Swędzenie skóry głowy po operacji guza mózgu oponiaka

[Gość Maria]

Moi drodzy ,ogromnie sie ciesze.ze mnie wspieracie,dziekuje Wam za te dobre slowa otuchy,jutro tj 28 lipca 2011 r. jade do Bydgoszczy na wizyte do dr.Furtaka. tylko tam ppoddam sie operacji. Caly czas rozwazam kilka wariantow.Bylam w Centrum Onk. w W-wie u prof.Bonickiego,ten odrazu chcial mnie klasc i operowac.- nie zgodzilam sie.Bylam tez na konsultacji u znanej , podobno najleprzej radioterapeutki-L.kepki w W-wie, ona polecila mi przyspieszacz liniowy w Gliwicach, napisalam tez do Pragi do prof.Liscaka, odpowiedz otrzymalam w ciagu 3 dni , ze moj przypadek nadaje sie do zastosowania leczenia Gamma Knife.Naczytalam sie duzo o tym sposobie leczenia, ze moga byc skutki nieodwracalne, promieniowanie skraca zycie...Moi lerkarze sugeruja ,ze najlepiej podfdac sie resekcji,bo jestem silna osoba, z silna osobowoscia i dam rade przezwyciezyc ten problem, ze oponiak jest usytuowany w bardzo dostepnym miejscu i jak wszyscy lekarze okreslili - mam szczescie.Mimo tych pocieszanek - ja niewyobrazalnie boje sie. boje sie...to diabelstwo narazie mi zabardzo nie dokucza, jak wczesniej pisalam -sama go wykrylam proszac lekarke aby mi dala skierowania na badania-komputerowe i rezonans.Radiolog w Centr.Onk.w W-wie powiedziala aby go zostawic i za 2 lata zrobic rezonans i zobaczyc czy sie powieksza, czy nie.Porostu jestem w zaklopotaniu i nie wiem do dzis co mam poczac?Jutro zobacze co mi powie dr.Furtak, ale jesli mam wybierac to tylko Szpital w Bydgoszczy, dr Furtaka.Jak naczytalam sie o tym ,ze promieniowanie skraca zycie i powoduje nieodwracalne zmiany w organizmie to uwazam,ze tradycyjna operacja jest najlepsza..Radze sie Was drodzy moi bo macie doswiadczenie ale wiem doskonale ,ze kazdy przypadek jest inny.Rozpisalam sie zaduzopora konczyc i pakowac potrzebne wyniki i inne na wyjazd jutrzejszy do Bydgoszczy,jak wroce to o wszystkim napisze.....Pozdrawiam wszystkich-Maria

[Gość Maria]

Daga podaj mi swoj nr. telefonu czy inne namiary w celu zasiegniecia informacji jak to bylo z Toba, jesli jestes na tyle mila,chce rozmawiac z osobami,ktorych dotknelo to nieszczescie,pozdrawiam Cie serdecznie-Maria

[Gość Ola]

Maria ,gdzie się naczytałaś o skutkach po Gamma Knife.Ja jestem po tej terapi ,po Gamma Knife właśnie w Czechach w Pradze u dr Liscaka.Dużo osób jest po Gamma Knife i czujemy się dobrze ,poczytaj se forum nerwiaka tam piszą osoby z oponiakami i z nerwiakami itd.

[Gość Maria]

Dzisiejszej nocy wrocilam z Bydgoszczy od dr Furtaka, diagnoza brzmi- oponiak jest nieoperacyjny poniewaz przylega do namiotu mozdzku i resekcja grozi powaznymi powiklaniami ponadto oswiadczyl ,ze rezonans magnet. jest niedokladny.:Poniewaz od 1 sierpnia bedzie na urlopie, telefonicznie mnie zawiadomi kiedy mam przyjechac i w Bydgoszczy dokonac potrzebnych badan.Dr,Liscak juz wczesniej zaproponowal mi Gamma Knife w Pradze.Dr.Furtak to samo proponuje w Polsce.Wszystko wiem na temat zabiegu w Pradze,ale zwlekam jeszcze , bo narazie nie ma pospiechu to tez oswiadczyl mi wczoraj dr Furtak.Wyjazd do Czech komplikuje sie troche poniewaz nie mam komu zostawic pod opieke swoje zwierzeta domowe- pieski.Caly czas o tym mysle i chyba bede musiala zaczac brac cos na uspokojenie, chociaz od lekow zawsze stronilam ale teraz widze ,ze jest taka potrzeba. W kazdym razie klopotu jest co nie miara......Pozdrawiam serdecznie-Maria

[Gość Daga]

Mario, najlepiej podaj mi swojego maila a ja do Ciebie zaraz napiszę, albo zadzwonię. Rozumiem co przezywasz, też byłam w takim stanie, rok temu. Pozdrawiam Cię serdecznie i czekam na kontakt od Ciebie.

