Silne bóle krzyża nasilające się podczas prostowania i sztywnienie nóg przy zwyrodnieniach kręgosłupa

[Gość Barbara]

W roku 2008 miałam operację na dyskopatie L5S. Przez ok. 6 miesięcy wszystko bylo w jak najlepszym porządku. Po pewnym czasie zaczęłam mieć problemy z porannym wstawaniem* jestem cała zesztywniala, nie mogę się pochylić i ubrać. Sztywnienie przechodzi po ok. 1 godzinie. Wtedy mogę pomału cokolwiek robić. Bóle krzyżowe ciągną do ud i pośladków. W roku 2009 zaczęłam się leczyć u neurochirurga , który stwierdzil chroniczne lumbago, niestabilność kręgosłupa, małą dyskopatię L4L5i zwyrodnienie kręgosłupa . Pozatym jeszcze osteochondroza w LWK 45. W okresie półtora rocznym mialam robione między innymi Nukloplasti, Termolezje a we wrzesniu dostałam tytanowe płyty które mają wspomagać kręgosłup. Lekarzowi niestety nie udało się tych płyt włożyć prosto. Są troche przekrzywione, na dodatek w kilka dni po operacji płytki się jeszcze bardziej przesunęły. Cierpiałam 6 tygodni. Na kontroli neurochirurg zalecił noszenie gorsetu przez 6 tygodni. Pomogło. W tej chwili jakoś mogę sie poruszac bóle krzyża są do zniesienia. Przy schylaniu nie mam problemöw,ale kiedy wracam do pozycji pionowej ból ciagnie od krzyza do ud , ale to da się wytrzymac. Najbardziej niepokoi mnie to, że szybko sztywnieję,np wstajac po krötkim siedzeniu (np.20 min. ) mam zesztywniałe nogi, bola mnie uda . Kiedy leżę (np. 5 min.) i wstaję jestem znowu sztywna. Nie moge się pochylic , musze się rozchodzic i po jakimś czasie sztywność przemija .Nocki sa chyba najgorsze* nie moge się przewracać na boki, nogi też są jakieś ciężkie, bioder nie moge poruszyć, musze sobie pomagać rękami. Ten stan jest jeszcze sprzed operacji i nie wiem co robić. Mój neurochirurg powiedzial że jest wszystko dobrze, że nic takiego nie widzi i nie może mi wiecej pomöc. Bardzo proszę o pomoc, bo naprawde nie wiem co dalej.

[Gość stapler]

Takie objawy mogą sugerować reumatoidalne zapalenie stawów. Dlatego radziłbym jeszcze wykonać badania w tym kierunku i ewentualnie skonsultować się z reumatologiem.