coś łaziło. Gdybym miała 15 lat pomyślałabym, że mam jakiś kosmitów w sobie. Po plecach, na bokach wokół pępka dosłownie przesuwało mi się coś i jelito cienkie i grube kurczyło się, napinało. To mi lazło aż do boku piersi. Nie towarzyszyło temu żadne burczenie, przelewanie czy gazy. Wstałam i wypiłam 2 szklanki i wody i wzięłam 2 nospy forte. Po godzinie jakoś udało mi się zasnąć. I powiem Wam, że się zastanawiam czy ja jednak nie mam jakiegoś tasiemca albo glisty ludzkiej. Tak się czułam jakby coś mi wędrowało w szukaniu pokarmu i dolazło aż do dwunastnicy. Jadłam zdecydowanie mniej niż normalnie przez 2 dni..a wczoraj do 18ej nie jadłam nic..potem lekka kolacja. Takie kurcze i wędrowania miewałam w młodości i dzieciństwie ale w przypadku jakiejś ostrej niestrawności, zwykle przed wypróżnieniem...albo jak się czymś strułam. Tyle, że w tamtych sytuacjach była gorączka, wymioty, biegunka i ból paraliżował i zginał w pół. Jestem totalnie zaskoczona tym co się stało...bo już raz miałam takie uczucie jakby coś we mnie łaziło...ale teraz to przelazło mnie na wskroś. Dodam, że po drugim przebudzeniu poszłam normalnie do toalety i nie było tam biegunki, papki ani nic. Zwariowałam...i kompletnie nie wiem co jest grane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika lepiej się już czujesz po tych felernych krokietach? Mam nadzieję, że ok. Mańka właśnie to jest najgorsze....człowiek szuka, łazi po lekarzach, traci czas i pieniądze...cały czas zmagając się z bólem i nie ma żadnej odpowiedzi. Właściwie są nerwica albo IBS.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi dziekuje, że pytasz*) niestety nadal sie mecze, najgorszy jest bol krzyza, do tej pory miałam go wyzej teraz jest jakby na srodku i ugniata, meczy*( ja juz siły nie mam co to moze byc, pomysłu na to co robic mi brakuje. Megii a robiłas szczególowe badania na robale? moze to jest jakis trop i warto sprawdzic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika współczuje Ci bardzo. Choć może to jakiś wirus. Mnie w plecach tam na dole boli zawsze. Dziś po ciężkim przebudzeniu pół dnia było mi ciężko. Byłam na toalecie 5x. I to normalne stolce były. Także wyszły 3 dni bez toalety ze mnie. Do tego bolało i kłuło mnie w prawym podżebrzu. Obstawiam wątrobę. Po każdym mikro posiłku brałam essensiale max i coś jak hepatil tylko 4x mocniejsze i tak o 16ej jest ok. Dziwne bo jak coś jadłam było mi lepiej, a po 2h znów ciężko. Teraz troszkę mi burczy w jelitach. Może ten ranek to efekt zapchanych kałem jelit i gastroskopi. Powietrze nie mogło ujść i rozpychały flaki ale sama nie wiem. Było to okropne. Coś łaziło a z drugiej strony jakby zero ruchów jelit. Na pasożyty robiłam kał z 8 razy i nic. Do tego miesiąc czy dwa temu robiłam kurację pyranthelum na obłe. Ogólnie nie wiem co to było..ale już mój cały brzuch siada. Ta żółć w żołądku, bóle jelit, pleców, wątroby, żołądka i trzuchy. Już boli mnie od mostka do podbrzusza. Może ja naprawdę mam coś z głową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pasożytów jeszcze to musiałby to być prawdziwy obcy. Moja babcia i dobra kumpela miały tasiemca i objawów zero miały. Poza małymi dziećmi zwykle jakiś ostrych objawów nie ma. . . ale już sama nie wiem. Choć tyle badań kału powinno obłe pokazać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruchy