Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Pieczenie odbytu po wypróżnieniu po usunięciu przetoki odbytu


Gość Dawid

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, dwa dni temu miałem usuniętą przetokę odbytu , sam zabieg przebiegł szybko i w miarę bezboleśnie, lekarz powiedział po zabiegu że nie potrzebuję żadnych leków, nawet maści antybakteryjnych. Rana nie byłą zaszywana pozostałą otwarta do wygojenia , lekarz poinformował mnie, że przetoka została usunięta i otwarta rana może się goić kilka tygodni. Nie jestem typem panikarza ale po dzisiejszym oddaniu stolca piekło mnie niemiłosiernie umyłem się dokładnie ale piecze już czwartą godzinę , zastanawiam się wiadomo bakterie w tym miejscu to normalka ,czy to normalne że nie mam smarować miejsca choćby maścią z antybiotykiem, a moje drugie pytanie czy mogę jakoś przyspieszyć gojenie , jakimi zachowaniami ? czy wskazane jest robienie nasiadówek ? jak tak to z jakim naparem kory dębu ? szałwii? z góry dziękuję za informację

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mialam ostatnio operowana małą przetokę. Piekło i bolało przez poltora tygodnia, teraz jest ok. Zadnych antybiotykow nie mialam, jedynie masc przeciwbolową, ktorej nie bylam w stanie zaaplikowac do wewnatrz wiec praktycznie niewiele uzywalam. To co mi pomagalo to glownie nasiadówki z kory debu, bezposrednio po wyproznieniu i umyciu odbytu pod prysznicem. Cieplejsze przynosily wieksza ulge. I nie za dlugo. Opatrunki zmienialam czesto, przemywajac rane Octeniseptem. No i juz z wlasnej inicjatywy bralam sobie preparat z dobrymi bakteriami, coby mial kto walczyc z ewentualnym wrogiem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz

Na początek do rodzinnego po skierowanie do proktologa. A proktolog zbada, zobaczy i pokieruje dalej. Ja najpierw miałem ropnia i mnie skierowano na ostry dyżur do szpitala. Co do bólu po operacji przetoki to nie wiem bo to przede mną, po oczyszczeniu ropnia przynajmniej mnie bardzo nie bolało ale to różne są przypadki więc nie ma co patrzeć na innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Łukasz

Sam chciałbym wiedzieć skąd się to świństwo bierze, różne wersje słyszałem a później zaprzeczenia ich, niektórzy nie dawali jasnych odpowiedzi i do tej pory nie znam dokładnej odpowiedzi. U mnie prawdopodobnie zaczęło się od zaparcia ale też słyszałem o siadaniu na zimnym, przeziębieniu a jeden ropień i prawdopodobnie przetoki był spowodowany ością która została połknięta i która dała znać na końcowym odcinku jak się wbiła w odbyt. Może ktoś z obecnych tutaj lekarzy powie skąd ropnie a później przetoki okołoodbytnicze mogą się brać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do dzisiaj nie wiadomo skad się biorą przetoki i ropnie podejrzewa się stres,lodówki,cywilizację,brak odporności na jakieś bakterie,jednych w organizmie za mało drugich za dużo i ktozwycięży jest przetokagdyby coś więcej wiedziano nie byłoby z tym takiego problemu,podobno przetoka staje się epidemią,brak odpowiednich fachowców doprowadza ludzi do kalectwa,przy czym większość osób nie jest też świadoma wagi problemu i nie współpracują z lekarzami,wyleczeni z przetok to ok.40%,reszta ma wiele operacji a każda z większym uszczerbkiem dla zdrowia i bólem,przetoka i ropień to jedna choroba,dobry specjalista daje jakąś szansę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem po usunięciu przetoki,która wzięła się z głupiej grudki na kości ogonowej.miałam potem ropnia za ropniem,nacinanego 8 razy,był i drenaż pośladka.zjadłam masę antybiotyków,siedziałam pupą w mydlinach z szarego mydła. owszem ranę mam dużą i głęboką,ale wiem,że odpowiednie gojenie,które będzie długie niestety,higiena do tego,czyli codzienne mycie tej rany mydłem i zmiany opatrunków pomogą mi wrócić do normalności i żyć jak inni ludzie i będę mogła siedzieć normalnie. dodam,że nic mi nie uszkodzono a lekarz,do którego się udałam jest świetnym fachowcem. żadnych nasiadówek i takich tam dupereli.poprostu trzeba myć i dbać o ranę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja teoria powstania ropnia i przetoki: PRZECIĄŻENIE MIĘŚNI DNA MIEDNICY. Może to być spowodowane: 1. podnoszeniem ciężkich przedmiotów* 2. silne zaparcia, które spowodowane są *śmieciową dietą*, a przede wszystkim małą ilością dostarczania wody dla organizmu* 3. małą aktywnością fizyczną, ale mam na myśli (nawet) parominutowe ćwiczenia tzw. izomeryczne. Dlaczego tak myślę? Otóż, parę lat temu miałam w domu remont i wynosiłam gruz z mieszkania. Było ciężko! W pewnym momencie, poczułam silny, piekący ból w dolnej części pośladka, aż krzyknęłam. Na pytanie tatusia, co się stało, odpowiedziałam żartobliwie: chyba pękła mi *żyłka pierdząca*. Przez parę dni czułam pieczenie w środku ciała, a potem wyszedł na wiesz ON - wielki, ropny guz. Zgłosiłam się do lekarza chirurga i w znieczuleniu miejscowym miałam nacięcie i wyczyszczenie. Było OK. Po trzech miesiącach pojawiła się ropa w ranie, ale zastosowałam maść Tribotic i wyciszyło się. Czasami czułam *coś* w środku pośladka, ale choroba nie uzewnętrzniała się. Po pięciu latach, gdy był straszny zasuw w pracy, bardzo mało piłam wody i prawie nie jadłam, osiem godzin siedziałam non stop, wskutek czego miałam sile zaparcia. Do tego stopnia, że aż zaczęły mi się robić *kamienie kałowe*. Po dwóch tygodniach orki, zaczęłam odczuwać silne pieczenie w odbycie i...zaczęło się. Ponownie miałam wycięty ropień. Przez pierwsze trzy tygodnie było super, bardzo dobrze się goiło. Potem, z rany zaczęła wypływać zielona maź, no i ropa. Jak się dowiedziałam z ropnia wytworzyła się przetoka i była konieczna operacja. Suma sumarum: 1. nie dźwigać ciężarów (jeśli są to rozkładać je na raty)* 2. nie dopuszczać do powstania zaparć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×