Naczyniak żylny lewego płata czołowego mózgu

[Gość eliza]

muj syn też ma naczyniaka ma 13 lat niewiem co robic

[Gość Gosia29]

Ja dowiedziałam się prawie rok temu że mam naczyniaka ale od tamtej pory nie mam żadnych objawów. Czy to możliwe że mogę ich w ogóle nie mieć?

[Gość Ema]

Witam parę miesięcy temu udałam się do neurologa ponieważ zemdlałam i miałam straszne bóle odcinka szyjnego myślałam że to jakiś ucisk. Neurolog skierował mnie na Tomografie, EEG i RTG. Niestety na tomografii wyszło iż mam podejrzenie tętniaka w prawej półkuli mózgu oraz naczyniaka żylnego. Neurolog skierował mnie na angio-TK strasznie bałam się badania ale okazało się nie straszne. Odebrałam wyniki w zeszłym tygodniu i nie wiem czy się cieszyć ale stwierdzono tylko naczyniaka w prawym płacie czołowym a wykluczono tętniaka. Dziś byłam u mojego Neurologa i szczerze mówiąc nic mi nie powiedział...wspomniał tylko że mam spróbować dostać się na CYBER Knif ewentualnie Gamma Knif. Zabiegi te bez NFZ z tego co czytałam są bardzo drogie. Jeżeli orientujecie się w jakich cenach dokładnie są takie naświetlania proszę dajcie znać. Nie wiem czy robić z tym coś czy tak żyć, objawów nie mam żadnych, A ból odcinka szyjnego nie miał z tym nic wspólnego.

[Gość Justyna]

Witam Ja w październiku dowiedziałam się mam naczyniaka żylnego lewego płata ciemieniowego 3cm x 2mm. Od września męczą mnie notoryczne zawroty głowy,drętwienia rąk,uczucie lania w głowie,tzw,gwoździa itp. Bóle głowy są tylko po stronie naczyniaka ostatnie dwa tygodnie spędziłam na ketonalu ból po prostu rozrywał mi czaszkę. Lekarka stwierdziła że wszystko jest w porządku dała mi DEPAKINE CHRONO, 30 kwietnia ma kolejną wizytę,jeśli nie skieruje mnie na kontrolny rezonans zrobię go prywatnie bo boję się ze coś jest nie ta,a małe dzieci w domu. Pozdrawiam

[Gość Marta.25]

Jak potoczyły się dalsze Wasze badania? Ja podobnie mam, tez szukam w internecie, bo lekarze nic nie mówią, tylko zdawkowo odpowiadają na moje pytania, tak, że w sumie wiecej wiem od Was. Pozdrawiam i proszę o odpowiedź, ja czekam,a w zasadzie odwlekam pójście na angio-mr. Boje sie, ze wszystko sie potwierdzi. Marta

[Gość JUSTYNA]

Marta Jeśli chcesz odezwij się na priv Ja jestem po kontrolnym rezonansie naczyniak bez zmian 3cm. Od dwóch miesięcy jestem pod opieką psychiatry i wiadomo na psychotropach. Pozdrawia i życzę dużo zdrówka.

[Gość rita]

w strukturach głębokich płata czołowego lewej półkuli móżgu zakontrastowało się nieprawidłowo położone naczynie o sr,maks 2mm rozpoczynające się podkorowo drobnymi naczyniami ułożonymi*miotełkowato*i przebiegające wkier.rogu czołowego lewej komory bocznej.co to może oznaczać prosze o odpowiedz

[Gość Izabell]

Witam wszystkich..nie bylo mnie tu troche..dla przypomnienia Izabela naczyniak zylny lewego plata czolowego..nerwica mniejsza:( ale czasem daje o sobie przypomniec eh..angiografia..nie poszlam..boje sie. Ostatni rezonans z wlewem rok temu. Ja narazie staram sie nie myslec o smierci..rzucam sie w wir sprzatania wychowywania corki..a strach przychodzi jak tylko oddzywaja sie objawy ..bol glowy zawroty..czasem nie odrozniam juz ktore sa z naczyniaka a ktore z nerwicy przez naczyniaka:( jak sie czujecie w stanie obecnym? Poza strachem ktory doskonale rozumie:( mi sie wydaje ze nikt poza nami nie rozumie jakie to dla nas straszne powazne i tragiczne..zdrowi przytakuja pocieszaja i jakbysmy mowili o grypie...ja trzymam sie silnie psychicznie bez lekow na uspokojenie i wgl lekow ale ile nocy sie wyplakalam ze zlosci strachu i zalu to tylko moja poduszka wie. W dzien robie dobra mine do zlej gry i trzymam sie dzielnie bo bliscy jakby mieli dosc juz jak tylko wspominam jak sie boje...

