Usunięcie przerostu fałdu skórnego przy odbycie

[Gość Anka]

Czesc ID oraz pozostałe forumowiczki i przy okazji wesołych Swiąt dla wszystkich:) Obiecałam napisac jak się mają sprawy - jest postęp :) Tzn nie jest idealnie, bo pozostała minimalna gulka, ale ogólnie jestem zadowolona :) Gulka została prawdopodobnie dlatego, ze 1 szew się nie rozpuścił, a ja za długo z nim chodziłam... W sumie miesiac po zabiegu,nie bylo żadnych dolegliwosci, bez problemu odbyłam długą podróż i 11h lot. U mnie fałd powstał po usunięciu polipa, wczesniej przy szczelinie i hemoroidach tego nie było. Niestety mam tendencje do polipów, więc zdaję sobie sprawę,że to nie koniec... Pewnie za jakiś czas ( oby to były lata a nie miesiące) sytuacja się powtórzy, ale póki co jest ok :) Dziewczyny, jeśli mogę coś doradzic, to bardzo dobrze przemyślcie decyzję kto usuwa fałdy, i wybierzcie dobrego proktologa. Wydaje mi się wiele od tego zalezy, bo mimo, że u mnie wszystkie rany wolno się goją, i jestem wyjątkowo nieodporna na ból, to jednak w miarę szybko doszłam do siebie... Czytając na forach, jak długo ludzie się meczą np. ze szczeliną, a ja miałam problem z głowy zaraz po zabiegu, myślę, ze lekarza wybrałam dobrze :) Jedna z Was pytała o zwrot z NFZ - pisałam o zwrocie, ale z prywatnej polisy. Nie sądzę, zeby NFZ to refundował, bo to zabieg natury kosmetycznej... Ale może warto zadzwonic do NFZ? Pozdrawiam

[Gość Anka]

ID - jeszcze nie rodziłam, ale na razie się tym nie martwię. Fakt hemoroidy czesto powstają w ciązy, ale u mnie to był prawdopodobnie skutek upadku na kośc ogonową, i bardzo dużego obrzęku w tej okolicy. Trudno ocenic to do konca, bo tak jak pisałam, u mnie były to i hemoroidy i polipy - cięzkie do oceny co jest czym, i dopiero histopatologia to potwierdziła. A co u Ciebie ID - jakaś poprawa?

[Gość Anka]

Ania - mnie też interesuje krioterapia,na razie tak przyszłościowo. Gdybyś miała jakieś info, to napisz proszę. Osobiście usuwałam migdałki krioterapią i falami radiowymi, i byłam bardzo zadowolona, więc może i w przypadku fałdu ktoś stosuje tę metodę...

[Gość mag]

fałd to skora więc bez wycięcia nie zniknie... ANKA co do polipów - to jak wygladaja i od czego powstaja, czym one roznia sie od hem?

[Gość Monika]

Witam. Jestem mc po usunięciu fałdów odbytu i muszę przyznać że zanim to zrobiłam to czytałam wasze posty i ogólnie miałam totalnego stracha co i jak odnośnie gojenia i w ogóle. A więc przejdę do sedna sprawy Fałd miałam usuwany w klinice we Wrocławiu flebonet u dr.Kreffta i musze przyznać że jest to młody i godny polecenia lekarz wie co robi i zna się na rzeczy. Nie wiem ale wydaje mi się że mój przypadek jest całkiem inny niż Wsze , fakt troszkę bolało i obawiałam się czy nie za dużo czy nie za mało wytnie tak jak niektóre przypadki ale jest i było ok tzn. Po zabiegu odczuwałam mały dyskomfort lekarz mówił mi o bólu itp lecz szczerze albo jestem odporna na ból albo tylko straszą a miałam założone dwa szwy i dość dużą ranę, nie wzięłam ani jednego proszka przeciwbólowego bo nic mnie nie bolało stosowałam zalecenia lekarza i muszę przyznać że po 5 dniach żadnych problemów mało tego bardziej mnie bolało to co jeszcze zostało do wycięcia niż rana po zabiegu . Jestem juz umówiona na następny zabieg aby dokończyć wszystko i mieć ładną gwiazdkę. Wiem nie każdy przypadek jest taki jak ja ale nie bójcie się i jeśli macie z tym problem nie ma na co czekać. Przeważnie są opisywane ciężkie przypadki a nikt nie pisze o takich jak ja i dlatego postanowiłam to uczynić aby ci którym ciężko jest się zdecydować aby nie czekali tylko to zrobili. Życzę powodzenia

[Gość Sebastian]

Witam ja jestem 3 dni po zabiegu usunięcia 2 fałd i poprawiane Celonem hemoroidy.Ta napisane na wypisie. Mam problem z wyproznieniem. Od ostatniego minęło 3 dni byłem 2 razy spróbować i nic zttego nie wyszło. Albo za ciasno albo mało tego bo po zabiegu mało jadłem same kisiele budynie raz sałatka z pomidora i raz zupa warzywna.Do tej pory zawsze chodziłem raz dziennie.Kupilem sobie maślane żeby przyspieszyć ale wydaje mi się ze tylko więcej gazów jest.Powiedzcie czy próbować się wypróżnić do skutku czy czekac jeszcze?Ogólnie nie jest źle tylko często zwieracze ściskam i wtedy boli,taki odruch mam.

