Gość Dariusz Opublikowano 13 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Witam! W 2006 roku miałem krwawienia przy oddawaniu stolca. W związku z powyższym zostałem skierowany przez lekarza rodzinnego na badania, w wyniku których stwierdzono przy badaniu moich nerek, guz na nerce lewej. Nerka ta zostala mi w 2006 roku usunięta. Zostałem wypisany ze szpitala przez lekarza onkologa z rozpoznaniem na usuniętej nerce nowotworu złośliwego. Następnie w 2007 roku ujawniono na moim lewym płucu guz złośliwy, gdzie jak wynika z dokumentacji lekarskiej odpowiada on typologicznie takim samemu nowotworowi jak ten usunięty wraz z chorą nerką. Okazało się, że guz na płucu ( mam taki zapis w dokumentacji) był już obecny na płucu w 2006 roku podczas usuwania tamtej nerki. Po usunięciu guza z lewego płuca, nie zostałem skierowany na naświetlania, chemioterapię , zostałem po prostu wypisany do domu. Po 6 miesiącach od wypisania okazało się podczas badań, że moja zdrowa nerka przestała funkcjonować prawidłowo, w wyniku czego mam teraz do końca życia dializy. Nadmieniam, iz nie otrzymałem od lekarza wypisującego mnie w 2006 roku po usunięciu nerki żadnego skierowania do lekarza specjalisty z zakresu nefrologii, w wyniku czego moim zdaniem, w skutek braku profilaktyki ( moim zdaniem) zdrowa nerka odmówiła posłuszeństwa. Przeprowadzone badania zdrowej nerki pod kątem przyczyny odmówienia jej prawidłowego badania, wykazały dodatkowo, że na jelicie grubym mam guz o wymiarach 4X6cm złośliwy, który został mi usunięty. Moje pytanie jest następujące: 1) Czy lekarz wypisujący mnie ze szpitala w 2006 roku po usunięciu nerki, powinien mnie skeirować do lekarza specjalisty z zakresu nefrologii, jeżeli nie, czy istnieje taki obowiązek? Do kogo należy taki obowiązek do lekarza rodzinnego, czy lekarza , który wypisywał,mnie do domu? 2) czy po drugiej operacji usunięcia guza z płuca lewego ( również złośliwego i typologicznie takiego samego, jak usunięty z nerki w 2006 roku) powinienien zostać poddany naświetlaniu, chemioterapii? Jeżeli tak kto miał obowiązek mnie na takie zabiegi skierować, czy lekarz rodzinny czy lekarz wyposujący ze szpitala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 13 Listopada 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2008 Wszystkie schorzenia, które Pan opisuje związane są z procesem nowotworowym i całokształtem leczenia powinien zajmować się onkolog włącznie z kontrolnymi wizytami i badaniami. Po usunięciu nerki, gdy druga funkcjonuje prawidłowo nie ma obowiązku prowadzenia pacjenta przez poradnię nefrologiczną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość enriko Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2011 ma obowiązek bo jest zagrożenie przerzutów olbrzymie, a jak widać było i sie to źle skończyło bo nikomu się nie chciało bawić w badania kontrolne, profilaktykę itp, taka to polityka, ,,, operacja się udała to teraz pacjent niech umiera, po co do niego dokładać, pacjent wyleczony to pacjent stracony, pacjent rzadko przeżyje takie olewające traktowanie, dostać, się do tak zwanego specjalisty to jest trudno, przyjmie taki sześciu pacjentów na dzień i dość bo się zmęczy,,,, no i terminy na wizyty jak z komiksu,, ale prywatnie to ho ho,,,jak ja byłem chory na nerkę to lekarze wmawiali mi przeróżne inne choroby,, grypę,, zapalenie mięśni międzyżebrowych,,, itp, brinili się jak mogli żeby mi nie dać skierowania na USG choć się upominałem, bo to koszt 30 zł, wtedy,, ale lekarzowi jest trudno wytłumaczyć na co jest się chorym, no bo jak, zrobiłem sobie USG prywatnie, wtedy lekarza olśniło, nerka chora ! na operację to załatwiłem sobie skierowanie do szpitala w innym mieście,,,,, w moim to lekarzom wszystko jest dziwne, nowe i niezrozumiałe, no ale to tak ma być, może to chodzi o to żeby słabsze sztuki odpadły, wtedy będzie więcej pieniędzy na zasłużone podwyżki płac, dla niektórych, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kon Opublikowano 26 Stycznia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Stycznia 2016 dokladnie, pacjent jest zupelnie sam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.