Ból pod żebrami promieniujący do góry

[Gość Magdalena]

Od dłuższego czasu mam bóle po lewej stronie,pod żebrami.Czasem są dni że nie boli,czasem mocniej,ból jest taki jakby ktoś wbijał igłę,nie mogę nawet siedzieć,zatyka mnie,ból promieniuje do góry obustronnie,boli w plecach i jakby serce,brzuch mi robi się większy.Z wypróżnianiem nie mam problemu,czasem pomogą leki rozkurczowe,czasem nie i sięgam po Ketonal.Trochę poczytałam,nie wiem czy to ma związek,ale robiłam 2 tyg.temu badania i mam podwyższone krwinki,niewiele,wczoraj robiłam usg i jest wszystko dobrze-żadnych zmian.Do lekarza-z pełnym szacunkiem do Pana-jestem umówiona dopiero na czwartek,niestety długie terminy.Czy to coś ze śledzioną,czy *grozi* mi operacja?Proszę o odpowiedz,z poważaniem Magdalena

[Gość stapler]

Takie dolegliwości jak Pani opisuje mają raczej podłoże neurologiczne. Raczej nie mają nic wspólnego z patologią w zakresie jamy brzusznej. Albo jest to samoistne podrażnienie nerwów obwodowych czyli tzw. neuralagia albo być może związane jest to z patologią w zakresie kręgosłupa (dobrze by było wykonać RTG odcinka piersiowego kręgosłupa). Jeśli śledziona w USG nie jest powiększona to zapewne nie stanowi ona przyczyn tychże dolegliwości.