[Gość Ela]

Jestem 10 dni po zabiegu wycięcia 2 fałd i hemoroida wewnątrz (w szpitalu, na NFZ). Zabieg trwał 30 minut, na narkozę dożylną. Po zabiegu bolało znosnie. Najgorszy był trzeci dzień, kiedy nie mogłam już leżeć na żadnym boku, a ból był trudniejszy do opanowania niż wcześniej. Przerażały mnie *guzy* wokół odbytu 3 razy większe niż przed zabiegiem. Po 7 dniach *guzy* lekko rozluźniły się i wydaje mi się, że powoli się zmniejszają. Chyba już mogłabym usiąść, ale jeszcze trochę się boję. Od początku nie miałam problemów z wypróżnianiem. Przed snem wypijałam łyżkę parafiny, a rano, na czo drugą. Pomagam sobie czopkiem glicerynowym przed wypróżnieniem. Trochę boli zakłądanie, ale mniej, niż opisywane bóle przy wypróżnieniu. Dieta, by nie było ciężko to: śniadanie - 2 kromki chlebka chrupkiego ze szklanką kefiru lub płatki owsiane na mleku. Obiad zupa jarzynowa z ziemniakami, krupnik lub ziemniaki z kefirem i gotowanym kurczakiem. Zero tłuszczu. W międzyczasie jabłka, pomidory, tarta marchew. I codziennie min. 12 szklanek wody niegazowanej. Od 10 dnia zaczynam normalną dietę. Mam nadzieję, że teraz wszystko brzydkie zacznie powoli znikać. A jak jest u Ciebie SEBASTIAN?

[Gość klara]

Witam, czy wie ktos czy w Rzeszowie ktos wykonuje taki zabieg??

[Gość Minia]

Witam, Ja rowniez chce sie podzielic swoim doswiadczeniem usuwania fald anodermy, moze komus pomoge. W moim przypadku, i jak mowia lekarze i co sie potwierdza z waszych wypowiedzi, faldy pojawily sie w/po ciazy przez ucisk na dolna czesc brzucha. Pani proktolog, ktora prowadzila moja chorobe hemoroidalna wiele lat wczesniej powiedziala mi, ze nie ruszalaby tych fald , ze sa one u mnie male i ze WIELE KOBIET JE MA...( to tak na pocieszenie:) ) Jednak ja nie chcialam juz ze wzg estetycznych i higienicznych meczyc sie z ta faldka i znalazlam lekarza ktory wycial mi ja laserem. Hemoroidow w momencie usuwania fald ( i juz tez dlugo wczesniej ) juz nie mialam wiec byl to zabieg czysto kosmetyczny zwiazany tylko z ta nieszczesna falda. Lekarz, ktory wykonywal zabieg ocenil, ze byla ona duza ( chociaz na zewnatrz byla tylko mala iloscia skory) jednak wewnatrz, jak sie okazalo, bylo juz jej wiecej, mogla wiec miec ogromny potencjal do wyjscia jej wiekszej ilosci na zewnatrz w przyszlosci:). Z moich obserwacji zauwazylam, ze faldy powiekszaly sie wczesniej zawsze i jakby wystawaly bardziej po silowni, wspolzyciu lub kapieli. Chcialam zapytac was, te ktore mialy usuwane faldy laserowo jak wyglado u was znieczulenie ??? Poniewaz moje znieczulenie miejscowe bylo dla mnie przezyciem traumatycznym...:( Samo wycinanie pozniej bez bolu, pewnie ze wzgl na to okropne znieczulenie, po zabiegu maly bol bez srodkow przeciwbolowych, jechalam sama autem po zabiegu do domu 30 min. Nastepnego dnia rano wyproznienie bol pieczenie krew swieza ciemna krew. Pozniej z kazdym dniem mniej krwi ze stolcem coraz mniej bolu. Dzis mija tydzien i krew przy wyproznianiu jasno rozowa tylko pieczenie lekkie ktore ustaje dosc szybko. Faktycznie pojawia sie zwlaszcza wieczorem guzek,( siniawy, okragly), tak jak u was, ktory ja smaruje kremem Avenue( taki mi zalecono po zabiegu na smarowanie rany) i ten guzek wchlania sie przez noc zeby znow sie pojawic kolejnego dnia wieczorem przy kapieli cieplym prysznicem ( moze kwestia cieplego natrysku i rozpulchniania sie rany..) Czyli podobny schemat jak z pojawianiem sie wiekszej ilosci faldy w przeszlosci. Mam do was jeszcze pytanie, czy smarujac rane specyfikiem zaleconym przez waszych lekarzym smarujecie tylko i wylacznie okolice zewnatrz odbytu czy staracie sie wprowadzic krem troche do srodka? Pozdrawiam

