Komplikacje po laparoskopowym usunięciu kamienia z pęcherzyka żółciowego

[Gość oliwia]

Witam. Moja mama tydzień temu miała usuwane kamienie z woreczka żółciowego metoda laparoskopową. Kamienie były we wczesnym stadium rozwoju, mama od dawna przestrzegała diety (musiała czekac na zabieg przez 3 miesiące). Po operacji brzuch był lekko opuchniety, ale mama czuła się dobrze aż do wczoraj kiedy dostała potwornego ataku bólu w okolicach wątroby. Przyjechało pogotowie, dało antybiotyki i odjechało, jednak atak wkrótce sie powtórzył i mama została zabrana do szpitala. Tam zrobiono usg i pobrano krew. Mama cały czas ma kolejne silne ataki bólu połączone z wysoką gorączką oraz bardzo wysokim cisnieniem. Lekarze podaja srodki przeciwbólowe ale oczywiście nie mówia nic na temat diagnozy i ewentualnego leczenia. Piszę, bo nie wiem czy nie przenieść mamy do innego szpitala. A może takie objawy sa normalne i łatwe do usunięcia? Z góry bardzo dziękuje za wszelkie informacje.

[Gość stapler]

Bardzo trudno mi oceniać co konkretnie dzieje się z mamą bez szczegółowych informacji klinicznych (wyników badań obrazowych i laboratoryjnych). Trzeba w tej sprawie porozmawiać bezpośrednio z lekarzami prowadzącymi mamę. Oni muszą udzielić szczegółowych informacji. Skoro nie ma podstaw do leczenia operacyjnego to raczej nic groźnego się nie dzieje.

[Gość kasiula]

Witam,jestem 2 dni po laparskopii woreczka,odczowam niewielki bol w okolicach zoladka i plecow,a tam gdzie mialam dren saczy sie niewielka ilosc plynu,nie wiem czy to ropa czy moze zolc,czy to normalne???

[Gość kasiula]

Aha i jeszcze bol i opuchlizna w okolicy pepka