Ból po operacji kręgosłupa lędźwiowego

[Gość Aśka]

Witam! Jestem tak wkurzona,że szok! Sprzątałam prawie cały dzień w zabawkach i w dzieciaków ciuchach, niedawno skończyłam. Uzbierało się kilka potężnych worków jeśli chodzi o zabawki to , że przekonałam moje pociechy,że oddamy je dzieci które nie mają i takie tam.... Zadzwoniłam do domu samotnej matki i kilku domów dziecka i dowiedziałam się, że oni wolą kasę! Kurcze chcesz pomóc i i tak wymagania! Jak pani powiedziałam,że finansowo nie jestem w stanie pomóc, ponieważ samej jest mi ciężko to usłyszałam po co tyłek jej zawracam w niedzielę!!!! Dramat..... Gosiu, a forlax pomógł trochę? Ja dzieci nie odczulam, mój młody ma astmę oskrzelową, która bardzo uaktywnia się na wilgoć, raz trafiłam na lekarza dyżurującego ponieważ moja Pani doktor była chora i zasugerował mi abym spróbowała zimny chów.. czyli temperatura w zimie nie przekracza w moim mieszkaniu 18 , ja marznę - dzieci nie, jest ok! Emilka nie miała ostrego zapalenia krtani- zawsze 2 razy w roku, a Arnold inhalacja od września do czerwca 2-3 razy dziennie. Inhalację wprowadziłam w tym roku dopiero w czwartek i jest poprawa i to raz dziennie! Super nie rozłożył się...mam nadzieję, że tak pozostanie.... Gosiu jak jutro wrócisz od lekarza to daj znać ja co prawda odczytam dopiero koło 20 ale wiem,że cały czas o Tobie będę myśleć.... Ale się rozpisałam... Pozdrawiam Wszystkich !!!! Szczególnie Gosię i Rafała!!!!!!!!!!!!!

[Gość Gosia]

Asienko, forlax nie pomogl. Ale, pisza,ze on dziala po 24 godzinach nawet. ja pekne, wierz mi. Juz nie moge tak zyc!!! Moze to nerwy zrobily te blokade, bo mialam od mej operacji inne rzeczy. Tata w szpitalu i ten guz mozgu, potem to chorowanie mej corki...Nawet nie wiemy,ze nerwy potrafia wyczyniac z nami cuda. Ale, do licha, lekarz jest od leczenia i chyba sa jakies obecnie srodki, ktore zrobia mi ulge. Biore potrojne dawki wszystkiego i zero reakcji. Bardzo nieladnie babsko sie zachowalo, kiedy chcialas pomoc. Ja z moja Kaska , jak byla mala, to zabawki zanosilam zawsze do domu dziecka. A sie tego zawsze nazbieralo. Ale, dom dziecka mialam wtedy okolo 100 metrow od bloku.Pozdrawiam Ciebie i Rafala i pozostalych rowniez. Na alergie, prawda, zimny chow. Tyle, ze i corka i ja nie cierpimy zimna.

[Gość Aśka]

Wiem ja zimna nie znoszę!!!! ale cóż, dziś moje dzieciaki ja sprzątałam to na bosaka biegały, a ja w grubych skarpetach,,,, dodam,że mieszkamy w starej kamienicy więc nigdy upału nie będzie mieszkanie wysokie na 3metry prawie... Gosiu mam nadzieję,że jutro wszystkiego się dowiesz... Pozdrawiam was i trzymam jutro kciuki za Ciebie aby pomogli i powiedzieli co i jak... Rafale miłej pracy jutro życzę... Buziaki

[Gość Aśka]

AAAAAAAA i Dobranoc, miłych snów jakbym już nie zaglądnęła z powodu zaśnięcia... buziaki

[Gość Rafał Szczecin]

To jeszcze ja :))) Jest prawe druga w nocy a ja czytam co piszecie :) Gosiu myślę że ci pomogą i nie będziesz tak cierpieć :) Asia też bym się wkurzył z tymi zabawkami :((( A po co dzieciom kawa, będą ją piły czy się nią bawiły :) Dobranoc :)))

[Gość Gosia]

