Gość Mira Opublikowano 27 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2014 Operacje mialam 31.01. Pekniecie krazka. Obeszlo sie bez implanta. Niedowlad nogi zamienil sie po operacji w tzw drewniana noge. Dzis juz spaceruje samodzielnie ok 25 min dziennie z asekuracja kul. Troche mnie martwi, ze tak dlugo trwa powrot do zdrowia. Inaczej, slaba jestem. Czy ktos moze mi powiedziec cos o rehabilitacji w tej kwestii? 10.03 jade na kontrole, moze tam cos zleca, operowano mnie w Szpitalu Rydygier w Krakowie. Jestem zadowolona, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Patrycja Opublikowano 18 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2014 witam jestem po usunięciu przepukliny w odcinku L5/S1 metodą Max Moore. 3 godziny od zabiegu wstałam z łóżka sama a na drugi dzień zostałam wypisana do domu. objawy bólowe całkowicie zniknęły zaraz po operacji, pozostało tylko lekkie mrowienie w palcach lewej stopy. przed operacją podawano mi już morfinę wiec teraz jestem jak nowo narodzona :) polecam 2 miesiące oszczedzajacego trybu życia, zero dźwigania - basen dopiero po miesiącu od zabiegu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość B Opublikowano 20 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2014 Aniu, ja też byłam operowana na Unii Lubelskiej..Zabieg miałam 4 lutego,jestem zadowolona ale jeszcze do pełnej sprawniści droga długa,Sześć tygodni kazali nie siadać,więc nie siadałam a teraz siadam ale się boję bólu.Za dwa tygodnie mam wizytę kontrolną.Jak Ty się teraz czujesz,jak dajesz radę na co dzień?POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Navigator Opublikowano 11 Czerwca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2014 3 tygodnie po operacji L-S. Dodam ze nie moglem chodzic aż wyladowalem w szpitalu. 10 dni neurologia później miesiąc oczekiwania w domu i powrót na operacje do szpitala. Po wyjsciu ze szpitala zero tabletki, a wczesniej jadlem je zamiast pokarmu -tyle ich bylo. Ból kulszowy minął, po operacji był lekki ale rozciągałem mieśnie ćwiczeniami i przestał. Teraz pozostał ból w kręgosłupie(kłucie) ale z każdym dniem coraz to mniej. Do przodu więc. Na sali w szpitalu było nas 10 osób, kazdy z podobną sprawą tylko odcinek inny. Wszystkich obdzwoniłem, wszyscy już w domu. Na 10 osób 10 czuje sie coraz to lepiej. Nikt nie ma nawrotów, Zobaczcie więc czy decyzja o operacji była słuszna skoro na 10 osób wszyscy zdrowi i zadowoleni. Bez obaw więc.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość L4|L5 Opublikowano 30 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2014 Jestem miesiąc po uśnięciu przepukliny L4L5 i zszyciu więzadła podłużnego tylnego. Obeszło sie bez implantów i śrub. Ból towarzyszył mi od trzech lat i juz nauczyłem sie z nim żyć chociaż to nie do konca było życie a raczej wegetacja. Teraz czuje sie do tego stopnia znakomicie że nieśmiało planuje zakup rolek, roweru, butów do biegania itp czyli czegoś o czym mogłem wcześniej tylko marzyć. Przez miesiąc nie wolno było mi siadać, jedynie chodzić i leżeć. Teraz przede mną rehabilitacja , mam skierowanie na zabiegi (prądy, krio, pole ) + cwiczenia wzmacniające. Mogę juz dużo spacerować i chodzić na basen (idę w sobotę :-) ). Po trzech miesiącach moge zacząć zyc na 100%. Tym którzy sie wahają powiem że najczęściej powtarzanym zdaniem przez ludzi po zabiegu w szpitalu było ... żałuje ze tak późno sie zdecydowałem na tą operacje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Magda Opublikowano 1 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2014 Dziękuję za tyle mądrych rad.Ja mam operację 22 grudnia.Taki prezent świąteczny.Wierzę, że będzie to najlepszy z najlepszych. Pozdrawiam rekonwalescentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość agata Opublikowano 1 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2014 proszę napisać może ktoś wie albo się orientuje się , gdzie w Szczecinie najszybciej i w miarę za rozsądne pieniądze dostanę się na rehabilitację po zabiegu kręgosłupa , bardzo proszę jesli ktoś wie niech się napisze . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość saraaaa Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2018 Dobrą robotę z moim kręgosłupem zrobił Rosadziński, nie mam zastrzeżeń. Już w sumie po pierwszej rozmowie byłem spokojny że jestem w dobrych rękach, przede wszystkim na dzień dobry nie zaczął mi recepty na kolejne farmaceutyki wystawiać tak jak wcześniej to wyglądało w innych gabinetach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kala Opublikowano 4 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2018 Pani Grażyno, czy nastąpiła poprawa? niech się Pani odezwie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kala Opublikowano 4 Czerwca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2018 Pani Grazyno , jezeli jeszcze Pani tu zagląda, proszę napisać -czy bóle ustapiły? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość etukkk Opublikowano 23 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2018 Dobrym specem od kręgosłupa jest Rosadziński ale do niego tlyko prywatnie – wiem że wielu osobom to mocno przeszkadza jak trzeba płacić i ja powiem że na początku też mi się nie uśmiechało ale po kilku doświadczeniach z nfz jednak zmieniłem podejśćie 😛 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.