[Gość Maria]

Wczoraj podalam Ci swoje namiary ,lecz nie wiem czy je otrzymalas,dzisiaj od rana tu zagladam i nic nie ma od Ciebie,czekam na kontakt z wieloma osobami, ktore przechodzily podobny problem........

[Gość Krystyna]

Miałam w Pradze operację nożem gamma 2 czerwca 2011 r.Czuję się świetnie i do pracy poszłam w poniedziałek 7czerwca 2011r. ponieważ jestem nauczycielką. Zgłosiłam się w Pradze 1 czerwca w szpitalu, opłaciłam operację/65000koron/ ,zapytano mnie czy chcę zostać w szpitalu czy mam hotel i czy wolę w hotelu.Wolałam w hotelu więc na drugi dzień miałam być o godzinie 6 rano.Cały zabieg trwał do godziny 11.Czuję się świetnie i polecam wszystkim, których stać zapłacić prywatnie ten zabieg.Szczególnie polecam Pragę, bo prywatnie jest 3 razy taniej niż w Polsce, traktują tam pacjenta świetnie /każdego,ze mną było 6 osób,tylko ja byłam prywatnie,pozostałe osoby to Czesi/.Mam się zgłosić dopiero za 3 lata. U swojej Pani doktor neurolog mam konsultacje co trzy miesiące.Nasi lekarze neurochirurdzy nie są chyba doszkoleni, mnie też profesor doktor habilitowany odradzał,chciał operować mnie w kwietniu zaraz po świętach.

[Gość Maria]

Pisze dopiero teraz ponieważ chciałam od tego tematu trochę odpocząć , dr Furtak jak obiecał tak zrobił, telefonował do mnie i polecił zrobić jeszcze raz w Bydgoszczy rezonans, wszystko załatwił , termin badania z radiologami, polecił zrobienie badania przed wyjazdem do Bydgoszczy- zawartość kreatyniny w surowicy krwi. Pojechałam do Bydgoszczy ,do Szpitala wojskowego.A tam był problem z wejściem na jego teren ponieważ nie miałam przepustki ale podzwoniono i tu i tam i wpuszczono mnie.Raz dwa zrobiono mi rezonans, po podaniu kontrastu czułam się znowu fatalnie ale po wypiciu większej ilości płynu wszystko wróciło do normy.Teraz czekam na wynik.Badanie wykonano w dniu 03 sierpnia a wyniku jeszcze nie otrzymałam.Nie wiem co będzie dalej z moim schorzeniem ale przyznać muszę, że już się z tym problemem pogodziłam i nie przeżywam tak mocno jak w początkach m-ca maja kiedy dowiedziałam się ,,że mam oponiaka.Jeszcze nie jestem w 100 % pewna ale prawdopodobnie będę poddawać się naświetlaniom, najprawdopodobniej jednak w Pradze- tam są fachowcy.Dr Furtak napomknął mi , że najlepsze chyba dla mnie - to nóż Gamma .Tak szczerze mówiąc nie mam specjalnych dolegliwości ze strony guza , czasami tylko pojawia się szum w głowie, Na ogół czuje się dobrze i nic mi nie dolega, a to paskudztwo wykryłam na własne życzenie- poprosiłam neurologa aby mi dał skierowanie na przebadanie głowy , no i wyszło......diabelstwo. Teraz czekam na wynik ponownego rezonansu z Bydgoszczy.Pozdrawiam....

[Gość Maria]

Jest godzina 3 .00 nad ranem , pełnia księżyca, a ja nie mogę spać, domownicy śpią a ja przy komputerze, czytam, czytam , czytam i wyciągam przeróżne wnioski jakie to bywa życie człowieka.....Przesyłam pozdrowienia wszystkim ,którzy czytają to forum......żyj-powiedziała Nadzieja, bez ciebie nie potrafię-odpowiedziało -Życie

[Gość Daga]

Mario, pij duuuzo meliski i naprawdę nie czytaj tyle. Wiem łatwo powiedzieć, ale z perspektywy czasu widzę, że to był błąd. Warto skupić się np. na bliskich i relacjach łączących z nimi. A tak w ogóle to wydaje mi się, że Internet to nie tylko *dobry* wynalazek.... P.S. Odbierz maila :)

[Gość Daga]

Krystyno a czy to była Twoja pierwsza operacja? I jakie miał rozmiary Twój guz. Pozdrawiam

[Gość Maria]

Krystyno napisz jak czujesz się po Gamma Knife , której [poddałaś się w Pradze w czerwcu b.r.Ciekawi mnie czy nie wypadają Ci włosy i jak się czujesz, proszę opisz jak tego doświadczyłaś i czy jestes zadowolona z takiego sposobu leczenia oponiaka. Nie chcę dać się operacji cięcia głowy i myślę o zabiegu w Pradze..... Proszę napisz ... Maria

[Gość Maria]

Daga co tam u Ciebie słychać, nic nie piszesz.......

