Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Pulsujący ból po rekonstrukcji ACL


Gość Patryk

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Miła 6 dzień od rekonstrukcji ACL i wstawienia śrub. Ćwiczenia zacząłem drugiego dnia po zabiegu i kolano rzadko mnie boli. Głównym problemem jest zbierająca sie ciągle krew przez co lekarze podawali mi osocze no i boląca łydka. Ogólnie operacja przebiegła dobrze. Teraz wszystko zależy ode mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem 5 dni po Rekonstrukcji ACL. Cwicze bardzo systematycznie, 5-6 razy dziennie. Zaczynam od zgięć kolana do granicy bólu i na dzień dzisiejszy osiągąłem 90*, do tego rozciągam mięśnie łydki i uda, cwicze czwórgłowy uda i staram się po tych cwiczeniach, zrobić kilka okrążen po domu o kulach, po cwiczeniach okłady. Od spodu i na górze. Krwiak rozlał mi się na praktycznie 1/4 nogi, z czego się cieszę. Biorę Zardial przeciwbolowo, jest to mieszanka tramalu z paracetamolem. 3-4 razy dziennie. Rano jest zawsze bół łydki, ale to normalne, 10-15 minut porozciągajcię nogę i swobodnie mozecie iść na szczoszka. Szybkiego powrotu do zdrowia Warszawski Szpital na Solcu dr. Zbiewski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mateusz, Warszawa

