Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Śpiączka po operacji trzustki


Gość beata

Rekomendowane odpowiedzi

Moj ojciec mial dzis operacje trzustki - poczatkowo podejrzewano torbiel, ale podczas operacji okazalo sie, ze to zapalenie. Stan jego zdrowia przed operacja nie byl lekko mowiac najlepszy - w ub. roku zaproponowano mu operacje na bypassy, ale nie chcial sie zodzic. Ma nadwage, a do tego pije i pali nalogowo. Po przeprowadzonej operacji zapadl w spiaczke. Jestem zagranica, a moja mama nie potrafi mi dokladnie zdac relacji z rozmowy z lekarzem prowadzacym. Powiedziano jej, ze stan ojca jest bardzo ciezki. Usilowalam czytac o trzustce, ale nie doczytalam sie niczego o spiaczce po takiej operacji. Bardzo prosze o blizsze informacje na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie doszło do niewydolności krążeniowo-oddechowej, co uniemożliwia wybudzenie pacjenta po zabiegu. Pacjent musi być leczony respiratoroterapią czyli za pacjenta musi oddychać aparat i musi mieć podawane leki podtrzymujące pracę serca. U osób obciążonych klinicznie, schorowanych, po dużych zabiegach tak czasami się zdarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziekuje za odpowiedz! W miedzyczasie dowiedzialam sie, ze chodzi o spiaczke farmakologiczna, w ktora wprowadzono go specjalnie zeby mial optymalne warunki do wypoczynku. Operacje mial we wtorek, 15.6. i do tej pory nie widac poprawy, ale nie ma tez pogorszenia. Jedyne co funkcjonuje optymalnie to nerki. Lekarze zalecaja cierpliwosc i oczekiwanie, ale z tego co czytam w internecie rokowania sa przerazajace - mam bardzo duze watpliwosci czy jest w ogole szansa, ze przezyje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prosze o pomoc w podpowiedzi, czy maz ma szanse na wyzdrowienie. Przsszedl operacje trzustki, lekarze twierdzili ze zostala wycieta w calosci po pierwszej operacj, lecz nie mial cukrzycy. Zostal wypisany do domu z drenem i co tydzien chodzilismy na kontrole. Podczas pobytu w szpitalu dostal chyba jakiegos gronkowca w jamie ustnej. Wieczorami i nad ranem mial suchosc w jamie ustnej, nie produkowal sliny, nie mial apetytu aby cokolwiek zjesc, jedynie pil ale tez nie zbyt duzo. Kiedy poszlismy na kolejna wizyte organizm mial tak wycieczony ze zostal przyjety natychmiastowo na odzial. Teraz lezy w spiaczce farmakologicznej na intensywnej terapii. Od przyjecia na oddzial minelo 9 dni a on byl juz otwierany 3x w celu oczyszczenia, bo jak twierdza lekarze kwasy ktore tam powstaja usuwaja aby nie zainfekowaly reszty organow. Czy on wyjdzie z tego, czy ma szanse jeszcze na normalne zycie? Maz ma 45 lat. Obecnie jest pod respiratorem i duza iloscia rurek, jedna z nich wbita jest w szyje i przechodzi gdzies bardzo gleboko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem gdzie leży Twój mąż, ale mój znajomy miał najcięższą postać ozt. Martwiczo krwotoczną. Nie dawali mu szans na życie. Szykowaliśmy się do pogrzebu. Ponad miesiąc był trzymany w śpiączce farmakologicznej. 8 operacji i czyszczeń trzustki przez ponad rok. Z rurką do płukania resztek martwicy z trzustki chodził pół roku a to co się sączyło było ciemne jak piwo. Dziś 3 lata od tych tragicznych wydarzeń żyje normalnie. Oczywiście dieta i zero alkoholu do końca życia ale poza tym funkcjonuje jak najbardziej normalnie. Przy tak dużym ubytku trzustki jak Twój mąż najpewniej będzie zmuszony do insuliny i skazany na cukrzycę. Ogólnie wszystko zależy od siły organizmu, ale nie wolno tracić wiary

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×