jelit potrafią być tak silne ze właściwie odczuwamy je jako jeden dziki taniec w brzuchu...u mnie troche spokojniej ale trzymam scisla dietę a raczej praktycznie nic nie jem...w brzuchu mam burczenia...przelewnie...wczoraj zjadłam rano pól naleśnika z dżemem stwierdziłam ze zaryzykuje kontrolnie i niestety &#128532* ponownie ściskający opanowujący bol wrócił...przytrzymał mnie jakies 2godziny i powoli odpuścił...zawsze mi duszno przy tych bolach tak jakby cos mi blokowało możliwość pełnego złapania oddechu ...lub jakby mnie ktos czym związał i mocno ściskał ...zauwazylam ze nawet podczas przygotowywania posilku czując zapach jedzenia a absolutnie go nie jedząc tez mnie zaczyna bolec ...sama myśl juz jest sygnałem do pracy trzustki i mnie tak ćmi i ćmi ...jutro rano jadę zrobić badania z krwi i chyba zrobię tez ten marker ca19-9 bo w sumie nic nie zaszkodzi to skontrolować...musze zrobić tez ponownie usg i może jak sie uda to tez to jutro załatwię...i postanowiłam zrobić wszystko by rzucić palenie bo wiem ze przy trzustce to ważne a poza tym pora na walkę z tym nalogiem bo prócz straty kasy ...jakosci cery i węchu pozornego poświadczenia spokoju nic mi to nie daje ...tym razem nie odpuszczę i sie za siebie biorę &#128521*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Meggi współczuję Ci kochana, wiem, że nerwowo można wysiąść, tyle czasu już coś nas meczy, chodzimy, błakaamy się po lekarzach, wywala my kasę ,robimy badania I nic, a jedyne co się dowiadujemy, to to ,że mamy silna nerwice i IBs ... Nie wiem, czy Cię to pocieszyć ale nie jesteś sama, widzisz ile nas jest. .. Ja tez czuje die różnie, mam skoki ciśnienia, wysokie tetno ok 100,bol głowy, teraz walczę z przeziębieniem, już 2 tydz, boli w brzuchu, boli krehoslup, masakra. Pani ginekolog kazała pójść na konsultacje fo ortopedy, jeśli będzie podejrzenie, że ciąża bardzo obciążenia mój sharatany kregoslup, trzeba będzie być pod jego opieką. ...no ale co on zrobi, jakie będzie wyjście? ? jestem tym wszystkim przerażona, kiedyś w trakcie mojego diagnozowania, jak wyszło ze mam naczyniaka, któryś z lekarzy powiedzial,to nawet dobrze,ze nie może mię pani dziecka, ciąża bardzo obciąża kregoslup i z naczyniaki em mogłoby być różnie. .....tak bardzo się boję, jak mi pęknie, jak będę na wózku. ..Dziewczyny jestem przerażona. ... mówię o swoich lekach ginekolog, ona mówi, że ciążę juz mamy ,zdrowa,silna, prawidłową, nie zastanawiamy się, nie gdybamy I wgl ,maluszek jest i walczy im mamy zrobić wsxystko by dzidziusia było spokojne i zdrowe, a nie z szarpaNe przez nerwy i stres matki, już nie wspomnę o tym ,jak się boję, że leki które brałam tyle czasu przez cały początek ciaxy mogły narobić złego, jestem całą w trosze I dziewczyny, nie pojmuje jak ja taka hipochondryczka, skorpiona na swoim punkcie zdrowia, mogłam przez 13 tyg nie wiedzieć, że jestem w ciąży? Dla mnie samej i moich bliskich jest to ogromna nie wiadoma..... Teraz żyje całym sercem,wszystkim dla mojego dzieciatka, nie czytam juz o trzustce,sm i podobnych. ..,tylko na Forum zera, bo czuję z Wami więź. .silna.Zakupiłam za to wiele książęk o dzieciach, ciaxy i wgl,ten temat jest naj.... wszystko inne poszło na dalszy plan. ..wiem,czuje,ze musze negatywne myśli ,teraz odsuwa od siebie, Wszystkie badania, konsultacje