Dzień dobry. Jestem 9 dni po rekonstrukcji ACL i usunięciu fragmentu łękotki w jednym z praskich, wojskowych szpitali w Warszawie. Znieczulenie w kręgosłup. Pierwsze wrażenia po operacji - brak czucia od pasa w dół. Ale to normalne, ok 6h po operacji, czucie wróciło i zaczęło boleć. Następnego dnia wyszedłem o kulach i w ortezie zakupionej w szpitalu. Dostałem 6tyg. zwolnienia l4 z pracy, wskazówki co do rehabilitacji oraz Clexane i Zaldiar. Przy czym Zaldiaru strasznie bałem się brać(przez pochodną Tramadolu). Myślałem, że będzie dobrze, byłem uzbrojony w Ibuprom, Nurofen, Apap oraz inne silne leki przeciwbólowe dostępne bez recepty. Miałem także Ketonal Forte. Cóż. Doszło do tego, że rodzina zamiast się mnie pytać, czy boli, pytała się jak bardzo - nie pomagało nic, nawet ketonal, który nie jest bezpośrednio lekiem przeciwbólowym, co odcina przysadke aby go nie czuć. Tragedia, noga sina cała, ból, sen po 2,5h dziennie, wycie, jęczenie, brak apetytu. Teraz nabrałem do pierwszych początkowych dni dystansu: sina noga, pełna krwiaków - bardzo dobrze, znaczy, że krew rozlewa się pod skórą, nie tam niżej. Problem byłby, gdyby siniaków i krwiaków nie było - to powiedziała mi moja Pani rehabilitantka. opuchlizna i ból nogi - normalne. Przecież noga była rozcinana, nerwy też. Ból jest normalny. Ból jakby noga była rozrywana, łamana? Bardzo dobrze - zrosty się *naprawiają*. Ważne, aby od razu zacząć brać leki, które zostały przypisane. Aktualnie jestem 3 dzień na Zaldiar*ze. Ból jest praktycznie znikomy, mogę wreszcie spać normalnie, oglądać filmy. Rehabilitacja - ja zacząłem dzień po wypisie ze szpitala. Wyszedłem w piątek, zacząłem w sobote. I dobrze. Im wcześniej tym lepiej. Nie oszukujmy się, trzeba zapierniczać, aby było dobrze. Na początku rozkładałem sobie rehabilitacje np. 2 ćwiczenia +10min przerwy itp. teraz robię jedną serię rehabilitacyjnych ćwiczeń rano i drugą wieczorem, od 2 dni nie jestem już pod okiem rehabilitantki bo nie muszę. W szpitalu dali mi 2 tygodnie na zgięcie nogi pod katem 45*, ja w 3 dni zrobiłem 90* Także nogi i uszy do góry - będzie dobrze. Trzeba tylko pracować na sukces. Pozdrawiam i powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem jeden dzien od rekonstrukcji ACL ( sruby w kolanie)i i z szyciu fragmentu rzepki. Pisze aby sie spytać czy ten ból, który tera czuje przechodzili wszyscy? Mam jeszcze te dreny i to moze od tego jest taki mocny i intensywny ból? Podanie środków przeciw bolowych w kropluwce pomaga mi na 15min Dopiero po podaniu mieszanki środków przeciwbólowych i znieczulajacych prosto w kręgosłup gdzie mam cewke daje mi niesamowita ulgę w porównaniu gdyż sa podawane przed kropluwke. Nie mam żadnej opichlizny ani krwiakow itp. Jednak ten ból jest nie do wytrzymania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem 10 dzień po rekonstrukcji.Zaraz po, było ok, nie odczuwalem bólu.W 4 dniu kolano miałem tak spuchniete ze szok.Pojechałem do lekarza na punkcje,ściągnął mi z 2 strzykawki krwi i ulżyło, ale nie na długo bo, po następnych trzech dniach to samo.Jak przeszedłem o kulach pare metrów to kolano sine i ból straszny.Znowu pojechałem na punkcje i ściągnął słoik krwi z jakimś płynem.Tez ulżyło ale nie na długo bo dziś tez rwie masakra.Zapisał mi antybiotyk,i przeciwbólowe bo bez nich to nie wiem.Mam nadzieje ,ze ten lipny czas szybko minie.Pozdrawiam.Maciej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Jestem 4 tydzień po rekonstrukcji acl . Ból do 2 tygodnia okropny, fakt jest taki iż lekarz nie zezwolił na rehabilitację przeprzez Dwa tygodnie. Zacząłem sam ćwiczenia z rozciągania, pompowania stopą itp. Po 11 dniach trafiłem do rehabilitanta sportowego, gość powiedział że za późno o 9 dni. Teraz mam zgiecie 70 80 stopni i ani rusz więcej a do wyprostu brakuje 10 stopni. Już zaczynam się denerwować, jak jest u was? Czy w tym okresie to normalne? Jedno teraz wiem mobilizacja jest najważniejsza w tym okresie. Nadal ćwiczeń i cierpię Nie poddawać się i powodzenia Pozdrawiam Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem równo tydzieńpo rekonstrukcji acl , ból występował tylko w szpitalu lecz szybko zanikał po podaniu kroplówki. 3-5 dzien po operacji było bardzo dobrze praktycznie 0 obrzęku i siniaków za to od dwóch kolejnych dni pojawil sie siniak na lydce przez tylną część kolana do uda. Ból przy opuszczeniu nogi do dołu czy też wstawaniu był nieziemski jakby ktoś wbijał gwozdzie w lydke. Lecz duża mobilizacja w ćwiczeniach pozwala zwyciężyć ten ból . Ćwiczenia lekarstwem na wszystko . Zdrowia życzę, zabieg wykonany w Sokółce przez Doktora Falkowskiego Polecam jak najbardziej jego!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja jestem tydzien od rekonstrukcji po operacji chodzilem cwiczylem intensynie juz po 4 dniach zgiecie mialem 90stopni praktycznie zero opochlizny. Niestety od wczoraj mam duzy problem podczas wstawania strasznie boli mnie piszczel pod kolanem nie moge prawie chodzic nic mi nie spuchlo nawet jak dotkne tego miejsca to bardzo boli czy to normalne , miał ktoś coś takiego ? nie wiem czy nie jechac do szpitala. Prosze o odpowiedz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kością piszczelową to chyba normalne, choć generalnie jest drętwienie, a nie ból. Dziwi mnie tak duży kąt zgięcia już po 4 dniach. Taki powinien być chyba ok. 5-6 tyg. (wg informacji mojego lekarza). Ja jestem 9 dni po operacji. W 6. dniu zacząłem poważna rehabilitację (wcześniej kilka ćwiczeń 6 razy dziennie). I po pierwszym treningu też zaczęły się problemy ze wstawaniem. Ale nie boli ani łydka, ani szwy. Czuję, jakby wszystkie płyny zaraz po spuszczeniu nogi spływały do kolana. I małe zgrubienie koło pionowego szwu po wewnętrznej stronie też *rośnie* (chyba tam jest śruba). Trochę zmniejszyłem intensywność ćwiczeń (choć pierwszy trening też był lekki) i zobaczymy. Powoli będę zwiększał obciążenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej jestem 4 dzien po rekonstrukcji acl plus lekotki ,ból łydki niesamowity poza tym da sie wytrzymać ,operacje mialam w anglii ,zero zastrzyków na zakrzepy zero ortezy ,zero drenow,zaszyli nakleili plastry z jakimiś gazami i dosłownie na drugi dzien wypuścilido domu . :-) cwicze od pierwszego dnia po zabiegu ,za 6 dni zaczynam rehabilitacje . Mam nadzieję ze angielskie metody nie rozwala mi kolana . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam *) jestem juz 2 tygodnie od zabiegu :) z początku był tylko ból przy wyjściu do toalety w obrębie kolana :) ale teraz boli mnie piszczel taki ból pulsujący oraz czuje że coś jest w kostce wszystko mnie boli i to nawet nie kolano tylko piszczel i kostak :) szystko jest takie ciemne w dole :/ co robić ? Pomóżcie *)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej .Ja jestem 2 tydzień po rekonstrukcji i jest super. Wprost prawie osiągnięty, po ćwiczeniach nie czuje tego ucisku pod kolanem, z gięcie ok 70 st. Czytając wasze posty aż trochę się dziwię czy miałem to samo gdyż ja po to może 2 dni brałem przeciwbólowe miałem drenaż 3 dni i ściągał ten syf z kolana wiec opuchlizny prawie nie miałem, ćwiczenia to robiłem jak znieczulenie przestało działać .Lekarz powiedział ze dużo daje dobre nastawienie do tego wszystkiego .Ja osobiście do operacji przygotowałem mięśnie bardzo solidnie ok 8 miesięcy na siłowni za na stole jak leżałem przed operacja to lekarz się śmiał ze mam nogę jak koń .A najważniejsza sprawa to kto to robi , Mnie operować prof. Grzegozewski z Łodzi .Facet jest niesamowity, on się nie myli wykonuje to perfekcyjnie i wiem to bo nie jest to moja pierwsza kontuzja kolan. Jak czytam niektóre wasze wypowiedzi to współczuję wam naprawdę i życzę powrotu do zdrowia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku artroskopii kolana to myślę, że w Orthosport powinni pomóc. Ja miałem coś takiego robione tutaj i mile wspominam. Zabieg nie był jakoś uciążliwy, po wszystkim też leczenie i rehabilitacja poszły sprawnie. Pracują na nowoczesnym sprzęcie, mają też dobrych lekarzy, mój zabieg przeprowadzał dr Karaczun (pełna oferta gabinetu jest na orthosport.pl).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mój problem wyglada następująco. Jestem 3 tygodnie po rekonstrukcji ACL i dzisiaj z rana jak chcialem wstac z łóżka tak jakby szczelilo Mi cos w miejscu pobrania przeszczepu czyli pod kolanem i teraz odczuwam ból tego ścięgna, czy to moze byc cos powaznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem 6 dzień po zabiegu. W zeszłym roku również miałem artroskopię, ale tylko naprawianie łąkotki, bez acl. Przez pierwsze 5 dni byłem zdziwiony, bo praktycznie nie bolało (oprócz nocy po operacji, wtedy prawie zemdlałem z bólu). Od wczoraj ból przy opuszczaniu nogi, jakby ktoś rozrywał mi skórę albo przypalał. Po analizie wydaje mi się (jak słusznie wskazał ktoś wcześniej), że to naruszone nerwy się odbudowują. Poza tym, najważniejsza jest rehabilitacja, nie odpuszczajcie nawet jak boli. Ćwiczenia izometryczne, bez siłowego zgonami nogi, aż do granicy bólu. Pobudzajcie krążenie, starajcie się co kilka godzin pochodzić o kulach po domu - mi pomaga. Poza tym metoda PRICE. Życzę wszystkim zdrowia i głowa do góry! Jeszcze będziemy biegać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem 7 dzień po rekonstrukcji ACL i częściowym wycięciu łąkotki. Zalecenia do czasu kontroli (za 6 dni): nie zakładać ortezy wcale, nogę trzymać prosto, co jakiś czas napinać mięsień czworogłowy uda, stopę trzymać na 90 stopni. Miał ktoś tak? Jak na razie rekonwalescencja przebiega chyba dobrze, wszystko się ładnie goi chociaż szkoda mi zmarnowanego czasu bez rehabilitacji. Niepokoiłem się bolącą łydką, ale po lekturze wcześniejszych postów widzę , że połowa tak ma. Zastanawiam się ile zależy w sposobie rehabilitacji od sposobu rekonstrukcji. Ja miałem przy pomocy 2x złożonego 10mm ST i G, a Wy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość MaciekMM

