Focus adenocarcinomatosus et necrosis

[Gość Paweł]

Prosze o wytłumaczenie opsiu badania histopatologicznego. Zgięcie esiczno-prostnicze Focus adenocarcinomatosus et necrosis Mucykarmin ujemny oraz Odbytnica Focus necroticus et granulatio mucykarmin ujemny

[Gość stapler]

Zgięcie esiczno-prostnicze Focus adenocarcinomatosus et necrosis Mucykarmin ujemny ognisko gruczolakoraka i martwica Odbytnica Focus necroticus et granulatio mucykarmin ujemny ognisko martwicy i ziarninowania mucyskarmin ujemny oznacza, że komórki nie wydzielają śluzu (są niedojrzałe) Jest to rak. Jeśli to wynik z kolonoskopii trzeba go pilnie skonsultować bezpośrednio z chirurgiem (prawdopodobnie będzie konieczna operacja) oraz onkologiem.

[Gość Michał]

Paweł a jakie były objawy?

[Gość Paweł]

Wszystko jest juz skonsultowane z onkologiem i juz jestem w trakcie serii naswietlań przedoperacyjnych. Wizyta u onkologa była poprzedzona wizytą u specjalisty i już mam termin zgłoszenia się do szpitala. Operacja odbędzie się w kilku najblizszych dniach. Objawami były : utrata masy ciała, wzdęcie jelita, biegunka, zaparcie, ołówkowaty stolec, gorączka, czasami ból w leweji centralnej części podbrzusza. O co chodzi z ta martwicą bo o gruczolakoraku juz wiedziałem? Co oznacza to że komórki nie wydzielaja śluzu(sa niedojrzałe)? Pozostałe badania wykazuja że z watrobą płucami i innymi narzadami wszystko w porządku.

[Gość Paweł]

Czy na podstawie takiego wyniku histopatologii można stwierdzić stadium zaawansowania nowotworu?

[Gość Michał]

Paweł pytam o objawy ponieważ ja mam podobnie. Z tym, że nie mam ołówkowatych stolców i nie trace na wadze. A miałeś krew w kale?? Jakie były te twoje ołówkowate stolce? Jaką miały średnicę?? Mam ogromne wzdęcia po każdym posiłku. Czasem mnie ciągnie i boli w dole brzucha po lewej stronie. W ubiegłym roku miałem kolonoskopię, ale moje objawy się pogłębiają i się boję.

[Gość Paweł]

Pierwszy raz jak poszedłem do lekarza miałem powazny problem bo miałem straszne zaparcie (chyba lub inaczej to się nazywa bolesne parcie na stolec) i nie mogłem nic z siebie wydusić. Do tego doszła gorączka wzdęcie jelita ogólnie całego i bóle przy próbie oddania stolca. Bóle przeszywające raczej w końcowym odcinku jelita. Tak do końca krwi nie zauwazałem, możliwe że była wcześniej, ale dopiero po tym pierwszym stanie chorobowym zaczałem dokładnie obserwowac organizm. Potem nie oddawałem normalnie stolca tylko małymi kawałkami wielkości daktyli. Lekarze leczyli mnie jakbym miał stan zapalny jelita antybiotykami. Prawie co miesiąc miałem nawroty i chorowałem. Dopiero kolonoskopia wykazała co mi jest i wszystko dalej miałem robione w trybie pilnym. Niestety troche na kolonoskopie czekałem bo się kontrakty pokończyły w przychodniach. Co do leczenia jestem dobrej myśli i teraz czuje się dobrze.

[Gość Michał]

Paweł dziękuję Ci za odpowiedź na moje pytania. Życzę Ci pełnego i szybkiego powrotu do zdrowia. Będę trzymał za Ciebie kciuki. Pozdrawiam.