podkladalam,nawet rm pani dr kazała poprzestać na po ciąży, , także całą dalsza diagnostykę zostawiam na później. Teraz jest jedną pragnienie by dziecko donosic szczęslinie, by urodziło się zdrowe, bez wad,to nasze teraz pragnienie i walczę o to teraz,a potem będę walczyć dla niego. Acha Miloszek waży juz 133gr,i rozwija się bardzo ładnie (martwię się czy trochę nie zaduzo waży, bo normy na ten tydz są trochę mniejsze )a boje się o kregoslup. .... Przepraszam kochane,ze Was tak zasypałam, moimi przeżyciami i troskami,ale lepiej mi jak się komuś wygadam ulzyc troszkę, sorki jeszcze raz za te tozcxulenia,ale wiecie rozterki baby w ciąży. ... PS Meggi,słyszałaś o Antykontaminie? mam go w domu, poleciła mi go i homeopatia i zielaRz, lek na pasozyty wszelkie i grzyby,jest podobno bardzo dobry,ja zażywam tylko 2 tabletki, za dużo miałam skutków ubocznych i się wystraszyłam,zbyt szybko się oczyszczalni. .. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej kobietki!Manka witam na forum, u mnie też trzy lata się ciągnie bez diagnozy, ale chyba w końcu jest mały przelom.Lekarz do którego ostatnio trafiłam porobił mi mnóstwo badan.Usg oczywiście bez zmian, trzustke tak pięknie u pani widac, tylko dlaczego ciągle boli???Z krwi zrobił markera CA 19-9, chromograniny A i NSE - markery na guzy Net.Na szczęście wszystko w normie.Z krwi jak zwykle bilirubine podniesiona, wszyscy twierdzą, że taka moja uroda hmmmm ciężko mi to zrozumiec.Z kału na rozne pasożyty, wirusy, poziom kalprotektyny i ten jest kuzwa podniesiony 168 do normy przy 50:( Kalprotektyna jest bialkiem, podniesiony poziom w kale świadczy o występowaniu stanu zapalnego jelit- NZJ, nieswoiste zapalenie jelit:((jak wiemy są to choroby autoimmunologiczne :((jestem zalamana,dwa razy kolonoskopia nic nie wykazala wiec lekarz obstawia jelito cienkie.stanęło na tym ,że mam skierowanie na MR sellink, nie wiem jak po polsku to brzmi, generalnie chodzi o rezonans ,dokładne badanie jelita cienkiego.Martwie się też ,bo ta bilirubine nie daje mi spokoju,od dłuższego czasu mam też czerwone dlonie od wewnątrz ,chyba pajaczki na dekoldzie, a to są niektóre ojawy marskosci watroby iiiiiii gdzieś doczytalam ,że ta kalprotektyna tez się podwyższa przy tym stanie:((Wypiłam morze piwska w moim życiu i stad te obawy.Lekarz mnie wysmial, hepatolog tez ,ale jutro lecę do dematologa pokazać te dłonie.Juz na głowę dostaje, bo mam tyle różnych objawów- ostatnio bol wezlow chlonnych na szyi, bol lewego posladka promieniujacy do nogi, bol stawow i mięśni. Az głupio ciągle do lekarza chodzic, bo nikt cię nie bierze juz na powaznie:( Chyba wybiorę się do psychologa, bo sama sobie nie poradzę.Trzymajcie się cieplo, a ciezarowki kochane dbajcie o siebie :))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika umknęło mi, pytałaś o skierowania, na początku dostawałam od rodzinnego,teraz rozklada ręce i twierdzi,że nie może mi dalej pomoc no chyba ze psychoterapią. Teraz znalazłam na necie gastroenterologa do którego nie potrzebowałam skierowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luisa, super ze sie odezwałas*) u mnie problem ze skierowaniami, bo skoro tk i eus sa ok a były w marcu robione to nie trzustka i nie robia dalej nic*( mam czekac na poród i moze potem cos ruszy, tyle ze bole mam duzo