Dzien dobry, Rafal i niektorzy w pracy, Asia ma swoj poranny kierat z dziecmi a ja...w nocy po forlaxie troche wolej kupy zrobilam,ale to malo zwazywszy na taki czas. To rozmyslanie, dlaczego tez nie jest dobre. Bo, czy od jakichszwyrodnien koljnych kregoslpua, czy cos w jalitach, np. polid sie zrobilo, czy moze to objaw nerwicy. Mam swiadomosc,ze dlugi stres mogl spowodowac takie blokady. Nie zmienia to faktu,ze lekarz doglebnie powinien sie problemem zajac a nie kazdy olewa. Olac mozna tydzien,ale nie kiedy niebawem miesiac bedzie. Zamowie dzis troche potraw na swieta, bo ja w takim stanie nie moge stac przy garach. Jesc nie moge, probowac nie moge. Zycze Wam dobrego dnia, calusy. Rafal, baba z tego osrodka, gdzie Asia chciala zaniesc zabawki, nie kawy a kasy chcial,a forsy po prostu.

[Gość Aśka]

Witam, dziękuję Gosiu za wytłumaczenie, już nie długo do lekarza mam nadzieję,że pomoże i nie będziesz tak cierpieć.... Ja zaraz jadę na rehabilitację a potem muszę okna umyć jest ciepło jakby wiosna się zbliżała chociaż pada. Zapytam o tą moją rękę,ponieważ pobolewa,a nic takiego nie zrobiłam. Pozdrawiam i życzę Miłego Dnia! Trzymajcie się ciepło

[Gość Aśka]

Gosiu dobry pomysł z tymi potrawami....

[Gość Gosia]

Tak, zamawiam wiele potraw w tym roku. Zreszta puerogo od lat zamawiam juz. Asia, bo czlowiek nie moze byc niewolnikiem. Po cholere myjesz te okna w taki czas? To nie jest dobre, moze sie zle skonczyc. Pisalam przeciez, ze moje kregoslupowe dolegliowsci wiele lat temu zaczely sie wlasnie po przedswiatecznym myciu okien. Teraz okna myje tylko dwa razy w roku, kiedy cieplo, wiosna i poznym latem. Czy to ma znaczenie dla naszego zycia? Jestes mloda, tez taka bylam,ze tak wypada, tak trzeba, uwazalam. Ale, to zle myslenie, ono jest odziedziczonym po poprzednich pokoleniach obciazeniem, pora sie z tego wyzwolic.

[Gość Rafał Szczecin]

Witajcie :))) I wróciłem z pracy, troszkę było męczenia bo chodziłem po chlapie :( Mam jeszcze jedną dolegliwość która mi została po operacji, ale co będę was martwił moimi sprawami :( Gosia trzymaj się i ostrożnie, uważaj na siebie :) Pozdrawiam cieplutko :)))

[Gość Aśka]

Witam, Rafale jak nie będziesz pisał o swoich dolegliwościach to poczujemy się niepotrzebne na forum, przynajmniej ja. Gosiu mam nadzieję,że wszystko dobrze pewnie jesteś jeszcze u lekarza pamiętam,że miałaś wizytę ok15, napisz co i jak... Ja za 5 min wychodzę na trening więc jak wrócę to odczytam... Rafale napisz o tych dolegliwościach Pozdrawiam....

[Gość Aśka]

Nic nie nacisnęłam a wiadomość poprzednia się znów wysłała. Gosiu nie ma Cie więc pewnie do szpitala poszła, mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze i skończą się twoje Cierpienia. Pozdrawiam

[Gość Gosia]

