Gość Gosia Opublikowano 8 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2015 Czytam od Beaty te ciekawostki o opercaji mieszanej, tyl i przod. Dalje mi wiele nie pasuje .Dlaczego wiec, jestes pierwsza osoba , o ktorej slysze, ze cieli dwa razy? zawsze skale ciec sie przy wszystkim raczej ogranicza. Mam dwa implanty i sruby i wszystko z dojscia zaotrzewnowego...Moze to zalezy od umiejetnosci lekarza, ktory operuje, bo operacja z dojscia przedniego jest bardzo skompliokwana, bo wieole zyl trzeba po drodze pokonac. Moze Twoj lekarz nie potrafil sobie z tym poradzic. To nawet pasuje, bo piszesz,ze przed operacja byl nawet chirurg naczyniowy. On jest wtedy, kiedy neurochirurg sie boi,ze sam z zylami nie da rady, kiedy dobiera sie do kregoslupa z przodu. Tyle wiem,ze przy pierwszych, kilka lat temu operacjach z dsotepu przedniego, wlasnie konieczny byl udzial chirurga od zyl. Teraz, neurochirurg, ktory bierze sie za dojscie przednie, sam juz radzi sobie z zyklami. Wiec, tylko mniemanie,ze ten neurochirurg sam nie potrafil zrobic do konca operacji z dojscia przedniego, skoro ten od zyl, i nie potrafil wlozyc srub od przodu. Ale, po jaka cholere takie kombinacje? Papierosow nie rzuce, jakby z przekory. Wiem, ze to nic dobrego. Ale, jemy tez niezdrowe jedzenie, powietrze zatrute spalinami a nim tez oddychamy. Palenie nie sprzyja zdrowiu, i kaza najlepiej rzucic. Z drugiej strony, wielu lekarzy nadal pali...Niby nawet rany gorzej sie goja palaczom, u mnie jest tego zaprzeczenie. Zawsze mnie przy wszystkich zabiegach kleja, nie szyja i sladu nie ma niemal i szybko sie goi, bez powiklan rana...A inni krzycza na pacjentow,bo sami nie pala...Zycie me za wiele mnie ogranicza. Wczoraj...slepa, to i co rusz zaliczam glebe. zaliczylam w samym centrum miasta i znow to samo kolano uszkodzilam, co poprzednio. Dupsko obolale i nadgarstek daje do wiwatu. takie me zycie, po zacmie w domu bede ze dwa tygodnie, bo wstrzasy zabronione. A ja tak czesto padam,ze...WCzoraj nawet, pierwszy raz, nikt sie mna nie zainteresowal. takie mamy teraz spoleczenstwo...Pozdrawiam..Ach ten ZUS...Slepa jestem z tymi implantami, ale zdrowa i do pracy jak najbardziej...Szkoda,ze tylko szarakow tak traktuja, a wiele jest swietych krow, ktorych sie nie czepiaja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Beata B Opublikowano 8 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2015 Nie będę się spierać czy mój lekarz jest b dobry czy nie , ten jest dobry co może pomoc. Moja operacja była dla nich rutynowa oni akurat w tym szpitalu tak robią. Bym wysłała zdjęcia ale nie o to mi chodzi żebyś mi uwierzyła ze cieli mnie z tylu i przodu. Jestem laikiem w tej materi i raczej jestem na tym forum żeby dowiedzieć się czy moja rechabilitacja przebywa prawidłowo i jakie trudności mnie jeszcze czekają . Powiedziano tylko ze najwieksza komplikacje w czasie operacji może być uszkodzenie żył i dmuchają na zimne. Oni zawsze wykonują te operaje w takim składzie . Nie będę dyskutować o czym nie mam pojęcia .Ale przy następnej wizycie zapytam dlaczego nie założyli śrub od przodu , myślałam ze tak ma być . Ja akurat zgadzam się co do papierosów , winią je już za wszystko łącznie z wojna atomowa. Idę do lekarza z noga a jego pierwsze pytanie czy pale . Jakaś paranoja. Co myślicie o bioterapeltach w procesie rechabilitacji ? Czy ma taka wizyta jakiś sens? