Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Czy to może być choroba Leśniowskiego-Crohna?


Gość MadziaXX

Rekomendowane odpowiedzi

Jakieś dwa miesiące temu zaczął mnie strasznie boleć brzuch w okolicy wyrostka robaczkowego. Następnego dnia poszłam do szpitala, jednak już prawie mnie nie bolało, więc bez badań odesłano mnie do domu. Potem przez około trzy tygodnie strasznie męczyłam się z tym brzuchem. Czasem bolał mnie mniej czasem prawie nie do wytrzymania. Poszłam drugi raz do szpitala TK jamy brzusznej i miednicy wykazało rozległy naciek zapalny. Obecnie naciek jest resztkowy, nic mnie już nie boli. Czy w takim wypadku można wykluczyć chorobę Leśniowskiego- Crohna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma określonego czsu remisji i rzutu choroby. Wszytko to zależy od indywidualnych skłonności osobniczych, reakcji na leczenie, zaawansowania choroby, stanu klinicznego pacjenta, czynników środowiskowych i psychicznych, a nawet pory roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy remisja to może być jedno lub dwu dniowy ból brzucha z prawej strony w okolicy miednicy? Mój lekarz chce mi wyciąć wyrostek po całkowitym zniknięciu nacieku. Czy to jest konieczne? I ewentualnie czy badając wycięty wyrostek można stwierdzić czy to Crohn czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Remisja to jest okres cofnięcia się objawów choroby. U mojego syna trwała 9 lat. Wszyscy się dziwią, bo zwykle okresy remisji są o wiele krótsze. Przed ewentualnym usunięciem wyrostka, radziłabym skonsultować się z dobrym gastroenterologiem, bo operacje w tej chorobie są kontrowersyjne, choć czasem konieczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anula, 18lat

Witam ja od 5 lat lecze się na L-C i powiem szczerze że nie ma co gdybać należy pójść do gastrologa i zrobić kolonoskopie i gastroskopie jeśli w wynikach krwi jest stan zapalny, bo u mnie początkowo było podobnie okropny ból brzucha, nie mogłam się ruszać i wycieli mi zdrowy! wyrostek aż w końcu ktoś uznał może L-C bo nie spadła mi waga i uznali nie na pewno nie to do tej pory jestem wyjątkiem ten choroby, ale lecze się i obecnie uważam że ta choroba w niczym mi nie przeszkadza prowadze normalne życie mimo że lecze się lekiem biologicznym czyli zastrzyki do 2 tyg. i codziennie dużo tabletek..... Bedzie dobrze.... :) wszystko zależy od twojego nastawienia na pewno nie czytaj o tej chorobie w internecie bo tu jest to wszystko strasznie wyolbrzymione ja i moja kolezanka tez z L-C smiejemy sie z tych objawów nie wiem kto je wymyslil ta choroba nei jest taka straszna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Malwina, 24 lata