Rafale, Asia ma racje. Po to tu jestesmy, by dzielic sie swymi dolami i niedolami. A wiec napisz, co Ci zostalo po operacji? Czekamy na informacje, gdyz wszyscy tu jedziemy na tym samymwozku. Ja, wrocilam od lekarza.Bylam dlugo. I dalej niby nic nie wiem.On nakrzyczal na mnie,ze biore konskie dawki lekow i to,ze czekam co dzien na kupke. Po operacji pewnie malo jadlam i jelita zrobily sie leniwe. A od dwoch tygodni jak jem tylko serki, jogurty, jajeczka, pije soki warzywne, to sie nie ma czym wyprozniac. A od nadmiaru lekow przeczyszczajacych mam wielkie wzdecia. Bo one w nadmiarze tak robia,ze powoduja wzdecia.Rada taka,ze mam jesc konkretnie i czekac az jelita zaczna pracowac. On przy takim wzdetym brzuchu na razie nie widzi jakichs wielkich dolegliwosci. Fakt, juz ponoc mam troche podtruty organizm, ale skoro tyle czasu nie mam goraczki to swiadczy,ze bardzo powaznie z jelitami nie jest. Mam zaprzestac brac leki i jesc i czekac, bo kupa robi sie dwa, trzy dni z tego, co sie wczesniej zjadlo. Teraz to ponoc juz u mnie nerwy biora gore, bo ja czekam dniami i nocami na wyproznienie a to poteguje to,ze nic. Nie wiem, czy to ma jakies u mnie wytlumaczenie. Czyli dalej czekac a mnie to psychicznie tak oslabia. Lekarz nawet kapuste radzil jesc. Mieso. A ja sie tego boje. Co Wy na to? Bo zawsze czekam na Wasze opinie.

[Gość Aśka]

Gosiu, myślę,że lekarz ma rację... jak środek przeczyszczający ma zadziałać jak Ty nic prawie nie jesz? przynajmniej masz diagnozę i powinnaś spróbować dostosować się do tego co lekarz napisał. Pozdrawiam jeszcze tu zaglądnę - czekam na opisanie przez Rafała problemu...

[Gość Gosia]

Ja tez czekam na to, co Rafal przed nami ukrywa. Ale, ja mam moze nie po kolei w gowie, jednak czuje,ze mi cos utrudnia, jakas jakby kosc, cos zacinietego, wyproznianie fizjologiczne. Asiu, dzis cos Ciebie bolalo, czy nie? Pozdrowionka.

[Gość Rafał Szczecin]

Witajcie :))) godzina 19:50 Może godziny zaczniemy pisać to będziemy dokładniej wiedzieć o której piszemy :) Gosiu pamiętasz co napisałem kiedyś o naszym przewodzie pokarmowym? Że ma od 7 do 11m od przełyku do wyjścia, może warto spróbować w mniejszych ilościach, nie pchając w siebie wszystkiego na raz, może jelita mniej pracują tak jak lekarz mówi, czy zapytałaś się a co sie stanie jak jelito pęknie? Z tego co napisałaś co ci lekarz mówil o gorączce to chyba ona wy się pojawiła. Ja bym zaryzykował :) No to teraz troszkę o mnie :) Po operacji jak wróciłem do domu zacząłem słyszeć takie dzwonienie, albo inaczej mówiąc szumy w tylnej części mózgu na środku i to miałem przez miesiąc, kolejne dwa miesiące się to uspokoiło i potem znowu, byłem u lekarza rodzinnego i przepisał mi leki na to chorowałem w trakcie to kazała mi brać po chorobie i zacząłem brać, po półtora tygodnia się to nasiliło i przestałem brać te leki i nie wiem czy brać czy nie? Teraz jak piszę i wcześniej jak piałem to cały czas to słyszę i nie wiem co zrobić? Lekarz jeszcze powiedziała że jak się skończą tabletki i nadal będzie to to mam do niej przyjść. Słuch mam lewe ucho 0,4 a prawe 0,5 Lewe ucho mam słabsze bo 3 lata temu ciąłem fleksem(taka szlifierka kontowa) w pomieszczeniu i od tamtej pory tak mam :( Myślę że szumy i dzwonienie jest przyczyną tej operacji :( I gorzej się zasypia przy takim szumie, chyba że jestem zmęczony to szybko zasypiam :) Napisałem osobny wątek na ten temat, to pisali mi żebym poszedł z tym do laryngologa, albo do psychiatry, śmieszne jest to jak ktoś tak pisze bo nie ma tego i nie wie jak to jest i się z tym żyje :( Co myślicie o tym i co wy byście zrobiły? Pozdrawiam cieplutko i jest 20:02