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Joasia Opublikowano 10 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Stycznia 2015 Witam, jak się czujecie? Ja ostatnio słabo, od 2 dni boli mnie cały kręgosłup, chodzę jakaś połamana, może przez tę pogodę? Zaczynam kurację vitapilem, kupiłam szampon i odzywka dermena. Zobaczymy. Beato B doszłaś do siebie już po świętach? Pozdrawiam Was cieplutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Beata B Opublikowano 11 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Joasia, dzięki jest lepiej . Nadal nie jest tak jak oczekiwałam ale chyba masz racje , pogoda tez ma na to wpływ. W poniedziałek zaczynam fizykoterapię i mam nadzieje ze moja rekonwalescencja nabierze tępa. Słyszałaś o oleju kokosowym , podobno jest dobry, ja kilka razy / ok 2 / zastosowałam wiec nie mam jeszcze opini. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Joasia Opublikowano 11 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Cześć. Beato, jakie zabiegi będziesz miała? Ja zaczynam od 19.01.fizykoterapię. Zobaczymy. Dzisiaj wybrałam się do galerii, źle stanęłam na taśmie przy zjeździe na parking o mało się nie przewróciłam i teraz leże, a noga boli. Już mam dosyć, ciągle muszę uważać, kiedy to się skończy i czy w ogóle będzie normalnie. O oleju kokosowym słyszałam, moja koleżanka używa do wszystkiego, a ja nie, bo przy tej mojej alergii to bardzo uważam na wszystko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Natala Opublikowano 11 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Stycznia 2015 Witajcie dziewczyny, Olej kokosowy ok, ale bardziej do ciala a na wlosy to olej lniany :) Ja tez czuje kregoslup ostatnio, czasem zapomina mi sie i zle sie przekrece itp i potem boli. W srode mam kontrole i bede skladala wniosek do sanatorium. Pozdrawiam i zdrowka jak zawsze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Beata B Opublikowano 12 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Stycznia 2015 Dziś miałam pierwsza konsultacje , w środę ćwiczenia w basenie i prąd z ciepłym kompresem , ćwiczenia .na razie nie dali żadnych konkretnych ćwiczeń do domu. Rafał niestety z rowerkiem muszę jeszcze poczekać . Dziewczyny używają kokosowy olej na włosy , skore, i jedzą . Smażenie nie podchodzi mi ,szczególnie jajka na kokosie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Joasia Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Witam, na moim rezonansie oprócz przepukliny wyszło, że mam naczyniaka. Lekarze skupili się na przepuklinie, naczyniakiem mam się nie przejmować. Neurolog powiedziała, że to częsty przypadek i niemal norma, że naczyniaki występują. Neurochirurg powiedział, że trzeba obserwować, lepiej zdiagnozować. A co wy sądzicie? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gosia Opublikowano 14 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2015 Sluchajcie, walcze...pisma do NFZ i Arlukowicza, bo przesuneli mi ten zabieg zacmy o dwa miesiace. To jest ignorancja, rozumiem, tydzien, ale nie dwa miechy. W necie,ze w tej klinice sie czeka 329 dni, czekam juz 14 miesiecy a jak dodac dwa, wyjdzie,ze 16 miesiecy. Skad wiec to info,ze 329 dni? Sciema, zadam informacji od NFZ i ministerstwa...PO operacji drugiego dnia z balkonikiem, ja nastepnego bez...Ale, balkonik wiele osob uzywa...Nie bede sie mieszac na temat tych operacji z przodu i laczonych od tylu. ja mialam z przodu wstawione implanty i sruby do jednego tez. Przeciez wiem i to jest na zdjeciu. W dodatku mnie nigdy nie szyja nicmi. TYlko wszystkie ciecia mam klejone. Znow jestem ewenementem, bo wiekszosc pisze, ze ma szwy zdejmowane, wiec byla szyta, nie klejona...Klejenie