Nerwoból, jelito czy raczej trzustka?

[Gość Bartek]

Witam , od jakigoś czasu pobolewa mnie brzuch w okolicy lewego żebra. Ból nie jest cały czas pojawia się nagle i czuje jakby mnie łapała kolka lub coś kuło i nagle przestaje.Pojawia się to raz na dzień/dwa a nawet trzy a czasem kilka razy dziennie.Podobne bóle pojawiaja się też po prawej stronie brzucha bliżej miednicy (ale żadziej). Robiłem EKG,badania krwi i teraz czekam jeszcze na wyniki moczu i kału (robie to ze strachu że coś jes z jelitem grubym).Dodam że mam 19 lat , lubie wypić piwo a odżywiam się chyba jak większośc ludzi :) Nie mam problemów z wzdęciami,zaparciami i biegunkami. Jeżeli ktoś by mógł dać wskazówke co to może być byłbym wdzięczny. Pozdrawiam Bartek

[Gość haemophilus]

Z wynikami najlepiej udać się do lekarza żeby jeszcze cie sam zbadał. W zasadzie nie można wykluczyć że to zapalenie wysrostka robaczkowego. Przebieg i objawy są często niespecyficzne i ból może pojawiać się w nadbrzuszu i wędrować do prawego dołu biodrowego. Może niedrożność jelit, choroba wrzodowa, jeśli ból występuje zaraz po posiłku. Jak widzisz wizyta u lekarza jest konieczna.

[Gość bartek]

Dzięki tyle że boli mnie z lewej strony a nie z prawej :) Po jedzeniu nie miewam bólów naszczęście :) Mam nadzieje że to tylko nerwoból

[Gość haemophilus]

Wszystkie powyższe przypuszczenia są związane z bólem lewostronnym. Jedynie dolegliwości wskazujące na wyrostek ostatecznie wywołują ból w prawym dole biodrowym a swój początek mogą mieć nawet w prawym podżebrzu.

[Gość haemophilus]

tzn. w lewym podżebrzu =)