[Gość Aśka]

Witam-22.07 Rafale, kurcze z tymi operacjami widzę,że ingerencja w kręgosłup jest odpowiedzialna za wszystko.... Pytałeś może lekarza tego co cię operował co sądzi o tych dolegliwościach? Ja swojego zapytałam tylko na temat tego zimna, które odczuwałam stale, dałeś mi do myślenia teraz ponieważ ja mam od 3 tyg inny problem - strasznie swędzą mnie uszy ale to tak,że mam dość! teraz zastanawiam się czy to nie mam związku z operacją, pomyślę o tym kiedy indziej. Rafale nie możesz tak się z tym męczyć, jesteś człowiekiem, który pracuje spać nie może zapytaj innych lekarzy neurochirurg, laryngolog..... Pozdrawiam i życzę miłej nocy..... 22.22

[Gość Aśka]

22.35 Ja zwariuje z tym moim komputerkiem, leżę w łóżku niby spać mi się chce,a nie chce. Czuję, że jestem zmęczona i zasnąć nie mogę. Jutro mam trochę pracy domowej, ostatnio codziennie rano dyskomfort w kręgosłupie odczuwałam - ciężko wstawało mi się, na szczeście powiedziałam o wszystkim na rehabilitacji ipokazali mi jak najlepiej mi będzie z łóżka wstać - jutro zobaczę co i jak. Ale mi litery presakują koszmar..... Gosiu, Rafale życzę wam spokojnej nocy, przespanej....cichej,a jutro miłego dnia w pracy,a Gosi w domu... Dobrnoc!!!!!!!Słotkich Snów!!!! 22.44

[Gość Rafał Szczecin]

23:25 Asiu nie pytałem bo o tym nie pamiętam ale jak się skupię bardziej to to słyszę, w dzień mniej słyszę a w nocy mocniej :( Ja miałem jeszcze pocenie się stóp ale to przeszło :) Z lekarzami nie mam czasu się spotykać, ale jak będzie jeszcze gorzej to będę zmuszony :( Jak jestem zmęczony to śpię jak zabity :) Dziękuję i też miłej nocy Asiu życzę i Gosi :))) Jutro zajrzę :))) 23:32

[Gość Gosia]

Rafal, to moze lub nie musi byc w zwiazku z operacja. Ja bym wiele zwiazku nie szukala. Szmery i szumy ma sporo ludzi. jak Ci napisze, ze ja tez, to sie nie zdziw. Jeszcze inne rzeczy tez mam. Ale, szumy to pierdulstwo, mam wlaczony tv i radio, wiec malo slysze je wtedy. Pierwsze szumy byly z depresji u mnie w 2004 i 2005 roku. badanie u neurologa i laryngologa tez byly. Dostalam dwa leki, jeden to byl lucetam chyba, drugiego nie pamietam. Wiesz po czym mi przeszlo, teraz tez sobie kilka kupie opakowan. Po gingko biloba. Sa rozne nazwy, w zaleznosci od producneta. Trzeba kilka opakowan zazyc. Przeszlo. Ale, od pol roku znow to mam. Ja sadze, ze skoro sie to dziadostwo pojawia w monecie stresu, to ma to znim zwiazek, nie z operacja kregoslupa. Widzisz, Rafal, pisz jednak, gdyz jak sie okazuje, ktos, w tym wypadku, ja, tez to mama. Ale, w natloku innych rzeczy, to jest pikis. Lekarka jedna mowila,ze tego sie czesto nie da wyleczyc, to nic nie wywiera zlego na organizm, trzeba tylko nauczyc sie z tym zyc. Chyba to prawda. Ale, jak sie pozbieram, zaczne zazywac ten Ginghoflav...pisalam, jest wiele nazw. Sluchajcie, jest noc a ja smaze nalesniki i jem. Parowki trzy zjadlam tez. Bez przesady, zobacze, co z tego wyniknie.Ale, to kilka dni, bo tyle trwa pasaz jelitowy pokarmu.Papa. Jest 02:02

[Gość Aśka]

