Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból po operacji kręgosłupa lędźwiowego


Gość Krystyna

Rekomendowane odpowiedzi

Ewka, zatem bylas sporo na wolnym po operacji. Ale, jak szlas juz do pracy to bylo lepiej niz teraz? Czy praca pogorszyla Twoj stan? Mam nadzieje, ze ten obecny terapeuta wie, co i jak moze Ci ruszac.No tak, masz jeszcze sporo pracy, ja mniej, bo z 12 lat biorac pod uwage wydluzenie wieku emerytlanego. Bierzesz leki, czy nie musisz? Ja raczej mam pozytywne nastawienie, gdyz prawie trzy miesiace po operajci, majac dwa implanty wlozone, jest mi prawie calkiem OK. Bola mnie jedynie plecy w miejscu implantow ale tylko, kiedy np.wstaje po dluzszym siedzeniu a tak w ogole bolu nie mam. Tyle, ze jak czytam Wasze dole, to boje sie,ze moze mi tez wrocic to, co mialam. Ale, wielu osobom jednak sie na dobre poprawilo, wiec mam i te nadzieje,ze mi gorzej nie bedzie. Rafal, dobrze,ze odpoczales tym dlugim spaniem. Moze te grype przepedzisz i w nowy rok wejdziesz zdrowy. Pozdrawiam wszystkich, milczaca Asie tez... 18:43

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ewka 19.40

Witam! Po powrocie do pracy jest gorzej, wiadomo więcej obowiązków i mniej czasu dla siebie. Na zwolnieniu przeszłam 4 turnusy rehabilitacyjne które na pewno dużo dały, ale to inny tryb życia wszystko w zwolnionym tempie nie tak jak teraz. Na rehabilitacji spotkałam wiele osób po operacjach kręgosłupa które w pełni wróciły do formy ale też wiele które wylądowały na wózkach lub nie koniecznie wróciły do zdrowia. Na to nie ma reguły każdy organizm jest inny. U mnie jak ostatnio powiedział jeden z nielicznych *normalnych lekarzy* odcinek po stabilizacji został wyłączony z pracy a pozostała część kręgosłupa musiała przejąć dodatkowe obciążenie i stąd te dolegliwości. Prochy biorę sporadycznie jak boli bardzo to muszę się kłaść a tak już do bólu się przyzwyczaiłam i wiem że będę z nim do końca życia. Co do tego magika do którego teraz chodzę mam doświadczenie bo przed operacją przerabiałam wszystko od lekarzy po magików i muszę powiedzieć, że dobry sprawdzony kręgarz czy *nastawiacz* jak ja to nazywam są skuteczni. W moim przypadku odkryłam to za późno. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewka, przed opercaja, dwa lata poddalam sie terapii manualnej, serii zabiegow, u czlowieka, ktory w wiekszoci przypadkow pomogl, mi niestety nic. Zero reakcji na te terapie. Zaliczylas wiele terapii. To ja moge byc chyba szczesiara, skoro trzy miesiace po operacji, bez zadmej, na razie rehabilitacji jest lepiej. A majac dwa sztuczne dyski, tez kregoslup juz na pewno do konca swych fizjologicznych fukncji nie spelnia. Choc te implanty maja nawiazywac do naturalnej konstrukcji kregoslupa. Ale, masz racje, teraz zyje na zwolnionych obrotach. Dlatego chce jak najpozniej wrocic do pracy, bo siedzenie 8 godzin przed komputerem w tak wymuszonej pozycji, moze nie byc dobre.Zycze Ci jak najlepszych efektow po tej terapii. Tak mi zal wszystkich, ktorzy cierpia z bolu...A ci zdrowi w ogole tego nie kapuja i nie doceniaja, jaki to dar byc zdrowym...Taka moja smutna konkluzja... Ciepla wewnatrz i na zewnatrz zycze... 19:46

