Wydalanie szwów przez organizm długo po operacji wyrostka

[Gość Mariusz]

Witam 8 miesięcy temu miałem operacje wyrostka. Rana zagoiła się całkowicie dopiero miesiąc po operacji (były komplikacje w postaci ropnia podskórnego). Potem po około 2 miesiacach jedno miejsce na szerokiej bliznie pozostałej po operacji robilo sie coraz ciensze, coraz ciensze aż w końcu skóra sie przetarła i znowu była otwarta rana. Wtedy właśnie gołymi palcami wyjąłem z niej jeden szew który leżał tam luzem, ale rana sie 2 tygodnie wogole nie goiła wiec pojechalem do lekarza, on wyjął kolejne 2 szwy i dopiero rana sie zagoiła, bardzo szybko bo w 7 dni. Ale cały czas wiedziałem ze jest jeszcze jeden szew, z boku od blizny, około 1,5 cm od niej, wiem że tam jest bo czuć go palcem i nawet widać lekką górkę. Ostatnio zaczął bardzo boleć przy dotyku, zrobiła sie na nim fioletowa kropka na skórze ok 2mm średnicy, wyglada na to że znowu bedzie podobny scenariusz czyli skóra sie przetrze i bedzie otwarta rana. Już widać że skóra zaczyna wygladać bardzo podobnie do tej przetartej z poprzedniej historii. Pytanie moje jest takie - czy to normalne ze organizm wywala szwy po takim czasie od operacji? Dlaczego chce sie pozbyć szwów? Czy może lekarz coś zrobił nie tak i dlatego szwy sie przedzierają przez skóre?

[Gość stapler]

Dość często dochodzi do odrzucania szwów przez organizm pacjenta (to taki rodzaj jak gdyby uczulenia na materiał, z którego są zrobione nici). Najlepiej w tej sprawie udać się na kontrolę ponowną do Poradni Chirurgicznej. Być może wystarczy usunięcie tego szwu z blizny i sprawa się rozwiąże do końca.

[Gość Angelika]

Witam, ja też miałam operację akurat w tym przypadku uda. Mój organizm też wydalił wszystkie szwy które powinny mi się rozpuścić w organizmie. Blizna teraz jest dużo szersza bo miałam szwów bardzo dużo. A co najgorsze, dość szybko zaczęły wychodzić dlatego teraz mam ten sam stan uda jaki miałam przed operacją i nic nie da się z tym zrobić bo kolejna próba oznacza ten sam problem. Boje się, że gdy będę w ciąży, a potrzebne będzie cesarskie cięcie później mogą być komplikacje z powodu wydalania szwów... Co to tych fioletowych miejsc na bliźnie, ja miałam ich bardzo dużo i sama je przekłuwałam, żeby wyciągnąć szwy, wychodziła mi taka czerwono-brązowa maź z tego powodu... okropieństwo..