gorsze od miesiaca, nie wiem czy ciaza nasila czy poprostu sie pogarsza. Mam podobnie do ciebie bol lewego posladka promieniujacay az do kolana, myslalam ze to od ciązy mnie tak meczy. Mam podobnie do Ciebie podniesione wskazniki watrobowe, tez mija uroda niby. Ja juz chyba wyczerpalam badania i nic poza szpitalem w razie jakiegos ostrego bolu mi nie zostaje. Bede probowac jeszcze dostac skierowanie do gastrologa i z nim pogadac co moze mi jeszcze zrobic, bo spokoju nie bede miec do porodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika a byłaś u hepatologa? Może poproś o skierowanie ,przy podniesionych próbach watrobowych masz prawo takowe dostac, a jak nie to spróbuj do jakiegoś zadzwonić, nie zawsze potrzeba skierowana. Z tym pośladkiem u ciebie to może rzeczywiście od ciąży.Ja czekam jeszcze na ortopede , masakra jakas:( Obdzwonilam dzisiaj cały Berlin i udało się zrobić szybki termin na ten rezonans, za dwa tygodnie zobaczymy*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny wspolczuje wam wszystkim a najbardziej tym z brzuszkami ja bym chyba psychicznie nie dala rady ...jakbym była na waszym miejscu zamartwiałabym się na śmierć...ja mam dwójkę dzieci 7i5lat i stale mysle co to będzie ze mną przeciez mnie potrzebują...a tu taka niewiadoma...i nikt nie potrafi sie tym zająć ...szkoda słów &#128545*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manka, ja co wieczór nie moge zasnąc, mysle co bedzie dalej, boje sie przyszłosci, płacze jak wszyscy spia. Nie umiem sie czasem cieszyc ciążą, mało o tym dziecku mysle, tak mało ze az czuje sie winna*( cale moje zycie to trzustka i strach. Rozmawiałam dzis z mezem i postanowilismy ze przycisniemy lekarzy zeby cokolwiek zrobili, zeby nam pomoc, licze ze chociaz jakiekolwiek badania zleca i uspokoja nas. Luisa u mnie badania watroby robili na szpitalu i uznali ze jest ok i nie trzeba nic wiecej robic, i tyle było szukania przyczyny*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie to jest najgorsze zrobia tylko to co im wpadnie do głowy i nic więcej ...wyjdzie pk to koniec szukania i do domu ...masakra...ja naprawdę nie wiem czy to norma czy może za dużo Hausa oglądałam i wymagam cudów???chce wiedzieć chyba jakiś sposób istnieje dlaczego z góry twierdza ze mi się zdaje...ze sobie wmawiam...ze boli to juz taki urok ...ze to na bank co innego ...jak co innego to superrr ale co i czy sa pewni???!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz myślałam ze tylko ja mam takie szczęście a tu widzę ze wszyscy je mają w tym temacie...jeszcze mam do was pytanie jakie badania z krwi robiliście...jutro rano sie stawiam na badania &#128137* i ewentualnie cos bym zrobiła dodatkowo oby miec świeży obraz wszystkiego i usg jutro zrobię tyle miesięcy miałam spokój i na nowo sie zaczęło i pomyśleć ze jestem wrogiem alkoholu i dopada mnie gowno które w większości dotyka alkoholików ...zalamka jak ja bym bardzo chciała usłyszeć ze to jakas banalna sprawa ze wszystko ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manka, ja tez bym chciala uslyszec co to jest, i wykluczyc ta trzustke na 100%, zeby odetchnąć spokojnie. Ja zyje od dolka do dołka, podnosze sie i znowu opadam, nie wiem jak dalej zyc. widze jak bardzo ból utrudnia mi zycie codzienne, nie mam sil na nic, nie radze sobie z