[Gość ata]

Czytam te Wasze przeżycia, prawie wszyscy z Was są krótko po zabiegu...Ja miałam zabieg wycięcia 3 fałd ok.6 tygodni temu i niestety cały czas mam dolegliwości z tym związane. Pierwsze dni po zabiegu ból był na tyle duży, że musiałam brać ketonal (a raczej jestem dość odporna na ból) przy wypróżnianiu ból był okropny. Trzy tygodnie po zabiegu byłam na kontroli i lekarz powiedział, że widocznie u mnie potrzeba więcej czasu na gojenie i w przeciągu kolejnych trzech tygodni powinno się wygoić. Niestety w międzyczasie wdał się stan zapalny - byłam u innego chirurga i kazał mi smarować maścią triderm. Obecnie jest chyba trochę lepiej, ale przy wypróżnianiu cały czas odczuwam ból i niestety fałdy nie zniknęły, są jakieś inne ale liczyłam, że znikną. Poczekam jeszcze z dwa tygodnie i jak to się nie zmieni pójdę znów do lekarza, który wykonywał mi zabieg. Na chwilę obecną żałuję że wydałam sporo pieniędzy, a efekty mierne.

[Gość Magda]

Ja zabieg laserowy mialam juz 2 miesiace temu a do dzis krwawie przy oddawania stolca i boli za kazdym razem...Bylam na wymuszonej kontroli 3 tygodnie temu i lekarz powiedzial mi ze sluzowka jest jeszcze nie wygojona i trzeba jeszcze czekac *do miesiaca* ale to do miesiaca juz mija i nie widze zmian na lepsze:( Na pewno dieta ma ogromne znaczenie...Przy zatwardzeniu krew jest swieza i jest jej sporo...czy macie do polecenia jakis krem albo lek zeby ta sluzowka sie w koncu zagoila???Mi lekarz, ktroy wykonywal zabieg wciaz kazal smarowac Avenue, ale nie jestem przekonana o jego dzialaniu zwlaszcza, iz napisane jest wyraznie , ze jest to krem do uzytku zewnetrznego...Mimo, iz dlugo wybieralam lekarza to zaluje, ze nie szukalam jeszcze dluzej bo wydaje mi sie, ze nie wybraam najlepiej. Czy jest tu ktos, kto zabieg robil we FLABOMED? Pozdrawiam

[Gość MAGDA]

ATA mialas wycinane chirurgicznie czy laserowo? jakiej masci uzywasz?

[Gość ata]

Hej, z tego co mi lekarz powiedział to zrobił to metodą elektrokoagulacji (chyba że coś pomyliłam), obecnie smaruję solcoserylem. Niestety cały czas boli przy wypróżnianiu i wygląda po prostu brzydko, a miało być lepiej.....W następnym tygodniu pójdę na wizytę, boję się, że nie obędzie się bez kolejnego zabiegu

[Gość Żenia]

Ja właśnie zastanawiam się nad takim zabiegiem wycięcia fald i szukam kliniki ale do najblizszej w W-wie mam ok 200 km bo w okolicy Olsztyna to nic nie ma i zresztą zastanawiam sie czy warto ale też podczas sexu czuję dyskomfort i najlepiej aby było ciemno.

[Gość dasan]

tez mialem 2 dni temu wycinanie laserowe faldu w wawie wlasnie i tez musialem dojechac 200km znieczulenie troche boli sam zabieg mniej pozniej opatrunek i do domu, boli jak narazie ale do zniesienia, tramal i ketonal daja rade do picia laktuloza by uniknac zaparc i dokladna higiena to podstawa

[Gość alebazi]

Jeju jak czytam Wasze historie to boję się jeszcze bardziej... Mam OGROMNE fałdy. Muszę je usunąć, ale jestem w trzeciej ciąży i chcę to zrobić jak skończę karmić, czyli jakoś w marcu. One są przerażające. Chce je usunąć razem z hemoroidami. Czy możecie polecić jakiegoś lekarza z Trójmiasta bądź okolic? Z góry dziękuję!