dal wybrancow losu? Po klejeniu jest ladniej, estetyczniej, od lat mnie tak skeljaja. Tylko 26 lat temu cesarka to jeszcze szycie, bo nie bylo kleju zamiast nici..Palenie...bez przesady, nie ma opcji,ze cos sie nie zrosnie, nie zaaklimatyzuje z powodu,ze ktos pali. palenie moze jedynie ten proces opoznic. U mnie palenie jest wskazane, no tak to moja opinia...bo...jak pamietacie, po operacji mialam problemy z wyproznianiem, teraz jest lepiej, ale palenie mi troche pomaga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Beata B Opublikowano 15 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Gosia Mnie kleili z przodu a na plecach metalowe zszywki, pewnie tak żebym się nie nudziła. Dziś pierwszy raz miałam fizykoterapię , ćwiczenia w wodzie 45 minut , bardzo umiarkowane . Pózniej masaże i elektrody . Czułam się fajnie ale po powrocie do domu czułam się jakbym pracowała cały dzień . Znajoma miała odbarczenie kręgu szyjnego pali jak smok i jest wszystko ok jak do tej pory . Joasia Pierwsza moja operacja była rok temu . Miałam tylko przepuklinę na L4/L5. Po 10 tygodniach wróciłam do pracy. Niestety dysk zapadł się i nastąpil kręgosmyk . Miałam nacisk na prawa stronę wiec miałam druga operacje. Ale pierwsza była tylko 1 godzinę laparoskopowo , ciecie 3 centymetry , po 2 tygodniach ćwiczenia , po miesiącu w miarę funkcjonowanie. Niekiedy operacja jest najlepsza opcja , czasami dobry fizykoterapeuta sprawia cuda. Ja nie miałam takiego szczęścia , miałam zastrzyki ze sterydów , Chiropractyc , zakończyło się operacja . A twój lekarz jaka strategie przyjmuje w twoim przypadku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość beata Opublikowano 15 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Czekamy na Mariusza i Agę są chyba po operacji coś długo się nie odzywają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Joasia Opublikowano 15 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2015 Cześć, mój lekarz kazał mi się zaprzyjaźnić z dobrym rehabilitantem i nie przejmować się naczyniakiem i wybić sobie z głowy szybki powrót do pracy. Od 19 zaczynam fizykoterapię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bożena Opublikowano 18 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2015 Witam. Ja w sprawie cięcia z dwóch stron. Jestem 10 miesięcy po resekcji 2 kręgów L3 i L4 ze stabilizacją kręgosłupa. Mam na plecach cięcie ok. 30 cm oraz drugie nazwałabym tylno-boczne też ok. 30 cm. Operacja trwała ok. 6 godzin, w szpitalu po operacji leżałam 12 dni. Naukę chodzenia rozpoczęłam pod okiem rehabilitantek w szpitalu. Musiałam mieć ten zabieg z racji raka w tej części kręgosłupa. Wycięli i na razie jestem wolna od skorupiaka. Gorset noszę do chwili obecnej, rehabilitacji nie mogę mieć żadnej. I po pół roku wróciłam do pracy, jest lekka. Oczywiście najlepiej jak leżę na łóżku... ale chcę normalnie żyć. Patrząc na tak rozległą operację mogę powiedzieć, że czuję się dobrze. Bardzo krótko zażywałam tabletki przeciwbólowe, tylko zaraz po szpitalu. Życzę każdemu tak dobrego samopoczucia jak moje w tej chwili. