Ból kręgosłupa po laminektomii łuków

[Gość zasmucona]

Witam. Mam 28 lat i dwa lata temu wykryto u mnie guza nici koncowej rdzenia kregowego na pozniomie L2. Poddalam sie operacji, guz usunieto w calosci, a takze wykonano tzw.Laminektomie lukow L2-L3. Czytajac na roznych forach, dowiedzialam sie ze zabieg ten wymaga zawsze wtórnego ustabilizowania operowanych segmentów, najczęściej poprzez tylną stabilizację transpedikularną ze spondylodezą. ? Ja jednak pierwszy raz slysze o czyms takim? nawet nie bylam poinformowana ze istnieje mozliwosc zainstalowania implantow! Prosze o POMOC- bo niestety od mojego lekarza prowadzacego nie moge uzyskac zadnych konkretnych informacji...twierdzi bowiem, ze po otworzeniu (...)mialam kregoslup jak u Pudziana (co wydalo mi sie bardzo malo taktowne) to raz, a dwa ze i malo prawdopodobne bo jestem blondynka o drobnej kosci..a dotykajac sie czuje jakbym miala w plecach doslownie dziure..!! W niedalekim czasie mam zamiar zajsc w ciaze..i chcialabym sie dowiedziec czy brak tych lukow nie wplynie w negatywny sposob na prebieg ciazy,bo wiadomo ze jest to duze obciazenie dla kregoslupa. Mam swiadomowsc ze ciaza bedzie lezana i zalecane cesarkie ciecie. Jednak spedza mi ten problem sen z powiek,czy moze byc tak, ze za kilkadziescia lat nie wstane z lozka? bo z wiekiem kosci sie oslabiaja? Czy takie niedopatrzenie,jesli moge tak to nazwac, moze spowodowac powiklania, a w konsekwencji i w odleglej wizjii wozek inwalidzki? Obecnie jestem slaba i zaleca sie mi odpoczynek,bo ciagle mam odczuwalne bole w kregoslupie,tzn.-klocia ze powietrza nie moge nabrac..nie moge spac na lewym boku bo czuje bol w klatce piersiowej w obszarze miesnia sercowego..,kosc ogonowa lezac na wznak ciagle mi promieniuje na posladki..nie moge dlugo siedziec w wymuszonej pozycji,nawet jedzenie sniadania sprawia mi trudnosc z pozniejszym wyprostem, a i w pracy niestety nie odczuwam ulgi. Na wykonanym rezonansie magnetycznym zostaly uwidocznione ciemne plamy na ponizszych odcinkach kregoslupa?- co to oznacza? prodobno ze jest jakas proznia ,ale jak mam to rozumiec? czy moze to byc konsekwencja przebytej operacji ? i czy z implanty ewentualnie moglyby ten proces powstrzymac? Prosze o POMOC- i wytlumaczenie mi wrecz w lopatologiczny sposob czy wszystko zostalo wykonane prawidlowo? czy mozna zyc bez lukow w kregoslupie? jestem zrozpaczona i nie doinformowana...z gory dziekuje.pozdrawiam

[Gość aga]

Pisałaś dawno, więc nie wiem czy to odczytasz. Ja w czerwcu tego roku miałam operację guza przyrośniętego do rdzenia kręgowego, był to wyściółczak nici końcowej. Też przeprowadzono u mnie laminektomie i też nie założono mi implantów. Po operacji mam zakaz dźwigania, aby kręgosłup nie zaczął się wyginać, a w konsekwencji się nie złamał. W tym momencie dowiedziałam się, że jeżeli zdarzyłoby się coś podobnego to wstawienie implantów to b. trudny i niebezpieczny zabieg ze względu na przeprowadzoną plastykę worka oponowego. Wydaje mi się, że w Twoim wypadku może być podobnie