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Witajcie :))) Witaj Ewo :) Miło że coś od siebie napisałaś :) Co za los, że tak musisz cierpieć :( Ja to bym chciał żeby ktoś kto nie docenia życia bez bólu miał okazję przynajmniej jeden dzień poczuć co ci co bardzo cierpią, doświadczyć jak to jest i zapamiętać do końca swoich dni jak to jest jak ktoś inny cierpi i nie olewać tych spraw :( I znowu sobie pospałem, teraz nalałem gorącą wodę do termoforów i się rozgrzewam bo mam straszny kaszel i katar :( Pozdrawiam cieplutko i życzę wszystkim jak najmniej cierpienia i szybkiego powrotu do zdrowia, bo to najważniejsze :))) Nieraz tak myślę że jak by człowiek wiedział że się przewrócił to by sie położył, jak ja bym wiedział co mnie będzie czekało, że będę miał operację, to albo bym zmienił pracę albo wykonywał bym takie ćwiczenia które by nie pozwoliły na to :) Moje dzieci też maja problem z kręgosłupami jeden ma skrzywienie takie jak ja a drugi ma skrzywienie jak żona, ćwiczenia robią codziennie i chodzimy z nimi do ortopedy. Kiedyś się nie słyszało o takich rzeczach, a teraz coraz więcej tego jest i coraz gorzej jest z tym walczyć, dzieci są uparte ale robią to co każemy żeby było dobrze i dla ich dobra :) Jak pomyśle że w ich życiu kiedyś będzie jakaś operacja to co można więcej, taki los :((( 21:45

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt, juz dzieci maja zjechane kregoslupy. Moja corka juz ma zwyrodnienia, nie tylko od laptopa, z ktorym kiedys nawet spala. Ale, robi prace na architekturze, stoi przy sztalugach..Pewnie kiedys i ona skonczy w szpitalu. Wole nie myslec, bo co to da, martwienie sie na zapas. Tak tylko mysle, czemu niektorym po operacji jest jeszcze gorzej.Od czego to zalezy? Przeciez operace robi sie tylko z mysla,ze ma poprawic nam los. CZy u niktorych juz byly tak zjechane nerwy,ze operacjaich nie zregenerowala? Moj przyklad jest zaprzeczeniem, kiedy zwyrodnienie kregoslupa mam juz od prawie 15 lat. A jest mi lepiej po niz przed...Zapewne na wiele pytan nawet lekarze nie potrafia sensownie odpowiedziec. A bol jest naprawde nieszczesciem i tak ogranicza czlowieka. Milej nocy, spijcie dobrze. 23:59

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Witajcie :))) Witaj Gosiu :) Tylko my zostaliśmy tu bo ja co jakiś czas zaglądam :) Dzisiaj mnie kaszel męczy i mam jakieś zawroty głowy :( Teraz to tylko się szykować do piachu, on wszystkie choroby wyciągnie :) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ŻYCZĘ :))) 16:23

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal, co Ty? Do jakiego piachu? Zarty sobie robisz. Mlody facet z Ciebie, jeszcze tyle przed Toba...Co ja, dojrzala kobieta, mam powiedziec? Do piachu nie chce jeszcze. Choc pod gorke, to mam nadzieje,ze zycie cos w zanadrzu milego jeszcze i dla mnie ma. Czego i Wam wszystkim zycze na ten nadchodzacy Nowy Rok. 17:44

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem,jestem tyko co mam pisać aby nikogo nie drażnić jak kręgosłup ok nawet super choć troszkę rano pobolewał przy wstawaniu ale wczoraj poćwiczyłam i jest super. Wniosek taki, że po operacji nie wolno się zapuścić tyko wykonywać ćwiczenia,które się dostaje! Rafale zgadzam się z Gosią do jakiego piachu??? Stary rok się dzisiaj kończy,nowy się zaczyna. Niechaj radość trwa dziś wiecznie, zdrowie nigdy nie opuszcza! a sakiewka niech będzie zawsze pełna. Szczęśliwego Nowego Roku 2013. Pozdrawiam wszystkich 18.20

