Utrata świadomości

[Gość madakaka]

4 lata temu miałem tak jakby dziwny sen. Bylo to takie coś: Poczułem ostre ukłucie w prawej skroni chwile póżniej usłyszałem przeszywający słuch pisk. Drugim objawem było to, że tak jakby zostałem sparaliżowany (niem mogłem poruszyć nogami i rękoma) serce przyspieszylo tempa i szybciej (o wiele szybciej zaczełem oddychać) Poszedłem do neurologa zostałem podłączony do takiego kasku na głowe przez jedną dobę. Eeg wykazalo nie prawidłowości na linii 12Hz lub 10 Hz i 250 mV (fale ostre, powtarzające sie co 2 sekundy) Co raz częściej mam zawroty głowy. Gdy jest jakiś rozbłysk np. błysk pioruna, włanczające sie światło padam na ziemie w bezruchu ( trace świadomość). Wszyscy lekarze mówią że to schemat poodobny do padaczki. ale EEG to wyklucza. Rezonans magnetyczny nic nie znalazł i tomografia także. EKG w czasie ataku kiedy było robione wykazało, że gwałtownie przyśpiesza np. z 86 do 157. Ciśnienie krwi w czasie ataku 223/145. Nie wiem co dalej robić. Atak taki mam przy gwałtownym rozbłysku światła lub bez przyczyny (ok. 1 raz w misiącu). PS. po ataku jestem strasznie blady i jest mi słabo. Czuję duszność.

[Gość wlobo]

Wszyscy lekarze mówią że to schemat poodobny do padaczki. Co to za lekarze? Czy to najlepsi specjalisci w Polsce?Jesli polscy lekarze ci nie pomoga szukaj pomocy w UE. Zycze powodzenia

[Gość k]

tylko nie szukaj tej pomocy w holandii* tam służba zdrowia to dopiero farsa

[Gość mania]

może to silna nerwica jeżeli badania neurologiczne wykluczają poważne choroby...

[Gość madakaka]

Byłem badany przez profesora neurologa w niemczech. Powiedział on ze to raczej nie bedzie choroba typu padaczka czy Nerwica. Zauważono jakies dodatkowe zaburzenia w polu brooke*a.

[Gość madakaka]

na 18 godzine miałem spotkanie z neurologiem (razem z wynikami) wszystko sie wyjaśniło będe leczony w szpitalu przez okolo pol roku. Lecz powiedzial e bede musial przyjmowac leki juz do konca zycia. Mam nie dokonca uleczalna chorobe genetyczna. Mowi sie trudno. Dzieki za starania.