Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

idomybest

Members
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia idomybest

0

Reputacja

  1. Witam drogich forumowiczów i specjalistów, Życie to cud, miód i orzeszki więc pozwólcie, że przedstawię wam sytuację/historię z zeszłego tygodnia, której miałem okazje być ofiarą. Jestem człowiekiem dociekliwym i zdaje mi się nieco inteligentnym, dlatego uznałem, że Pan Zbigniew l. 64 niewiele mi pomógł, więc szukam pomocy tutaj. Wszystko postaram się zobrazować fotorelacją. Wypadek owy to zmiażdżenie palca wskazującego lewicy, Pan Doktor uznał, " nic wielkiego ino skura penkla", kiedy po 3 dniach od zdjęcia 3h po wypadku (04.01 ) skończyła się sączyć "mieszanina" kolorów żółto czerwonych, sam założyłem szynę Zimmera, nie wiem czy poprawnie, z czasów studenckich pamiętam znajomych z AWF którzy mówili "trzeba usztywnić dwa stawy do tyłu", sam paliczek jest odrętwiały nie odczuwam żadnego szczególnego bólu, jednak gdy dotknę czub palca czuję się jak szczeniak wkładający palec w gniazdko, 22 dni od zdarzenia odbędzie się pierwsza wizyta u ortopedy (tj. 26.01), Pan chirurg nie szył, zalecił założenie szyny kiedy rana się opuszka się zagoi. Dodam, ze nacisk na palec = około 80-100 kg. Będę wdzięczny jeśli ktoś pomoże lub uspokoi, że droga leczenie jest odpowiednia.
×