[Gość Izabell]

Czyżby już nikt nie odwiedzał już wątku&#128529*szkoda...Znów mam chwilę załamania ..I wrażenie że obcy bardziej zrozumie niż bliscy...Totalna porażka, budzę się z bólem głowy już 5 dzień z rzędu i śniadanie bez ketanolu to dzień w łóżku z pękająca rozczochrana...A jak wy sobie radzicie kochani?

[Gość maria]

doszła NOWO zdiagnozwana--naczyniak w mózgu. Jaka to różnica ? naczyniak a tętniak ???

[Gość madziorek1822]

witam.U mnie wyszło w lewym płacie potylicznym uwidoczniło się dodatkowo zakontrastowane naczynie śr.4mm,idące od okolicy trójkąta lewej komory bocznej ku obwodowi i uchodzące do zatoki strzałkowej górnej.W okolicy trójkąta lewej komory bocznej od w/w naczynia odchodzą drobne zakontrastowane naczynia o śr.1mm -obraz wrodzonej malformacji naczyniowej o charakterze naczyniaka żylnego.Ktoś może miał taki *przypadek*?Dodam,że cały czas tj.od 7 miesięcy mam straszne bóle głowy...lekarze mnie zbywali patrząc cały czas na mnie jak bym wymyślała że mnie boli...Ale ja już jestem tym wykończona..do tego zauważyłam że zaczynam mieć problemy ze wzrokiem tzn.obraz mi sie albo rozmywa albo widzę za mgła...no i od jakiegos tygodnia odczuwam lekkie drętwienie ręki i nogi po stronie lewej...bardzo proszę mi pomóc...*(

[Gość JUSTYNA]

Hej Ja od 2013r co rok mam kontrolny MR. W 2015 roku powiększył się o 2mm. Na co dzień ciągle zawroty głowy szumy w uszach co jakiś czas. Ból głowy oczywiście tylko w miejscu naczyniaka (od trzech tygodni non stop aż mi nie dobrze).Kłopoty z pamięcią kłopoty z mową (jak się zdenerwuje zaczynam się jąkać nie umiem znaleźć słów) Jestem po kontroli u neurologa. Kolejna 27 marca i wtedy skierowanie na MR. W przeciągu roku dostałam w pakiecie jeszcze dwa schorzenia . Wysiadł mi prawy bark.Ból okropny. Tydzień temu doszła dyskopatia kręgosłupa lędźwiowego. Wszystko poszło w lewą nogę ból itp. Łydka w obwodzie 2cm większa od prawej . 6 tabletek dziennie Czyli wesołe życie 33 latki. Pozdrawiam

[Gość madziorek1822]

witaj Justyna...ja oprócz Malformacji naczyniowej mam rownież naczyniaki na odcinku ledzwiowym,dyskopatia,spłycona lordoza...Ale teraz byłam u innego neurologa bo wszyscy twierdzą że moje bóle głowy,dretwienia rąk nie są od naczyniaków w głowie...no i ten neurolog po badaniu stwierdził że mam zablokowany cały odcinek szyjny...*/Robiłam RTG czekam na opis...zobaczymy.

[Gość Aleksatena]

Od jakiegoś czasu pojawiły sie u mnie silne napady zwrotów głowy, tak że budziłam sie w nocy z wrażeniem że moje łóżko się obraca i trzymałam się mocno żeby z niego nie spaść chociaż wiedziałam że to nie możliwe, ze to tylko moje zawroty głowy. Starałam sie skupić wzrok na jednym punkcie żeby świat przestał mi wirować. Okazało sie że mam naczyniaka żylnego o wielkości 2 mm czyli nie taki duży.Czytam tutaj o wielkościach 2 cm! Czy ktoś z Was mial objawy pdobne do moich? Oprócz tego od 10 lat żyje z silnymi bólami głowy ale z tym juz nauczyłam sie żyć, bardzo niepokoją mnie te zawroty głowy.

[Gość Marta]

