Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Podwinięta skóra i podskórny guzek w okolicach szycia po usunięciu napletka


Gość Andi

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, 10 dni temu miałem zszywaną ranę powstałą w wyniku zabiegu zabiegu całkowitego wycięcia napletka penisa. Zauważyłem, że w ok 80% długości szycia, łączone warstwy skóry bardzo ładnie się zrosły (skóra napletka zewnętrznego delikatnie zachodziła na skórę napletka wewnętrznego), jednak pozostała część szycia wygląda gorzej - tak, jakby pozostała skóra napletka zewnętrznego nachodziła na pozostałą część skóry napletka wewnętrznego i była zawinięta pod spód. W tym właśnie miejscu próbowałem 7 dni po zabiegu rozciągać nieco ranę, ale jedynie to miejsce jest jeszcze bolesne i jest ono jakgdyby wilgotne cały czas (nie zbyt przyjemnie też pachnie). Chciałem zapytać, czy organizm da radę sobie z takim podwinięciem skóry i podwinięta część skóry zostanie wchłonięta, czy po prostu tak już zostanie i rana będzie w tym miejscu zgrubiała i podwinięcie pozostanie widoczne? Kolejne pytanie, które mnie nurtuje, to guzek powstały w okolicach rany na trzonie penisa po stronie wędzidełka. Gdzieś przeczytałem, że guzek ten tworzą uszkodzone w wyniku zabiegu obrzezania, niepotrzebne tkanki, które szybko zostaną wypłukane przez limfę i guzek zniknie. Czy to prawda? Proszę o możliwie szybką odpowiedź, pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zapytać, czy organizm da radę sobie z takim podwinięciem skóry i podwinięta część skóry zostanie wchłonięta, czy po prostu tak już zostanie i rana będzie w tym miejscu zgrubiała i podwinięcie pozostanie widoczne? - bez badania bezpośredniego trudno mi powiedzieć, trzeba z tym problemem udać się na kontrolę do urologa, on odpowie czy wszystko goi się prawidłowo Gdzieś przeczytałem, że guzek ten tworzą uszkodzone w wyniku zabiegu obrzezania, niepotrzebne tkanki, które szybko zostaną wypłukane przez limfę i guzek zniknie. Czy to prawda? - tak, z reguły właśnie tak się dzieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×