Sporadyczne bóle jądra

[Gość Damian]

Mam takie pytanie. Mam 22 lata. Od jakiegoś tygodnia odczuwam ból prawego jądra chociaż ból to za duże słowo taki dyskomfort. Mam wrażenie że na początku był większy ale może się przyzwyczaiłem. W ciągu dnia nawet czasem zapominam o tym i czasami wógóle tego nawet nie odczuwam. Jak siedzę przed kompem albo leżę na łóżku to odczuwam takie małe impulsy przechodzą mi do prawego jądra. Są raczej słabo wyczuwalne. Jądra nie są powiększone nie są zimne wygląd normalny jak dotykam to nawet mnie nie boli może to prawe jądro jest takie czułe na dotyk ale nie boli jak dotykam. Mocz oddaje normalnie wzwód jest wytrysk też ok tylko ten mały dyskomfort. Nie boli mnie ani pachwina ani podbrzusze tak jak to czytałem na tej stronie u innych wypowiadających się. Tylko ten dyskomfort. Moje pytanie czym to może być spowodowane i czy czekać aż samo przejdzie czy zgłosić się do urologa? Czy mogę się zarejestrować u urologa prywatnie i pójść czy muszę mieć skierowanie od lekarza rodzinnego?

[Gość MarcoKato]

ja miałem podobne bóle , też prawe jądro , ból ten występował u mnie razem z bólem pleców w odcinku lędźwiowym , którego się nabawiłem w wyniku kontuzji na siłowni , być może też masz jakiś ucisk z pleców promieniujący do jądra , ale obowiązkowo idź do ginekologa , ja byłem dla świętego spokoju , to nie takie straszne jak się wydaje :)

[Gość MarcoKato]

nie do ginekologa , a do urologa oczywiście , prywatnie dostaniesz od ręki , nieprywatnie lepiej nie myśleć .