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość beata Opublikowano 18 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2015 Do Bożeny -resekcja kręgów to bardzo poważna operacja czy możesz powiedzieć kto cię operował to nieżli specjaliści.ja szukam takich mam poważny problem .Byłam już u siedmiu neurochirurgów i NIC.pozdrawiam -beata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bożena Opublikowano 18 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2015 Operowali mnie na oddziale ortopedii onkologicznej w Brzozowie. Niby mały ośrodek, a wiem, że zrobili wszystko jak należy. Żyję i robię koło siebie wszystko, a to najważniejsze. Gdybyś chciała konkretne nazwiska lekarzy oto mój e-mail: benia446@wp.pl Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Beata B Opublikowano 19 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2015 Bozena Jestem pełna podziwu dla twojej siły ducha. To jest prawdziwa siła , to ze tyle przeszłaś i nadal umiesz cieszyć się każdym nowym dniem. Dobrze , ze napisałaś bo pokazałaś ze mimo bardzo trudnych operacji można wrócić do normalnego życia . Beata Sytuacja Bożeny powinna dać ci nadzieje ze są specjaliści którzy mogą pomoc w bardzo trudnych przypadkach. Trzeba tylko walczyć i nie poddawać się do końca . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Opublikowano 20 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2015 witam mam na imie mariusz mam 22 lata i mialem juz 3 operacje przepuklina kregoslupa ledzwiowego l4/l5 i do tej pory zadnej poprawy trafilem do doktora dariusza latki w opolu aktualnie jestem w szpitalu jutro mam operacje okolo poludnia a to jest juz moja 4 operacja ale probuje moze wkoncu zaczne normalnie chodzic a nie caly czas z balkonikiem bo bez niego nie daje rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Rafał Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Witaj Mariusz :) Napisz dlaczego tyle operacji na tym samym odcinku kręgosłupa? Za mało ci wycinali tą przepuklinę, że tyle razy cię cieli i dalej to samo? Ja miałem operację na tym samym odcinku i też wycięcie przepukliny i na tym koniec, jest wszystko ok. Napisz jak już będziesz po operacji i jak się czujesz? Pozdrawiam :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 witam te 3 operacje mialem poniewaz po 1 ani po 2 bol nie puszczal dlatego mialem 3 i dajej nic nie puszczalo a wkoncu sie okazalo ze mialem ucisk po prawewj a nie po lewqej tak jak mnie operowali a czuje sie nawet nawet nie jest zle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pietja Opublikowano 21 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2015 Cześć wszystkim Mam 34 lata ból kręgosłupa zaczął się od 2008 wtedy miałem bóle przejściowe-sezonowe.Od 2013 ból towarzyszy mi cały czas, nie brałem leków przeciwbólowych, ale zdecydowałem się na ponowną wizytę u neurochirurga. Zrobiłem RTG oczywiście zdjęcie prawie że idealne. Zwężenie w okolicy L5-S1 Dostałem skierowanie na rezonans i leki przeciwbólowe, steryd. Trochę pomaga odżyłem, ale to takie stłumienie ciągle czuję ten ból. Zadałem pytanie pani doktor co sądzi o urządzeniu Vitafon. Skwitowała krótko ,,proszę pana jestem człowiek małej wiary, ale jak pan chce proszę bardzo,, Pytałem rehabilitantów. Jest nawet jedna pani co wypożycza to urządzenie na próbę. Powiem wam że tonący brzytwy się chwyta. Urządzenie drogie ale jeśli ma pomóc? Mój ojciec miał niedawno robią operację na kręgosłup, usuwaną miał przepuklinę w Zakopanem na kasę chorych. Wstawili sztuczny kręg i usunęli jedną przepuklinę. Tata czuje się lepiej nie boli go, ale ma jeszcze jedną przepuklinę, zobaczymy co będzie dalej. Jak boli was tak jak mnie że nawet problem jest z nałożeniem skarpet to masakra nie mówiąc o butach. Stosuję leki ale wiem że one sieją zniszczenie w moim organizmie, muszę je stosować żeby pracować jakoś mam rodzinę i nie ma mowy na l4. Pozdrawiam cierpiących i życzę dużo dużo zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Beata B Opublikowano 22 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 Już 10 dni mam rehabilitacje. Ćwiczenia w wodzie, ciepłe okłady z elektrodami , masaże . 