Witam, dwa tygodnie temu, po tym jak drugi raz w ciągu roku wylądowałam w szpitalu z niedokrwistością zdiagnozowali u mnie chorobę Crohna. Czekam właśnie na wyniki z badań histopatologicznych i na wizytę u gastrologa. Sposób poinformowania mnie o chorobie był bardzo miły i profesjonalny- pan doktor dał mi kartkę z nazwą choroby i kazał sobie poczytać o niej w Internecie. I tyle. Nie wiem nawet jak wygląda dieta w tej chorobie. Na razie jestem na diecie bezresztkowej, ale chyba nie musze już zawsze tak się odżywiać??? Do tego wszystko, co znalazłam na Internecie jest mocno przerażające, bo wcześniej nie myślałam o tej chorobie jako o bardzo poważniej. Wizytę u gastrologa mam dopiero za półtora miesiąca. Nie wiem co robić ani co jeść. Byłam u lekarza rodzinnego, ale ten tez mi niewiele powiedział. Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś mi pomoże.Mój synek ma 1,50roku.Już kilka razy w swoim życiu miał wysoką gorączkę z niewiadomego powody,którą trudno było zbić.Po kilku tyg.gorączki pojawiała się biegunka.Robiłam prywatnie różne badania,które nie wykazały żadnej konkretnej choroby a i wszystkie badania były w normie.No może trochę za niska hemoglobina i CRP-ma ciągle podwyższone.Dwa tyg.temu trafiliśmy wreszcie do gastrologa,który wspomniał o tej chorobie lecz na początek zlecił badanie krwi i kału na posiew i na beztlenowce.Badania niczego nie wykazały.Jednak od kilku tygodni mój syn stał się marudny,śpiący i stracił apetyt a naprawdę miał wilczy apetyt(w przeciwieństwie do jego starszego brata).Ponadto również od kilku tyg. jak chce zrobić kupę biega po mieszkaniu mocno niespokojny,płacze i krzyczy,że chce ale wygląda jakby go coś bolało albo miałby zaparcie.Jak mu się wreszcie uda to kupa jest dość luźna.Dwa ostatnie stolce były z krwią.Czy takie objawy i zachowanie dziecka mogą być początkiem tej choroby?Następną konsultację u gastrologa mamy za m-c.Może ktoś z Was ma dziecko z diagnozowaną tą chorobą i jakie były jej objawy???? Proszę pomóżcie!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość kasia-kraków

Mam ogromną prośbę - być może ktoś z państwa zna sposób na radzenie sobie z niskim poziomem żelaza u pacjentów objętych chorobą L-C? Mój tata był jednym z pierwszych osób w Polsce z potwierdzoną diagnozą i mimo, że w chwili obecnej (po operacjach) czuje się dużo duzo lepiej własciwie cały czas ma strasznie niski poziom żelaza. nie wchłania tabletek itp. nawet zastrzyki nie pomagają. Być może ktoś z Państwa ma podobny problem i udało się jakoś z niego wybrnąć. Chętnie posłucham (poczytam) każdą radę - bardzo prosze o informacje na maila: katarzyna_panczyk@tlen.pl pozdrawiam i życze dużo zdrowia!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ktoś z was słyszał coś o leczeniu tej choroby za pomocą medycyny naturalnej ? U mnie Crohna zdiagnozowali rok temu. Dostałem trochę prochów, miałem też leczenie biologiczne i niestety objawy znów się pojawiły. Teraz dostaje budezonid, metronidazol i sulfasalazyne poprawy brak. Może mi ktoś napisać jak leczenie wygląda u was. Bo nie wiem czy specjaliści u których się leczę nie postępują ze mną zbyt schematycznie :):) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdiagnozowano u mnie chorobe croha i rozpoczeto leczenie. Wyczytałam w internecie, że choroba jest mylona z yersiniozą a bez badań nie można tych chorób odróżnić. Zrobiłam sobie badania i okazało się, że to *amerykańska yersinioza*. Dowiedziałam sie od konsultanta krajowego gastroenterologii, że każy gastrolog róznicuje te dwie choroby i ma obowiązek zlecic takie badania. Mnie nie wykonano. Czy tak lekarze robią???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja leczę się na to dziadostwo od roku*}już 3 razy byłam w szpitalu teraz miałam usuwanego ropnia na szczęście(tak wtedy myślałam)nie był na jelicie tylko w dole biodrowym po nacięciu wyczyścili mi ropnia założyli dren po wyjściu ze szpitala rana się ślimaczy i pojawił się wyciek kału z rany lekarz stwierdził że tak się zdarza i prawo podobnie zrobiła się przetoka na jelicie nie chcą mnie operować bo stwierdzili że może ta przetoka sama się zasklepi,ja jestem przerażona może ktoś ma podobny przypadek albo kiedyś miał przetokę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam z tego co mowia lekarze chirurdzy to tak tylko wiekszosc jest zdania zeby jak najdluzej starac sie leczyc farmakologicznie i wszystko zalezy od statium choroby jedni sa operowani wczesnie drudzy pozniej.wskazaniem do operacji sa nawracajace ropnie i przetoki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam :)jestem mama 2 letniego michałka,u nas chorobe wykryto 24 kwietnia tego roku.Bylismy na enkortonie(sterydy)przez 3 miesiace potem było troche spokoju i od 10.10.09 spowrotem 30.11.09 konczymy sterydy i doszedł nam lek imuran ,a do tego jeszcze mamy salofalk...w pierwszym etapie sterydów była juz remisja choroby a potem pogorszenie.....teraz po 2 dawce imuranu powoli kupki robia sie twarde ...czy jest jakas mama z malutkim dzieckiem które miało podobne leczenie ....chciałabym wiedziec jak dzidzia czuje sie po imuranie:)pozdrawiami czekam na jakas odp.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! od ponad roku mam silne bole brzucha.nikt nie wie czym sa spowodowane.badania krwi,moczu i kalu sa wporzadku.czy mozliwe ze to ta choroba?mieszkam w anglii i tu nikt mi nie chce zrobic porzadnych badan.jestem juz bardzo zmeczona tym bolem.jesli podstawowe badania sa ok to co mam robic.mowia ze nic mi nie jest a brzuch boli kazdego dnia.prosze o odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam u mnie zdiagnozowano Crohna dwa lata temu. Dzięki lekom można dobrze funkcjonować. jeśli jesteście z Krakowa lub okolic polecam dr. Danute Owczarek jest specjalistkom od Crohna. leki jakie mi przepisała to imuran, kwas foliowy i podstawa do Pentasa. Przez pół roku leczyła mnie dodatkowo sterydami. Bóle po podaniu tych leków ustąpiły wciągu tygodnia, wcześniej były nie do zniesienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Madzia21