Mam 24 lata. W tym roku zdiagnozowano u mnie malformację żylną prawego płata czołowego w głębokich strukturach mózgu. Wszyscy oczywiście piszą, że przecież nie daje objawów i z tym się normalnie żyje. Raczej nie. Mam ciągłe niekończące się zawroty głowy, kiedy się denerwuję nie potrafię znaleźć słów, mam bardzo słabą pamięć i oczywiście bardzo silny ból głowy zwykle w miejscu naczyniaka (taki jakby ktoś wkładał w to miejsce szpilkę). Mam wrażenie jakby to co się dzieje wokół mnie nie było prawdziwe. Nie mogę zasnąć ale też nie mogę się później obudzić, cały dzień czuję się bardzo śpiąca i słaba ale jak chcę zasnąć to się nie da - żaden czas snu nie jest dla mnie wystarczający czy to 4 czy 16 godzin snu. Oczywiście kiedy już z łaską dostałam skierowanie na tomografię i poczekałam sobie rok, wróciłam do mojej neurolog a ona stwierdziła że przecież z tym się żyje i nie daje objawów i moje zawroty głowy nie mają podłoża neurologicznego i przepisała znowu receptę na błędnik chociaż jest zdrowy. Czułam się jak intruz bo jestem młoda i przecież mi nic nie może być. Do tego mam zespół policystycznych jajników, torbiel tarczowo-przełykową, jedną stopę mniejszą o rozmiar i skierowaną do środka (skręcam ją od dziecka średnio raz na miesiąc bądź dwa), astmę i oczywiście nerwicę bo jak tyle tego może się zwalić na jednego człowieka. Próbuję schudnąć ale ćwicząc po 20 minutach mocno czuję mojego przyjaciela w głowie i to znak że już czas kończyć.. Czasem jest mi już za ciężko z tym wszystkim.

[Gość Becia]

Witam też mam malformacje .istraszne bóle i zawroty głowy moja pani neurolog powiedziała że bóle i zawroty głowy powstały od kręgosłupa szyjnego (wyszły zmiany na TK)

[Gość Ula]

Marta, zbadaj tarczycę! Tsh AntyTPO. Szczególnie ze masz pco. Tez mam naczyniaka ale objawy te co Ty u mnie powoduje hashimoto.

[Gość ona]

o jak ja was rozumiem i cholernie wspolczuje! sama mam naczyniaka 4cm... jestem w trakcie leczenia..... nie jest łatwo ani przyjemnie... a *znajomi i bliscy* maja to centralnie w dupie.... bo przecież to *tylko* ból głowy a ona marudzi.... dała bym im jeden dzien to poczuc..... porażka ! 3majcie sie cieplutko i walczcie dzielnie:) pozdrawiam

[Gość E z Lodzi 26.05.2018]

Naczyniak zylny w lewej polkuli możdżku powstal w wyniku pobicia 1 stycznia 2014 roku. Błędna interpretacja ,dr Wisniewskiej j obserwacji naczyniaka zylnego w możdżku. Prog. Jaskolski uznal po czeszci,iz naczyniak zylby w mozdzku od pobicia 1 stycznia 2014 roku. Podczas kolejbej wizyty gdy zibaczyl stan,ze zyje powiedzial,,Myslalem,se Pani juz nie zyje poprlnilismy blad. W takim stanie nie operuje Pani . Przekicze pieniadze nie dam.Pani paragonu po co Pani,, .

Zostawił mnie opetacji i sily powrotu do domu ,,. Nawet nie mialam sily chodzic w oparciu o kijek. Prof. Zadrozny w wspoludziake z dr Kazmierczakiem,dr Makula . Wedlug dr Kazmier zaka w pazdzierniku 2016 roku. Przy studentach ,,Nasz pytal.Pania na Nasz temat itd. Drwil z zycia intymnego z Marki z UM,itd.  DlaNas kardiologo i innych lekarzy prof. Zadrozny,Nasz z Pani zrobil sobie nic postapil najnizej jak można. Ciagle natasta uderzajacy bol glowy wybudza mnie uderzenie naczyniaka zylnego w mozdzku z dzwiekiem sorezyny lub silnego uderzenia z bólem głowy. Nie moge spac na lewej części głowy. Chodze o kijku orawie nic nie moge zribic. Lekarze doprowadzili mnie do prawie calkowitego kalectwa w ciagu 4lat. Niszczac opinie ,reputacje moja godnosc. Wsxystko.przekazala dr prawa i Politechnice. Na wypadek.smierci ocxekuje wszczecia postepowania wobec ratowniko,pielegniarek lekarzy i lekark . Pozbawienia mnie zdrowia i zycia. 1 stycznia,Grzesiek Janaszkiewicz zdradzil mnie poprzez kontakt płciowy z Moniką Sudni.... Nastepnie pobil mnie Grzesiek,kopal popychal bil glowa w oddziale urologii gdy niby calowal na dowidzenia Tresowal psy na mnie. Smial sie ze jeszcze naczynika zylny nie pęknąl. Twoja rodzina i Adam,Justyna mnie w dupe beda wchodzic z to,,....Tata umarl z rozpaczy nie mogl patrzec bol moj i cierpienie kalectwo. 1.03'2018. O czy kekarz Adam Swiatek i Borkowski mowili od czerwca 2017 roku ,ze Pani tata nie dozyje Świat. My Pania zLodzi nie wypuscimy, zeby zawiezli karetka do Brodnowskiego.... Nic tutaj nie zrobimy....