Zapalenie penisa? po lekach łaskoczę i pieczę

[Gość Marek]

Witam, Od tygodnia coś zaczęło się dziać z moim prąciem. Jakieś zmiany, pojawił się biały nalot na żółądziu i pod napletkiem. Pojawił się nie przyjemny zapach, swędzenie, czasem nawet delikatne pieczenie. Nie wytrzymałem i poszedłem prywatnie do urologa. Ten obejrzał i stwierdził, że jest to zapalenie. hmm myślałem że bardzie pod grzybice podchodzi, no ale nie jestem lekarzem. Doktor przepisał mi: - neomycine w sprayu - lorinden A - altanton Nakazał psikanie neomecyną na żółądź, następnie smarowanie maścią Lorinten A żółądzia i pod napletkiem, a na koniec sypnięcie Altantonem. Ok wszytko cacy, tylko cholernie po ściągnięciu napletka już do wyjściowej pozycji zaczyna mnie niemiłosiernie łaskotać i piec penis. Czy to tak ma być przy leczeniu czy po prostu ze mną coś jest nie tak? Proszę o poradę i wyjaśnienie. Dodam że pieczę i łaskoczę przez jakieś 20 minut, potem już nie i można żyć, ale dyskomfort czuję, jakbym był po zabiegu chirurgicznym penisa. Lekarz stwierdził, że po tygodniu powinno ustąpić, ale zaznaczył też że jeśli będzie nawracać, to warto zrobić badanie krwi i moczu na występowanie żesistka i chomeljozy czy jakoś tak.

[Gość haemophilus]

Przepisane leki wskazują na to, że rozpoznano zapalenie o etiologii bakteryjnej. Objawy jakie Pan opisuje mogą występować przy stosowaniu leków w tej okolicy. W razie nie ustąpienia zmian należy postępować zgodnie z zaleceniami lekarza.

[Gość dodano]

Zobacz choroby penisa zdjęcia http://www.bolimnie.com/anatomia/penis-pracie-czlonek-choroby