Witajcie. Jestem 9 dzien po rekonstrukcji acl oraz pcl. Pierwsze dwie doby po operacji to straszny bol... Potem nie bylo juz tak zle. Od kilku dni zmagam sie jednak z przeokropnym bolem wlasciwie pieczeniem skory na calej dlugosci piszczela. Uczucie mozna porownac tak jak juz ktos wczesniej napisal do przypalania, polewania wrzatkiem badz wyrywania wlosow... jak dlugo sie z tym meczyliscie ? Wiem ze to przez ponacinane/pouszkadzane nerwy skorne ale zaczynam sie juz tym martwic. Pieczenie pojawilo sie jakies 5 dni temu i od tej pory zero poprawy.. Pobolewanie kolana przy tym to pikus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie, chciałbym zapytać czy zdarza się, że po zabiegu rekonstrukcji ACL po kilku dniach od operacji przy wstawaniu i chodzeniu o kulach w łydce po jednej jej stronie czuje się jakby bardzo mocny ucisk który jest nie do zniesienia tak jakby jakieś ciśnienie się wytwarzało. Dodam, że gdy tylko uniosę nogę do góry wszystko mija. W okolicy łydki dodatkowo silne fioletowe przebarwienia. Z góry dziękuję za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.06.2017 o 12:43, Gość MARCIN napisał:

Witam mój problem wyglada następująco. Jestem 3 tygodnie po rekonstrukcji ACL i dzisiaj z rana jak chcialem wstac z łóżka tak jakby szczelilo Mi cos w miejscu pobrania przeszczepu czyli pod kolanem i teraz odczuwam ból tego ścięgna, czy to moze byc cos powaznego?

Witam czy ktoś jeszcze miał problem.z mięśniem uda. Mi również coś szczelilo wto tym miejscu pod kolanem.  Czy to normalne???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×