codziennymi obowiazkami, nie wiem jak podołam jeszcze kiedy dojdzie małe dziecko. strasznie mi sie zycie pogmatwało*(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pika to twoja pierwsza pociecha w drodze ...moge cie pocieszyć ze moja córka ma 5lat prawie i na bank juz będąc z nią w ciąży miałam te dolegliwości ale tak jak juz wam pisałam tlumaczylam wszystko przepukliną brzucha ktora miałam po ciąży z synkiem...córeczkę mam zdrową...silną oczywiście byly problemy pod koniec ciąży bo chciała sie urodzić w 6mc ale udalo sie ja zatrzymać w brzuszku...jak się urodziła odczekalam pewien czas ile w sumie dalam rade i postanowiłam ze zgodzę sie na zrobienie tej przepukliny bo możliwe ze mój bol jest od tego...niestety jak widac nie...jestem juz 2lata po operacji i nadal boli...wycisza sie i wraca...ale ciaza przebiegała prawidłowo...wiec mysle ze i u ciebie będzie ok...trzymam za to mocnoooo kciuki &#128527*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aguś i Pika musicie być silne. Aguś lek wypróbuje. Ja dziś 3ci ranek z głowy z tańcem jelit i bólem. I oczywiście miesiączka się pojawiła. Horror. Z miesiąca na miesiąc coraz gorzej przed nią. Bo to pewnie stąd te wędrówki flaków. Oczywiście 5 dni przed terminem ciota. Załamka. Czuje się jak zbity pies. Jestem umęczona, niewyspana i słaba. Kręci mi się w głowie i nie mam chęci na nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za slowa pocieszenia... w poniedzialek mam MRI ale jelit ciekawe co wyjdzie... postaram sie zapytac lekarki czemu ignoruja moje bola w nadbrzuszu i bole plecow. Powinni zrobic MRI calej jamy brzusznej .....chyba juz sama nie wiem. TK wyszlo w porzadku 2 miesiace temu. Juz sama nie wiem czy to wszytko z nerwow... czy na prawde cos mi dolega.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

F łowi, będzie dobrze,mri to bardzo czułe badanie,miałaś tk,lekarz mówił mi ze jeśli chodzi o trzustke to tk jest bardzo dobrym badaniem. ..wiec spokojnie...nic złego się nie dzieje... z tego co piszesz bardzo długo trwają już Twoje dolegliwości, gdyby było coś poważnego z trzustka juz dawno by wyszło. ..jestem pewna,po takim czasie byłyby juz konkret zwalniania tego narządu a to zdajesz Sb sprawę wyszło by już w zwykłym usg.... Wiec spokojnie,uzbroj siew cierpliwość, poczekaj do badania, a gdy wyjdzie ok ,postaraj się uspokoić, wyciszyć troszkę. ..wiem,ze to nie latwe, bo mamy dosyć bólu i niewiadomej, ale trzeba się wyciszyć i zastanowić ,cxy nasze nerwy ,psychika nie p,stają nam figla... Uwierz mi wiem o czy mówię. Moje nerwy,stres,psychika,która mi siadla,dokładnie w zeszłym roku,zrobiły ze mnie wraka w całym tego słowa znaczeniu. .. Lekarze stawiali mi coraz głupsze i coraz groźniejsze diagnozy, już o tym pisałam, podejrzewano u mnie nawet Sm,zrobili ze mnie wariatka, mało brakowało i bardzo źle by się to skończyło. ...I wiesz co właśnie wtedy trafiłam na lekarza anioła, przez duże A,pani dr jest moja przyjaciółka, to neurolog,ale leczy u mnie dosłownie wszystko,i to ona postawiła diagnozę. .....olbrzymia,zaawansowana nerwica,te wszystkie objawy wtedy to właśnie to!mam fantastycznego psychologa,byłam na 3 msc znam leczeniu,wyszłam z najgorszego. Nie mowie, ze jest super, bole mam nadal i to nie słabe, kregoslup mega dokucza,ale teraz dokładnie rok po tych drastyczny