Carcinoma papillare lobi sinistri glandulae thyreoideae

[Gość DORIS]

rozpoznanie - carcinoma papillare glandulae thyreoideae-1.2cm badanie pointrowe i z reszty materiału operacyjnego * carcinoma papillare lobi sinistri glandulae thyreoideae.g.2. postać częściowo cylindrycznokomórkowa .zmiana częściowo nieotorebkowana naciekanie okolicznego miąższu drobnymi ogniskami bez cech naciekania naczyń.guzek śr.1,2cm miejscami dochodzi do torebki płata .do płata przylega też utkanie limfoidalne przepojone tkanką tłuszczową i prawdopodobnie z mikroprzerzutami.pt1n ? co to wszystko znaczy ? czy to rak złośliwy? co dalej?czy mam przerzuty-mikroprzerzuty co to takiego?czy to jest do całkowitego wyleczenia? nadmieniam że mam skierowanie do gliwic.błagam o wyjaśnienie mam 58 lat jak dalej żyć?

[Gość stapler]

To rak gruczołu tarczowego typu brodawkowego czyli nowotwór złośliwy. Mikroprzerzuty to w tym przypadku niewielkie wszczepy nowotworu w sąsiadujące tkanki (takie jest podejrzenie). Jeśli tarczyca została usunięta w całości, a kontrolna scyntygrafia nie wykaże ognisk jodowychwytności to leczenie raka może zostać zakończone (oczywiście trzeba będzie się jeszcze leczyć hormonalnie i wykonywać okresowe kontrole). patrz: http://www.echirurgia.pl/tarczyca/charakterystyka_kliniczna_raka_tarczycy.htm