Bóle i dieta po usunieciu pecherzyka żółciowego

[Gość G.]

Witam, mam 22 lata, miałam usuwany pecherzyk zolciowy mestoda laparoskopowa w polowie wrzesnia. Po zabiegu bardzo szybko wrocilam do formy, juz 2 tyg po operacji tanczylam na weselu i nie powiem, pilam alkohol, tym bardziej ze zaraz potem mialam urodziny! ale nic sie nie dzialo, fast foodow nie jadam i staram sie odzywiac zdrowo, choc niestety nieregularnie. Palenie ograniczam bardzo i alkohol takze. Jednak tydzien temu zjadalm jakas tortille i frytki, co przeplacilam biegunka, nudnosciami i ogolnym zlym samopoczuciem, nastepnie po kilku dniach postanowilam robic codziennie brzuszki, jednak po dwoch dniach miejsce, w ktorym kiedys byl pecherzyk, zaczelo mnie bolec, np przy zgnianiu sie, przeciaganiu, mocniejszym ziewaniu czy kichaniu. Poza tym caly czas wydaje mi sie, ze dokladnie w tym miejscu, gdzie byl pecherzyk, cos dzieje, jakbym odczywuwala jego brak. Dosyc czesto mam biegunke(srednio raz na tydzien), pomimo tego, ze nie stresuje sie ani nie jem czegos, coby ja powodowalo! zazywam tabletki antykoncepcyjne, od czasu zabiegu nie mialam robionego usg, goraczki nie mam, choc jestem caly czas przeziebiona i mam katar. To chyba tyle

[Gość stapler]

Myślę, że to raczej nic groźnego. Obecny ból okolicy podżebrowej prawej może być nawet spowodowany przeciążeniem mięśni brzucha z powodu wykonywanych brzuszków. Oczywiście konkretnie co się dzieje nie jestem w stanie wyjaśnić bez badania. Dlatego najlepiej w tej sprawie skonsultować się bezpośrednio z lekarzem. Być może trzeba będzie wykonać kontrolne USG.