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Witajcie :))) Do Gosi i Asi :) Pewnie że żart tylko czy to nie prawda że piach wyciąga wszystkie problemy zdrowotne i każdego to czeka jak nie dzisiaj to jutro a może innym razem??? Przecież kiedyś trzeba zacząć myśleć o tym? Teraz syropy biorę a kaszel mam okropny, oczy i głowa mnie boli i szumi mi w głowie, dobrze że nie mam jeszcze zawrotów głowy. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO 2013 ROKU :))) 22,16

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal, ja tez tu zagladalam pare razy, ale co na sile pisac? Ja dzis czuje jakby mala rwe kulszowa. Nie przejmuje sie tym, gdyz ponoc takie rozne rzeczy sa mozliwe,ze sie pojawaja i po opercaji. na zasadzie,ze pojawia sie i znika... Tobie lepiej z ta grypa? Byleby dzieci sie nie zarazily. Zycze zdrowia i samego dobra. 08:53

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Witajcie :))) Witaj Gosiu :) Mięśnie mnie nie bolą ale nie jest dobrze, najgorszy kaszel taki mocny z płuc, aż do wymiotów, nawet syropy nie pomagają. Dzieci codziennie mi też kaszlą odkąd wróciły do szkoły, chyba jakieś uczulenie mają na szkołę. Będę próbował okłady z ziemniaków gorących, zobaczę co będzie? A jak sprawy z wyjścia tylnego u ciebie, dajesz radę? Pozdrawiam cieplutko :))) 12,14

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim w 2013 roku. Choc dla mnie data jak kazda inna, co dzien sie zmienia date. No to wzielo Cie niezle, Rafal. ja juz o tym, co z tylu nie pisze, bo wiesz, jakie kilka osob mialo komentarze,ze my tu o pierdolach wrecz. Nie jest dobrze, gdyz caly czas leki.Forlax. Po nowym roku ide do gastrologa, jutro sie zapisze na wizyte prywatna, gdyz nie zapisywali przed koncem roku juz. Mam nadzieje,ze z tego kiedys wyjde...Czytam w necie,ze takie rzeczy ma sporo ludzi. Szumy w uszach tez, tyle,ze czemu mam to wszystko na raz? Do szumu to sie nawet troche przyzwyczailam. A u Ciebie, jak z tym? Ile lat to masz? Moze krotko, wiec Ciebie to bardzo wkurza. Nie jest to fajne, ale lepsze szumy niz ponadmiesieczne zaparcie...haha No to, lepszego od minionego roku... 12:34

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Witajcie :))) Gosiu szumy mam od momentu przyjścia do domu ze szpitala po operacji na kręgosłupie od lipca 2011 roku :((( Ja wiem czy lepsze szumy? no nie wiem? Wypróżnić się i tak będzie trzeba, a szum jest i albo mocno szumi albo słabiej ale szumi :((( 20,10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zgadzam sie z Toba, Rafal. Ja szumy mam z przerwami od 2005 roku, wiec znacznie dluzej. Jesli nie sa objawem choroby, a wiekszosc nie jest, to z nimi da sie wytrzymac. Jak sie nie zalatwiasz, to trujesz toksynami organizm. Dochodzi z czasem do stanu nawet rozdecia jelit. To jest znacznie powazniejsze. Ale, widze,ze stopniwo i tu idzie ku lepszemu. Wierz mi,do szumow jakos sie idzie przyzwyczaic. Kiedys lekarka mi mowila,ze czesto to sie juz ma do konca zycia i trzeba to zaakceptowac. Skoro jednak mam to z przerwami, to moze nie tak do konca zycia. Teraz szumi mi juz ponad pol roku i to akurat jest pikus w odniesieniu do innych rzeczy. Zycze milego dnia. Rafal, do pracy? A zdrowie po grypie, jak? W telewizji wciaz powtarzaja,ze tylko sie szczepoic a Polacy tacy oporni na to sa, jak zaden narod. Pozdrawiam wszystkich. 07:31