[Gość Agata]

Hej, tez mam ten problem i wlasnie zastanawiam sie co zrobic. Po przeczytaniu forum az mi goraco ze strachu. Mialam kiedys usuwane hemoroidy i pozostala mi mala faldka. Obecnie jestem w ciazy i fakda stala sie wielka i ostatnio czuje ze robi sie druga. Chcialam zapytac dziewczyn co mialy podobny problem czy faldki po urodzeniu minimalnie sie zmniejszyly czy bylo gorzej? Pozdrawiam

[Gość ata]

Hej, ja niestety będę musiała mieć kolejny zabieg, ponieważ ten który miałam w marcu został delikatnie pisząc niewłaściwie wykonany i cały czas podczas wypróżniania odczuwam ból (przed zabiegiem nie miałam takich dolegliwości) i estetyka też teraz jest po prostu jeszcze gorsza. Tym razem zabieg mam mieć zrobiony w szpitalu na Solcu w Wa-wie, przez innego lekarza i mam nadzieję na poprawę. Przy okazji nie polecam dr. Krzysztofa Szala z kliniki na Wilanowie.

[Gość Zola]

Hej to i ja sie wypowiem. Ja mialam.dwa dni temu USUWANe laserowo we FLABONET WROCLAW, dam zabieg ok, znieczulenie miejscowo wryyy masakra. Teraz jest ok. Chodze i pracuje bez lekow pzreciwbolowych ale..wyproznianie... Nawet nie samo ale higiena po tym.. Zaraz pojawia mi sie krew taka zywa.

[Gość Zola]

Hej to i ja sie wypowiem. Ja mialam.dwa dni temu USUWANe laserowo we FLABONET WROCLAW, sam zabieg ok, znieczulenie miejscowo wryyy masakra. Teraz jest ok. Chodze i pracuje bez lekow pzreciwbolowych ale..wyproznianie... Nawet nie samo ale higiena po tym.. Zaraz pojawia mi sie krew taka zywo rozowa

[Gość Pestka]

Hej. Ja również miałam usuwany póki co jeden fałd skóry 3 dni temu. Sam zabieg ok, tylko znieczulenie trochę bolało. Zabieg wykonany laserem. Ból jest w miarę do zniesienia ale najgorzej podczas wyprozniania...okropnie boli i piecze . Ponadto w miejscu wycięcia zrobiła mi się gula,która boli. Kontrola za 4 tyg. Dostałam maści ale planuję nasiadowki z kory dębu.

[Gość kinga]

halo tu kolejna bolaca pupka :( 48h po laserowej korekcie anodermy wszystko bylo naprawde OK, faktycznie zalecone lezenie, intensywna pielegnacja i srodki przeciwbolowe maja sens, odczuwalny jedynie dyskomfort niestety wizyta w toalecie przekreslila spokojna rekonwalenscencje - silny, trudny do zniesienia bol* defekacja na raty, nie wiem ile to bedzie trwac?...

[Gość Alosza]

Choroby odbytu zdjęcia http://www.bolimnie.com/anatomia/odbyt-choroby

[Gość KINGA]

witam ponownie :) minal 6. dzien od zabiegu - i jest to pierwszy dzien, w ktorym czuje sie zdecydowanie lepiej! :D kazdemu po laserowym usunieciu faldek sugeruje zaplanowanie sobie tygodnia w lozku nie ma co zgrywac bohatera: to miejsce wrazliwe, po zabiegu wymaga intensywnej pielegnacji i odpoczynku ale dzieki temu unikamy bolu, nieprzyjemnych komplikacji np. stanow zapalnych wciaz dieta warzywna/plynna, nie chce ryzykowac tortur w toalecie* ketonal dla pelnego komfortu polecam wizyte kontrolna na tym wlasnie etapie* wizyta przede wszystkim uspokaja, rozwiewa watpliwosci - wyszlam zdrowsza a *tam* robi sie naprawde ladnie :)

[Gość Pestka]

Witam ponownie. Jestem 2 dzień po usunięciu kolejnej faldki laserowo. Poprzednio zagoiło się po 1,5 tygodnia. Tym razem jest gorzej niż ostatnio. Mam opuchniety cały odbyt wokół. Nabrzmialy i napięty, krwisto czerwony. Smaruję maścią GAF i robię okłady z kory dębu. Ból jest do zniesienia ale i tak nie mogę chodzić i siedzieć. Nie wyproznialam się jeszcze...ta opuchlizna to jakiś dramat. Czy ktoś też tak miał???