[Gość sabina]

Witaj Mario Ja jestem po operacji oponiaka prawie 2 miesiące. Też się zastanawiałam nad naświetlaniem w Pradze ale wszyscy lekarze u których się konsultowałam łącznie z radiologiem odradzali. chodzi o skutki napromieniowania które pojawiają się w przyszłości. Oczywiście dopuszczali tę metodę w przypadkach guzów nieoperacyjnych. Pytanie tylko czy twój taki jest. Kuzynka moja miała 2 duże guzy przy móżdżku. Dr Furtak nie chciał się podjąć operacji ale konsultował z innymi profesorami i pokierowano ją do docenta Ładzińskiego ze szpitala w Sosnowcu. Dziś jest po dwóch operacjach(guzy 6 cm i 4 cm) i dochodzi do siebie. Ja również trafiłam do docenta i brak mi słów uznania dla tego LEKARZA. Tak myslę, że może warto to skonsultować jeszcze u Niego. Pozdrawiam

[Gość marysia]

u mnie też stwierdzono oponiaka o wielkości 14 mm mam niedosłuch prawego ucha w kątach móżdżkowo-rdzeniowych .Nie wiem do jakiego lekarza się udać jezeli ktoś zna dobrego to proszę dac mi znać mieszkam w woj.swietokrzyskim,może w Sosnowcu pozdrawiam i czekam na radę

[Gość wiola]

1,5 mc po operacji oponiaka strasznie porozlewany.Warszawa sz bródnowski,dr.Sobstyl polecam.

[Gość sabina]

Ja, jak wcześniej napisałam polecam docenta Ładzińskiego ze szpitala w Sosnowcu. Podczas mojego pobytu na oddziale leżało dużo osób z całej Polski. Ci z daleka to na ogół poważne przypadki których inni nie chcieli operować lub wręcz kierowali do docenta. Sam oddział w szpitalu to raczej koszmar ale ja poszłam *za lekarzem*. Zresztą moja rada jest taka że powinnaś skonsultować swój przypadek z 2-3 uznanymi lekarzami i wybrać tego, któremu Ty będziesz w stanie zaufać bo to ważne.

[Gość marysia]

Sabino jezeli byś mogła podać namiary na docenta Ładzińskiego w szpitalu w Sosnowcu czy ma prywatny gabinet lub telefon będę bardzo zobowiązana Szukałam w internecie ale nie ma informacji jak można się umówić na wizytę bardzo proszę o odpowiedż.Byłam juz u lekarza w Kielcach ale powiedział zeby jeszcze czekać bo operacja to duże ryzyko mogą być powikłania a oponiak jest mały 14 mm.Sama nie wiem co mam robić proszę o radę tych co już to przechodzili .Pozdrawiam marysia woj. swietokrzyskie

[Gość Daga]

Marysiu, z doświadczenia uważam, że jeśli masz niedosłuch to raczej nie jest to oponiak tylko nerwiak. Też miałam w opisie oponiak do zróżnicowania z nerwiakiem ale ja miałam i mam bardzo dobry słuch. Wiem że chciałabyś mieć operację jak najbliżej domu, ale lepiej jechać dalej do naprawdę dobrego specjalisty Ja mieszkam w łodzi i mi tam mówili że moge mieć jakieś niedowłady itd. Mój oponiask wynosił 2*4 cm, ja miałam operację w Bydgoszczy w klinice która jest 5 w Europie pod względem jakości wykonywanych operacji. Polecam z czystym sumieniem dr Furtaka, człowiek nie tylko o wielkim sercu, ale i wielkich umiejętnościach, podchodzących do wykonywania swojego zawdowu z wielką pasją i zaangażowaniem. Poza tym z takim świństwem nie można czekać, bo nie znasz dnia i godziny, kiedy może ono ucisnąć na jakiś nerw, który na przykład spowoduje że stracisz przytomność w najmniej nie oczekiwanym momenecie. Pozdrawiam i nie poddawaj się, w razie czego daj namiary na maila. Daga

[Gość marysia]

droga Dago ,ale lekarz zdiagnozował,że to jest oponiak jutro czyli w poniedzialek tj 21 listopada ide jeszcze do innego lekarz i zobacze jaka bedzie diagnoza .Mam prosbę o namiary dr Furtaka .Zapisalam się tez do Warszawy na konsulatcję na naswietlenie gamma refundowane przez fundusz zobaczę jaka bedzie giagnoza po konsultacji pozdrawiam i dziekuje za odpowiedz marysia woj.swietokrzyskie

[Gość R.]