ch wydarzeniach typu chloniak,sm ,naczyniaki wydarzył się prawdziwy cud,jestem w ciąży! Chociaż nie dawali nam nadzieje na dzidziusia, wiele lat starania, potem moje kłopoty, a tutaj taka niespodzianka Cierpię, nie umiem siedzieć, leżeć, spać, wszystko dokucza a to dopiero 16 tydz,ale walczę ,trwam i zrobię dla dzieciatka wszystko by przyszło, zdrowe i spokojne na Świat, choć już wiem,że będzie ciężko. Jeszcze jedno Flow, w jakim stanie masz kregoslup?czy robiłaś jakieś konkretne badania na niego?on bardzo często promieniuje do brzucha,druga rzecz czy nie masz czasem przepukliny rozworu przelykowego?o tym duxo i fajnie pisze Meggi,to też daje podobne do naszych ciężkie dolegliwości. Kochana masz dzieci, nasz dla kogo żyć i walczyć, a one potrzebują szczęśliwych i pozytywnych rodziców, wiec dla nich,musimy się uzbroić w cierpliwość, spokój, zacisnąć zęby, i nadal szukać, diagnozowania się, ale też jak wyczerpuje my juz wszystkie możliwości uspokoić się iwyluzować, odpuścić. Trzymam Flowi kciuki za Cb i wierzę, że badania wyjdą ok,życzę Ci z całego serca by przyniosły spokój i wyciszenie,trzymam kciuki by za to by dolegliwości powoli ustępowaly, i naprawdę polecam, psychologa,psychiatry, nie ma się czego wstydzić, tylko inteligentni ludzie przyznają się do słabości i walczą o siebie.Mnie by pewnie już nie było. ...gdybym na takich ludzi w odpowiednim momencie nie trafiła. ... PS Anna -odezwij się ,co u Cb? Jak przygotowania do przyjścia dzidziusia? Jak się czujesz?tęsknimy &#128518*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki Agus. U mnie ok, czytam Was codziennie. Mam mega bole w plecach po lewej stronie ( ale nie kregoslupa, tylko boli obok i po calej szerokosci plecow az do boku)w czesci piersiowej i kluje mnie pod lewymi zebrami non stop... :( Nie moge przez to spac...ogolnie niefajnie. A dzidzia sie kreci, rozpycha... Juz niedlugo, niecale 5 tyg *) oby dotrwac bo przez te bole juz swiruje...mam dola . pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Anna,dzięki ,ze się odezwałaś &#128518* Mnie plecy bola bardzo podobnie, plus jeszcze przez całą długość od kr szyję go po tzw tylek&#128518* Podaje maila, jakbyś chciała napisać coś więcej o ciaxy dolegliwościach,nie będziemy tutaj dziewczyn za nudzac-cicinek4@vp.pl Będziesz mieć chłopaka czy dziewczynkę? Mam wgl dużo pytań ,odnośnie, ciąży itp ,bsrdzo bym była wdzięczna, jakbyśmy mogły poomailowac,lub pogadać przez portal społecznościowy, co Ty na to? Flowi,Mirra,M69,z Meggi jak się czujecie, no i Pika oczywiście?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flowi, tk 2 miesiace temu bylo ok, to dobry znak*) wiem ,ze to nie wyjasnia bólu i dolegliwosci, ale wyklucza to czego sie tak boimy*) Mam nadzieje ze mri cos wyjasni, pomoze znalesc przyczyne bólu, trzymam za to kciuki*))) U mnie bez zmian, doszły nudnosci i wymioty, bol pleców przez caly dzien tylko noc mam spokojna, jade na lekach całymi dniami, o ile apap mozna uznac za lek*) Postanowilam po powrocie do domu spróbowac dostac sie do gastrologa i wymusic badania, o ile wiem eus w ciazy na tym etapie chyba moga wykonac, moze sie uda, i jakies badania z krwi wydebie, bo tak sie dalej nie da zyc. Trzymam kciuki za nas wszystkie, zycze nam spokoju*) Sciskam Was*)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×