Dzień dobry
Osobę z rodziny, ugryzł dziś pies od sąsiada ( podobno dlatego iż usiadła na jego legowisku )
Izba przyjęć :
" Po stronie prawej kącika ust, na wardze ubytek tkanki średnicy około 1 cm, rozerwana śluzówka.
Oczyszczono założono opatrunek , podano AT, wypisano do domu, z zaleceniami:
1. Codzienna kontrola i toaleta rany, przemywanie octaniseptem, opatrunki jałowe
2. kontrola w Por Chirurgicznej
I teraz z mojej strony fotki ( drastyczne jak dla mnie poniżej ) nie było szycia ITP. dla mnie wygląda to tragicznie ( lekarz mówił że odrośnie ) Ja twierdze iż nie i będzie potrzebna jakaś rekonstrukcja itp. Jakie są Państwa spostrzeżenia, może ktoś poleci dobrego Chirurga który nie będzie czekał tylko od razu obierzy dobry kurs żeby pełny uśmiech wrócił.
Z góry dziękuje za porady myśli itp.