Gość Monika Opublikowano 11 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Lipca 2010 7 miesięcy temu byłam u lekarza i okazało się że mam lordozę lędźwiową. Lekarz powiedział że to ostatni dzwonek na leczenie, przy pomocy gorsetu. niestety zbagatelizowałam zalecenie i w gorsecie nie chodziłam. dodam że mam 17 lat i 5 miesięcy na chwilę obecną, bardzo chciałabym mieć jeszcze szansę wyleczenia, gdyż od kilku miesięcy miewam bóle brzucha, tj. pieczenie w żołądku. przeszłam leczenie ale ból powraca, i zastanawia mnie czy może być to przyczyną właśnie tego schorzenia kręgosłupa. Czy jeżeli będę chodzić w gorsecie to możliwe jest wyleczenie? 7 miesięcy temu miałam jeszcze 2 chrząstki wzrostowe. Wizytę u lekarza mam dopiero na początku października, i bardzo chciałabym się dowiedzieć czy mam jeszcze szanse wyleczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 12 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2010 Bóle nadbrzusza są raczej sprawą niezależną od istniejących problemów związanych z kręgosłupem (być może to jakieś zapalenie lub owrzodzenie błony śluzowej żołądka). W tej kwestii najlepiej skonsultować się z lekarzem rodzinnym (może konieczna okaże się gastroskopia). Co do możliwości leczenia lordozy kręgosłupa najlepiej w tej sprawie udać się ponownie na kontrolę do ortopedy. Skoro nadal masz cechy wzrostu kości być może leczenie gorsetem przyniesie efekty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.