Kolka jelitowa, podrażnienie wyrostka czy zapalenie drób moczowych?

[Gość Ewelina]

Od niedzieli strasznie bolał mnie brzuch, ale to był taki śmieszny ból zaczynał się od żołądka przebiegał aż do prawej strony podbrzusza, przy tym straciłam apetyt, miałam od rana lekkie rozwolnienie. Pojechałam na pogotowie podano mi zastrzyk przeciwbólowy, który nie pomógł (stwierdzono, że to może być kolka jelitowa). Rano ból nie ustał, lecz bardziej się nasilił. Pojechałam do lekarza rodzinnego. Po zbadaniu powiedział, że to podrażnienie wyrostku lub zapalenie dróg moczowych i zapisał następujące leki: ulgamax do ssania, bactrim, pyralginum. Leki po zażyciu pomagały tylko na około 1.5h i ból z powrotem wracał. Następnego dnia pojechałam jeszcze raz do lekarz rodzinnego dał mi skierowanie na badanie krwi i moczu. Badania wyszły: CRP;2,0mg/1, APTT;29,0sec, Mocznik;18mg/dl; krea;0,78mg/dl; Na 142,0mmol/1; K+ 4.39 mmo1/1; RR110/70, lecz zostawiono mnie w szpitalu na 2 doby, podawano mi leki zachowawcze - Spasmalgon, Kefzol, Nolicin Po dwóch dobach już czułam się dobrze nic mnie nie bolało i wyszłam do domu zapisano mi no-spa, Nolicin. Na wypisie wpisano mi kolka jelitowa. Dziś mija 1-wszy dzień, gdy jestem w domu i gdy się położe i wstaje pobolewa mnie w prawej stronie podbrzusze i robie luźny stolec. Dlaczego tak się dzieje i co najważniejsze czy mam powody do niepokoju?

[Gość stappler]

Rzeczywiście z wszystkich opisywanych objawów wynika, że to tylko kolka jelitowa. Nie wiem tylko czy wynik badania moczu był prawidłowy. Zażywa Pani antybiotyk, który szczególnie stosuje się w przypadku zapalenia dróg moczowych – może były jakieś zmiany w badaniu ogólnym moczu świadczące o zapaleniu. Już dość długo zażywa Pani antybiotyki (w sumie były dwa) z tego powodu może pojawić się biegunka (zaburzenia we florze bakteryjnej jelit). Dobrze by było zacząć zażywać probiotyki (jogurty albo preparaty farmakologiczne np. Trilac, Lakcid). Czasami także w czasie antybiotykoterapii (często właśnie po Nolicinie) występują niewielkie dolegliwości bólowe ze strony jamy brzusznej. Myślę, że jak na razie nie ma Pani, czym się niepokoić. Pozdrawiam.