Witam, 8.30 Gosia pewnie jeszcze śpi, Rafał w pracy ,a ja spróbuję generalnie posprzątać mieszkanie zanim po dzieciaki pójdę, zajrzę jak skończę Miłego Dnia! 8.36

[Gość Gosia]

Asiu, nie spie nigdy dlugo. Gdy chodzialm do pracy juz o piatej wstawalam, by cwiczyc.Tak juz mam niemal od zawsze. Ja Ci pisalam,ze nie zyjesz dla sprzatania. Nie myj zima okien, chcesz sobie spieprzyc kregoslup? U mnie wszystko sie wlasnie od mycia okien zaczelo. To jest pryszcz, cos malo waznego. Asiu, radze z dobrego serca, jako troszeczke starsza i bardziej doswiadczona. No, Rafal wreszcie wyjawil, co go niepokoi. Ale, szumy i szmery nie powinny budzic wielkiego niepokoju, z tum da sie zyc i do tego idzie sie przyzwyczaic. Wielu ludzi tak mam i nie jest tozonaka powaznej dolegliwosci. Najpierw tez sie balam, ale mam to z przerwami od niemal 8 lat. Inna rzecz,czego ja juz nie mialam. Pozdrawiam wszystkich, tych w pracy, tych w domu...

[Gość Gosia]

Asiu, naprawde uwazaj z tym generalnym sprzataniem. Tak naprawde, to wole wierzyc, co do kupy w to, co napisalam . Ale,lekarz do konca nie ma pewnosci, co jest przyczyna. To,ze nastpailo to po oecaji w jakis czas, zamazuje sprae. Bo nie wiem, czy to nerwy, czy ciecie brzucha, czy cos innego z kregsolupem po wstawieniu implantow. Nie myslalam,ze jeszcze takie dziadostwo mi sie przytrafi.Moze zle czuje, ale czuje,ze mi zacisnal sie ajkis miesien powyzej zwiercza, juz na koncu jelita. Najgorsze, ze nie mozesz tego opisac ani opowiedziec. Moze to sugestia, nie wiem juz nic. Czy ta rehabilitacja Ci pomaga? Zauwazasz cos pozytywnego? Ja to w rehabilitacje swoja najbardziej wierze, chodzic i cwiczyc. Pojade wiosna do sanatorium pewnie, bo bede sie starac o przedluzenie swiadczenia i o sanatorium wlasnie z ZUS.

[Gość Aśka]

Witam, posprzątane w pokoju, Gosiu w Krakowie jest 10 stopni, niestety muszę iść szybko pod prysznic i wychodzę muszę do lekarza rodzinnego jechać. W moją rehabilitację wierzę ponieważ bardzo mi pomaga pracują metodą na nerwach i wzmacniają mięśnie wiem,że ćwiczenia są najlepsze ale nie każdy może sam od razu... Odezwę się jak wrócę 12.16

[Gość Gosia]

Asia, no dobrze, ale masz nie tak z miesniami? Niby biegasz, sprzatasz, masz jakies ograniczenia co do zycia? Mnie bola plecy jeszcze tam, gdzie sa zalozone implanty. Ale, to juz mnie malo ogranicza.Dlatego pytam, jak Ci ta rehabilitacja pomaga? Nie mysle o rehabilitracji, gdyz ta z NFZ i tak miala byc na maj, wiec zrezygnowalam. Pojade sobie wtedy do sanatorium. Mi sie nawet cwiczen nie chcialo robic w lozku po operacji. jakas dziwan jestemi wtym,bo wole juz cos konkretnego, na calego a nie rowerek w lozku, czy machanie stopami. W chodzeniu jestem mistrz, ojciec sie zawsze dziwi,ze ja 10 km bez niczego, nawet i 15 bez niczego. Kocham lazenie, coz, z wyksztalcenia jestem geografem. Rafalku, mam nadzieje,ze dzis Tobie nic nie dokuczalo...Na te szumy kup sobie i zazyj kilka opakowan Gongkoflav. Mi juz dwa razy pomoglo, musze sam zaczac to znow brac.Zawsze, jak choc na rok dwa przejdzie to jest lepiej. Pozdrawiam.