Byłam operowana na przełomie kwietnia i maja 2011 przez Profesora Grzegorza Zielińskiego w WIM na Szaserów w Warszawie. Profesor przyjmuje również w prywatnej klinice. http://www.plw.pl/neurochirurgiczna/42-dr-n-med-grzegorz-zieliski.html Bardzo ciepły człowiek, ze spokojem potrafił mi wszystko wytłumaczyć. Bałam się bardzo, ale dziś wiem, że było warto poddać się operacji. Czuję się lepiej niż przed, choć muszę na siebie bardziej uważać i mam stracha z każdym bólem głowy... U mnie wszystko dobrze się skończyło i mam nadzieję, że już nie wróci. Kolejne badanie kontrolne mam za jakieś pół roku.

[Gość Daga]

Marysiu, do dr Furtaka bardzo cięzko się jest dodzwonić.Podaje kom 604104065 i trzeba cierpliwosci najlepiej dzwonic kolo 7:30 , 8:00 lub koło 15:00.Doktor odbiera kiedy tylko moze ponieważ duzo operuje i jest ordynatorem wiec ciezko go uchwycic. Poza tym przyjmuje prywatnie aders poniżej. Alfa-Med ul. Pestalozziego 7 Bydgoszcz 85-095, woj. kujawsko-pomorskie &#8901* Mapa i godziny otwarcia tel. +48 [0] 52 341 56 03 Jakbyś skorzystała z wizyty prywatnej to najlepiej umówić się jak najwcześniej tj. około 15. Doktor przyjmuje w pon. i czwartki. A najlepiej tak, gdyż często jest przesunięcie, bo czasami przedłużają sie operacje w szpitalu. Sama jestem przykładem. Mnie doktor operował we wtorek od 8 do 15.30 a w ten dzień przyjmuje w przychodni przyszpitalnej od 13.30, więc sama widzisz, że nawet moja głowa :) była powodem opóźnienia w przyjmowaniu pacjentów. Marysiu, nie martw się. Ja też w tamtym roku byłam przerażona wizją operacji, a dzis (owszem boli mnie trochę głowa, głównie na zmianę pogody) czerpię z życia. Może nawet pomyślę o drugim dziecku :)) Pozdrawiam

[Gość Kari]

Witajcie I ja się dołączam do grona tych,którzy usłyszeli diagnozę oponiak. Wczoraj minął miesiąc od mojej operacji, a ja od kilku dni jestem już w pracy:) Mój oponiak miał 4x4x1,5 cm a więc całkiem spory, płat czołowo - ciemieniowy. Na konsultacje udałam się do Kliniki Neurochirurgii na ul. Jaczewskiego w Lublinie (najlepsza w Polsce i jedna z najlepszych w Europie - polecam!). Operacja odbyła się 24 pażdziernika. Obudziłam się po 2 godzinach od jej zakończenia bez żadnych poważnych objawów ubocznych. Guza wycięto w całości razem z oponą. Na drugi dzień wstałam z łóżka, czułam sie super:) potem zaczęłam trochę gorączkować (obrzęk mózgu w 2-3 dobie to normalka), ale po podaniu antybiotyku mi przeszło. Wyszłam ze szpitala w 5 dobie po operacji! Przez pierwszy tydzień musiałam brać tabletki przeciwbólowe. Po badaniu hist-pad okazało się, ze miałam oponiaka atypowego (ma pewne cechy złośliwości), ale skoro usunięto go w całości pozostaje mi tylko obserwacja i badania co pół roku. Jesli ktoś chciałby pogadać lub uzyskac jakiekolwiek informacje na temat choroby, operacji itp podaję swojego maila karibode15@gmail.com. Pozdrawiam wszystkich i życzę dużo siły

[Gość marysia]

Droga Kari daj mi dokładne namiary na Klinikę w Lublinie telefon jak się udałaś na konsultację prywatnie czy na fundusz i czy od razu dostałaś skierowanie na operację bardzo proszę o odpowiedz pozdrawiam Marysia woj.swietokrzyskie

[Gość Kari]

Droga Marysiu wysłałam Ci maila z wszystkimi informacjami, o które pytasz. Aha, nie napisałam tylko, że skierowanie do kliniki wzięłam po prostu od swojego lekarza rodzinnego (tydzień przed wyznaczonym wcześniej przyjęciem). Pozdrawiam wszystkich:)