Mała buła z boku penisa u dziecka

[Gość agnieszka]

Witam serdecznie,piszę ponieważ jestem w totalnej rozterce,chodzi o mojego 1,5 rocznego synka. Mojemu 1,5 rocznemu synkowi zrobiła się mała buła z boku penisa,nie jest to zaczerwienione,wydaje mi się,że nawet Go nie boli podczas mycia,buła w dotyku jest miękka i tak jakby można nią było ruszać (tzn.przesuwa się ,w górę w dół) synkowi nie schodzi z peniska napletek jest widoczna cewka ale ni schodzi mu całkiem (główka szpilki) chciałam zapytac co to? byłam z synkiem u pediatry,kazano nie ruszać jeśli siusia normalnie i nie odczuwa bólu,byłam u chirurga dziecięcego gdzie definitywnie kazano mi przyjśc na zabieg sciagniecia całkowicie napletka,na forum czytam że takim maluszkom nie powinno sie tego wcale ruszać,co mam robić i co to jest?

[Gość stapler]

Jest to stulejka skoro napletek nie schodzi z żołędzia penisa. W leczeniu stulejek najlepsze doświadczenie mają chirurdzy dziecięcy dlatego to ich zdaniem w tej dziedzinie należy się liczyć. Do drugiego roku życia raczej nie leczy się stulejek operacyjnie. Trzeba jednak wykonywać odpowiednie ćwiczenia (powinien je pokazać chirurg dziecięcy) dzięki którym powoli napletek powinien schodzić z penisa. Co do zmiany guzkowej na penisa też powinien wypowiedzieć się chirurg. Bez badania trudno określić co to może być.

[Gość Agnieszka]

witam mam podobny problem od dwóch tygodni u mojego 13 miesiecznego synka zobaczyłam guzek na siusiaku przy koncu penisa,wydaje mi się że to go nie boli bo nie płacze,siusia normalnie tak że niemam pojecia co to jest,czekam na wizyte u lekarza ale jest na urlopie,trochę sie martwie.