Podejrzenie pęknięcia pięty

[Gość Ernesta]

Witam serdecznie! Tydzien temu w wyniku skoku z wysokosci zrobilam sobie cos w prawa piete. Jestem pielegniarka i wiem, ze takich rzeczy sie nie bagatelizuje wiec na drugi dzien ( bo cala sytuacja miala miejsce w nocy) udalam sie do lekarza. Dodac nalezy, ze jestem w Wielkiej Brytani i tutaj tez udalam sie na konsultacje. Zrobiono mi przeswietlenie piety bo tam najbardziej zlokalizowal sie moj bol, i okazalo sie ze wszystko jest dobrze nie ma zlamania. Doktor powiedzial ze sobie odbilam piete albo **obrazil** sie na mnie moj miesien w stopie. Zalecono mi normalnie isc do pracy, byle jak najmniej chodzic oraz przyjmowac przeciwbolowo Ibuprofen 600mg. Minal tydzien i rzeczywiscie sie oszczedzalam, ale nadal boli:(. Kiedy dotykam kosc piety to nawet bardzo, nie ma zasinienia ani obrzeku...ale mam problemy z chodzeniem nie moge wcale polozyc piety na podlozu. Ktos powiedzial mi ze jesli to rzeczywiscie miesien stopy to powinnam masowac go i tak tez uczynilam, polozylam butelke na podlozu na niej noge i masowalam. Wyszedl gigantyczny siniak, ktory po paru dniach zniknal. Czy to moze byc cos powazniejszego niz **zbicie** piety? co powinnam uczynic?

[Gość stapler]

W chwili obecnej najlepiej byłoby wykonać ponowne zdjęcie stopy (czasami złamanie dopiero ukazuje się na zdjęciu rentgenowskim po tygodniu - jeśli złamanie było niewielkie). Jeśli kontrolne RTG będzie prawidłowe to zapewne jest to silne stłuczenie pięty. Takie stłuczenie czasami leczy się 3-4 tygodnie.

[Gość Stas]

Albo ujawniła sie ostroga