Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Bóle i guzy na piszczelu


Gość Asia

Rekomendowane odpowiedzi

Dzien dobry.Problem moj z piszczelami zaczął sie kilka lat temu.Ból piszczeli pojawiał sie przy chodzeniu, mijał, ponownie sie pojawiał.I tak w kółko.Bez wiadomych przyczyn.Od tego czasu piszczele sa bardzo, chyba za bardzo czułe na dotyk. Kazdy, nawet najmniejszy dotyk sprawia mi ogromny ból.Od kilku dni na prawej nodze, na piszczelu pojawił sie guz.Okropnie boli.Nosze ochraniacz.Nigdzie sie nie uderzyłam.Czy jest to cos powaznego? Czy powinnam sie zgłosic do lekarza?Z góry dziekuje za odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam podobny problem, który zaczął się w maju 2012 roku, gdy byłam w ciąży. Na piszczelach obu nóg oraz na prawej ręce od łokcia do nadgarstka zaczęły pojawiać się bardzo bolesne i twarde ( jakby była to kość ) duże guzy. Na początku wydawało mi się, że powstają na skutek uderzenia, ale z czasem przekonałam się, że wcale tak nie jest... W środku nocy potrafił obudzić mnie ogromny ból, a w miejscu gdzie się pojawiał dosłownie na moich oczach potrafił urosnąć do nawet 5 cm szerokości i odstawać na tyle mocno, że widać go było, gdy nosiłam wąskie spodnie. Miejsca, w których pojawiały się guzy potrafiły boleć jeszcze przez kilkanaście tygodni po ich zniknięciu, po porodzie część z nich zniknęła, inne zmalały, ale nadal były bardzo bolesne. Dużo częściej pojawiają się na prawej nodze, nie są już tak duże jak kiedyś, ale i tak wywołują bardzo duży ból, który bardzo często budzi mnie w nocy, czuję się tak jakby bolała mnie kość od środka, czasami ratuję się Ketonalem, bo nie jestem w stanie wytrzymać bólu. Coraz częściej cierpną i drętwieją mi nogi, ciężko jest mi długo stać w miejscu, chodzenie nie wywołuje, aż takiego bólu, ale też potrafi być uciążliwe, a przy 15 miesięcznej córeczce mam masę pracy, nie mogę odpocząć nawet w nocy, bo bóle nie dają mi spokoju. Dodam, że ciążę przechodziłam bardzo ciężko, bo przez całe 9m-cy wymiotowałam wszystko, schudłam 20 kg i bardzo często trafiałam do szpitala na kroplówki, bo mimo usilnych prób i starań mój żołądek odrzucał nawet wodę mineralną. Lekarze rozkładali ręce, bo większość twierdziła, że nigdy jeszcze się z tym nie spotkali. Po ciąży nadprogramowe kg wróciły i chociaż staram odżywiać się zdrowo przy wzroście 168cm ważę 77 kg. Nawet, gdy ważyłam 62 kg bóle i guzy pojawiały się równie często jaki i teraz. Jest to bardzo uciążliwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×