Bóle pod 2-3 żebrem od dołu, czasem mocne kłucie

[Gość Łukasz]

Witam, Piszę z prośba o pomoc w diagnozie dotyczącej moich bóli. Mam tępe bóle pod prawym 2-3 żebrem od dołu głównie jak się siedzę, czasem są mocne kłucia przy głębszym oddechu często przy stresie lub napięciu. Co jakiś czas czuje sączenie z bolącego miejsca (jakby jakieś krople ściekały w dolną cześć jamy brzusznej). Podczas leżenia czy chodzenia są troche mniejsze lub zanikają. Często promieniują na żołądek lub na lewe dolne żebra. Po zjedzeniu czegoś bardziej tłustego ból nasila się również. Nie ukrywam że mam pracę siedzącą i nie uprawiam żadnych sportów. Następnego dnia po mocniejszym alkoholu bóle są większe. Częste oddawanie żadkiego kału. Na języku żółta substancja. W nocy nie czuje, ze snem nie mam problemu Mam 28 lat - mężczyzna. Palę papierosy, czasem zdaża mi się napić alkoholu. Jadłem nie regularnie i często tłusto. W czerwcu (02.06.2009) miałem operowany wyrostek robaczkowy - ropny. Usg nić innego nie stwierdziło. Miałem wrażenie że kiepsko się goi gdyż długo mnie bardzo bolało. 12.07.2009 z cewki moczowej zaczęła mi lecieć krew po uprawianiu sexu (jeden raz dużo ciekło, w ciągu następnych dni jakby tylko na początku oddawaniu moczu jakieś resztki krwi) Udałem się do urologa i który zrobił mi usg pęcherza, nerek - wszystko było ok. 17.07.2009 P-LCR 35,2 %, Morfologia, PSA, mocz w normie Co jakiś czas mam problemy z oddawaniem moczu - rzadkie bóle pęcherza. Koło 01.08.2009) w jednym dniu - miałem 42,5 stopnia gorączki. Możliwe że było to jakiś wirus gdyż moja dziewczyna miała 1 dzień i przeszło. Gorączka nie spadała po okładach i tradycyjnych lekach. Przyjechał do mnie lekarz w nocy i podał peralginę w płynie. Na drugi dzień gorączka przeszła. Parę dni po tym zaczęły się bóle o których piszę i nie mijają po braniu lekarstw. Zrobiłem 10.08 usg jamy brzusznej - było wszystko ok. 28.08 - AYAT - 65 , ASPAT - 39, P-LCR - 40% reszta morfologii ok 01.09.2009 - miałem robioną gastroskopię - w opisie *bardzo niewielkie zmiany zapalne* reszta ok - nie mam bakterii żołądkowej- zostało mi przepisane lekarstwo na zmniejszenie wytwarzania kwasu żołądkowego. 07.09.2009 - - AYAT - 49 , ASPAT - 25, Bilurbina - 0,61, P-LCR - 42% cholesterol trochę podwyższony reszta morfologii ok Dostałem baterię lekarstw od Gastrologa w trakcie ich brania było trochę lepiej. Jednak jak skończyłem kurację powróciły. Proszę o pomoc gdyż już jestem trochę bezradny. Proszę o informację co może mi dolegać i jakie badania powinienem jeszcze odbyć. W razie czego jest w stanie udzielić jeszcze dodatkowych odpowiedzi. Łukasz

[Gość stapler]

Trzeba udać się ponownie na kontrolę do gastroenterologa skoro leki przepisane od niego powodowały ulgę to być może trzeba będzie je zażywać przez dłuższy czas. Bóle te tez mogą być pochodzenia od kręgosłupa czyli może warto byłoby jeszcze wykonać RTG odcinaka piersiowego kręgosłupa oraz odcinka lędźwiowo-krzyżowego. O tym musi zadecydować lekarz prowadzący.