3 razy w tygodniu. Jak do tej pory , 3 miesiące po operacji jestem rozczarowana efektami. Nie zasnę bez leków przeciwbólowych , w dzień jakoś egzystuje tylko dla tego ze nie pracuje i w każdym momencie mogę odpocząć . Kiedy nastąpi wyraźna poprawa? Może po prostu jestem niecierpliwa? Dziewczyny co u Was , nawał obowiązków i zajęć ? Czy zimowa aura odebrała chęci do komentowania obolałej rzeczywistość ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Joasia Opublikowano 22 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 Witam, ja od poniedziałku zaczęłam fizykoterapię: pole magnetyczne, laser, prądy i sollux. Dopiero dzisiaj czuję się dobrze, bo początkowo fatalnie czułam się po zabiegach, ale podobno tak bywa. I znowu każdy lekarz mówi co innego, mnie zakazali masaży. Beato, ja daję radę bez przeciwbólowych, ale bóle jeszcze odczuwam. Natalio, wracasz do pracy od lutego? Pietja, to może i Ty zdecyduj się na operację, jeżeli w ogóle można Twą przypadłość operowac. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Opublikowano 22 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 witam ja juz mialem czwarta operacje kregoslupa poniewaz poprzednie 3 wogole nie pomagaly pojechalem wiec do opola do doktora dariusza latki we wtorek mnie przyjeli w srode operacje a byla naprawde skomplikowana doktor mowil i trwala 3 godziny co zawsze trwa godzine gora poltora i powiem tak dzisiaj juz jestem w domu dostalem zalecenia ze mam sie oszczedzac nic nie dzwigac nawet kilograma cukru nie robic sklonow w przod i za tydzaien na sciagniecie szwow poniewaz doktor chce zobaczyc jak to sie goi. Naprawde jak macie problemy z kregoslupem to jeddzcie do doktora latki jest naprawde dobrym specjalista Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Pietja Opublikowano 22 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Stycznia 2015 Joasiu ja dopiero będę miał rezonans moja pani neurolog stwierdziła że na rtg nic nie widać. Zrobiła podstawowe badanie. Położyłem się wykręciła mi prawą nogę tak że poczułem jak prąd poszedł do kręgosłupa na stojąca jak pochyliłem się w przód to coś chrupnęło w kręgach a ona aż się za uszy złapała i powiedziała że badanie wstępne nie jest adekwatne do rtg. Biorę leki ulga jest ale efekty uboczne również. Mimo to czuję ból w prawym lędźwiu. Mariusz będę miał na uwadze pana dr. Latkę przyjmuje w Opolu na kasę chorych ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariusz Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 pierwsza wizyte lepiej jechac prywatnie pozniej jedzie sie juz do szpitala umowic termin operAcji a pozniej juz na operacje od wizyty u niego do operacji minelo 4 miesiace a wizyta prywatnie kosztuje 100 zloty ale warto jest zaplacic ta 100 i miec spokoj on byl juz moim ostatnim ratunkiem i mi pomogl mimo ze poltora roku sie meczylem z bolem a operacja byla naprawde skomplikowana bo musieli mi jakos inaczej dojsc do tego nerwa co byl ucisniety nigdfzie indziej nikt nie chcial podjac sie tej operacji bo bylo ryzyko ze mimo operacji btrafie na wozek a on jako jedyny neurochirurg podjal sie vtej operacji i mi pomogl wkoncu moge normalnie chodzic dlatego jak najbartdziej polecam naprawde jego ja bylem mimo ze mam do opola 300 km w jedna srtone ale bylo warto bo to jest prawdziwy fachowiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.