Proszę o kontakt osoby w wieku 18 -22 lata chorych na Crohna mój email madziatko@vp.pl mój 19-letni brat jest chory na Leśniowskiego, nie dawno wykryto tą chorobę u niego, boli go ciągle brzuch mimo że bierze leki, jest na ścisłej diecie. Martwię się o niego i o mamę bo wpadła w depresje i nie umiem jej pomóc, dlatego proszę napiszcie mi na emaila jak ta choroba przebiega u was, jak się z nią żyje, co należy jeść...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja z kolei mam 16 lat i u mnie choroba objawia się skurczami w prawym dolnym podbrzuszu oraz rozwolnieniem na chorobe L-C choruje od czterech lat i własnie skonczyła się moja ponad dwu letnia remisja. Okres uśpienia choroby jest bardzo indywidualny są ludzie w ktorych L-C objawia się co 1-2 miesiecy a są ludzie ktorzy nie dbają o swoje zdrowie jedzą byle co a chorbą sobie śpi nawet do 10-lat. Ja po pierwszych objawach powrotu Crohna umawiam się na badania w przychodni rodzinnej w celu wykrycia stalu zapalnego w organizmie (OB CRP) po czym lekarz rodzinny wypisuje mi skierowanie do poradni gastroenterologicznej i zwykle konczy się krutkim pobyciem w szpitalu max 9dni (akurat w moim przypadku) po podleczeniu lekarz odsyła mnie do domku i mam nadzieje ze przez dlugie lata znowu bede mial spokoj. A co do zelaza to jest rozmalne ze przy chorobie Leśniowskiego Crohna gwałtownie spada żelazo wiec prosze sie nie przejmowac tylko znalesc dobrego gastrologa. w okolicy Poznania polecam Dr. Beate Klincewicz jest to specjalista od chorób układu pokarmowego u dzieci mozna ją zastać w szpitalu przy ulicy Szpitalnej. Wrazie jakich kolwiek jeszcze pytań prosze pisać bartox1922@wp.pl odpisze na każdą wiadomośc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×