Nawracające zapalenia dróg żółciowych

[Gość Kasia]

Witam. Jestem po II zabiegu EPCW. Miałam bardzo częste ataki bólowe - tak jak kiedyś gdy miałam jeszcze pęcherzyk żółciowy. Lekarz był wrecz pewny, że musi coś być w przewodach żółciowych. Bilirubina była 4, Aspat 400, Alat 600. Podczas epcw okazało się, że ... nic tam nie ma. Lekarz wyjaśnił mi, że te bóle to nawracające zapalenia dróg żółciowych. 3 lata temu miałam robione epcw po raz pierwszy. Wtedy były złogi - zepchnęli je do dwunastnicy. Lekarz mówił, że brodawka Vatera jest już nacięta i bakterie z jelit mogą przedostawać się do dróg żółciowych. Przepisano mi Cipronex. Kiedy pytałam jak zapobiegać tym częstym zapaleniom lekarz odpowiedział, że muszę pilnować dietę. Gdy wszystkie czynniki wątrobowe z krwi znormalizowały się wypisano mnie do domu. Mam pytania: 1) dlaczego bilirubina była tak wysoka skoro nie było żadnego zastoju żółci ani żółtaczki mechanicznej? 2) Czy podczas ataków bólowych mogło coś tam być ale *wyszło* i dlatego podczas zabiegu nie stwierdzono żadnych złogów? 3) jak zapobiegać tym nawracającym zapaleniom dr. ż. - czy tylko przez dietę? 4) a może to lamblioza albo inny pasożyt? (stolce są normalne). Dodam, że lekarze na moje pytania w szpitalu albo rozkładali ręce albo denerwowali się, że nie umieją na nie w pełni odpowiedzieć. Dochodzę do wniosku, że wyleczyli tylko skutek, a nie samą przyczynę choroby... Pozdrawiam:)

[Gość haemophilus]

1. Musiał być niewielki zastój w wyniku obecności złogów, czasami podczas stanu zapalnego bilirubina również może się zwiększać. 2. Taka sytuacja jest możliwa, podczas stanu zapalnego tym bardziej. 3. W zasadzie może Pani stosować dietę, w razie nawrotu dolegliwości stosować antybiotyk. 4. Objawy i opis hospitalizacji raczej nie wskazują na obecność pasożyta.

[Gość marek]

proszę o odpowiedż na powyższe pytania ponieważ sam zmagam się z tym samym problemem.

[Gość stapler]

Odpowiedzi zostały podane jak wyżej po kolei. Chyba, że ma Pan jeszcze jakieś konkretne pytania.