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal, mam nadzieje,ze sie za ten wpis,ze szumy to pikus nie obraziles. Mam je siedem lat. z poczatku tez sie balam. Ale, po badaniu u laryngologa i neurologa okazalo sie,ze nie maja one chorobowej podstawy. Masa ludzi tak ma, ze szumi w uszach, czy jednym uchu. To wkurza,ale po pewneym czasie idzie sie do tego przyzwyczaic, z tym zyc. Czego to ja juz nie mialam. Straszne meki bolowe sa, kiedy si enp. ma zapalenie nerwu trojdzielnego. Bol doprowadza do omdlen, i to tez mialam. jakas ulomna chorobowo jestem. Ty chyba poszedles do pracy dzis, bo nie piszesz.Jak wiec ten roboczy dzien przezyles? A reszta, jak ma? 11:57

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Witajcie :))) Jestem,Gosiu :) Rano wziąłem jeden dzień urlopu na żądanie i pojechałem do lekarza żeby mi przepisał jakieś leki, okazało się że moja lekarz ma zastępstwo i była inna, zbadała i powiedziała że mam jakieś początki wirusa i przepisała antybiotyk i nie chciała słyszeć o tym że idę do pracy i wypisała mi zwolnienie. Miałem problem z receptą bo była z tamtego roku i musiałem jechać żeby poprawili w przychodni. Wróciłem do domu to wziąłem antybiotyk i położyłem się i zasnąłem i teraz wstałem. Pozdrawiam cieplutko :))) 12,23

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tai myslalam,ze masz jednak cos powazniejszego. Musisz to wylezec, by nie bylo powiklan. Ale, czy potrzebny antybiotyk? Na wirusy nie stosuje sie antybiotykow, tylko na bakterie!!!!!!! Jakby co, koniecznie z antybiotykiem bierz probiotyk z dobrymi bakteriami, ktore niweluja zle skutki antybiotyku. Pamietaj, co antybiotyki zrobily mej corce. Leczy sie do tej pory wlasnie z anybiotykow. Fakt, ona miala ich az cztery. Kuruj sie, kuruj. Jak zwykle na poczatku roku zamieszanie z receptami, to juz norma. 13:48

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Do Gosi :) Tak na bakterię, pomyliłem się :) Wiem, biorę Asecurin :) Teraz strasznie się pocę :( I nadal kiepsko się czuję, coś jak bym miał zawroty głowy i jakiś słabszy jestem :( 17,30

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.Rafal, jak sie pocisz to dobrze, bo chorobsko z Ciebie wylazi. Ale, nowy rok powitales, choroba. Byleby to juz bylo na caly rok wszystko z chorob i kregoslup Ci niedokuczal. A jak innym teraz sie dzieje? Komu sie poprawilo, komu pogorszylo? Napiszcie... 09:31

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Rafał Szczecin

Witaj Gosiu :) Wszyscy są zdrowi bo nic nie piszą :) Dzisiaj musiałem wyjść z domu z młodszym synem na trening, wczoraj i dzisiaj przez to że się pocę to mi zimno, tak jak tobie było zimno, czy nadal tak masz? Pozdrawiam cieplutko :))) 18,37

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafal, moze zbyt pochopnie wyszedles z domu. Jak sie tak nadal pocisz to bylo ryzykowne. Mi juz tak zimno z wewnatrz ciala nie jest, to faktycznie przeszlo. Czyli to byl efekt operacji i narusznia nerwow. Teraz to mi zimno tak normalnie, bo z natury jestem wielkim zmarzlakiem. Czekam na wpisy innych osob, czyzby z nowym rokiem wszystkim sie poprawilo? Jak tak, to super. Co z nasza Asia? Pozdrawiam cieplo. 19:26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×