Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

W jaki sposób można zarazić się świerzbem?


Gość Majka

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o pilną odpowiedź!!! Moja koleżnka z pracy od dwóch miesięcy leczy dzieci na świerzb i teraz przyszła do pracy z widocznymi objawami tej choroby, tzn. ma już zmiany między palcami i się drapie. Mówi, że nic nam nie grozi, bo ona się smaruje jednak wiele osób boi się zarażenia i przeniesienia zarazków do swoich domów. Proszę niech mi ktoś odpowie czy na tym etapie ona może zarazić i jak uniknąć zarażenia, bo ta nieodpowiedzialna koleżanka nie wybiera się na żadne zwolnienie ani na urlop!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość haemophilus

Jeśli występują zmiany na skórze oraz świąd to w zasadzie istnieje potencjalne zagrożenie zakaźenia się pasożytem. Świerzb jest pasożytem, który trudno skutecznie i ostetecznie zwalczyć, oprócz stosowania specjalnych preparatów na skórę, należy skutecznie pozbyć się pasożyta z bielizny, pościeli, ręczników czy ubrań. Wymaga to dużego nakładu pracy. Nie można skutecznie się uchronić przed przeniesieniem tego pasożyta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Już nie wiem czy zagrożenie istnieje czy nie.Pewnien lekarz dermatolog powiedział, że jak osoba chora się smaruje to nie zaraża.Wiele osób twierdzi,że tej choroby już nie ma i naprawdę trudno zorietntować się w profilaktyce i leczeniu osób zarażonych. Pozostaje miec nadzieję, że nas to świństwo ominie szerokim łukiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja koleżanka w pracy też ma świerzb tylko że ona ma go od kilku miesiecy,chodziła do lekarzy ale oni nie wiedzieli co to jest aż wkońcu kilka dni temu była u jeszcze innego lekarza i okazało się że to ten świerzb !!! a ona zaraziła już domowników kilka swoich przyjaciółek,jedną koleżankę z pracy i jej chłopak też to ma ,lekarz stwierdził ze może chodzić do pracy bo reszta sie nie zarazi przez zwykły kontakt a przecież juz tyle osób to ma!!! Biedna dziewczyna sama też sie zaraziła od jakiej kolezanki na wakacjach!!! Zanim dowiedzialam sie ze to ta choroba to kilka tyg. temu ona nocowala u mnie po urodzinach i spalam z nia pod jednym kocem czyli pewnie tez dostane, wiec co robic czy juz isc do lekarza czy czekac az mnie dopadnie ??? Ratunku!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój brat ma świerzb a ma półtoraj roku lekarz mówił że jak go będe dotykać to zaraz po tym mam iść szybko umyćc ręce. Już czuje jak to przechodzi na mnie Już raz to miałam to jest okropne ciężko to wyleczyć miałam to pół roku!!!!:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój chłopak ma świerzba co mogę robić żeby się nie zarazić ??? Pomóżcie mi bo mam wrażenie że to już na mnie przechodzi smaruje się jakimiś maściami które mu dermatolog przepisał ale nie wiem czy to wystarczy. I jeśli macie jakiś skuteczny preparat lub sposób na skuteczne pozbycie się go to piszcie, bo z dnia na dzień coraz mniej mam ochoty się z nim widywać i staram się go unikać w obawie zarażenia się tym pasożytem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja ciocia ma świerzb, jej 2letnia córka też bardzo ją lubie ale boję się z nią spotykać! niby ma juz zasuszone te krostki ale i tak sie boje ja brać.Czy jest ryzyko się jeszcze zarażenia o niej....? pomóżciee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość świerzbik

mi lekarz powiedział, po tym jak zidentyfikował świerzba, że zarazić mogłem osoby, które ze mną mieszkają w pokoju, bądź ze mną sypiają, używają tej samej bielizny, ręczników... zwykłe podanie ręki, czy też przebywanie z kimś chorym na świerzb nie zaraża. tudzież dostałem leki dla siebie i współlokatora, który wynajmuje ze mną pokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Agnieszka

świerzb to najgorsze świnstwo jakie znam i bardzo zaraża. Każdy kontakt z chorym jest niebezpieczny. Miałam go i wiem co to za uciążliwa choroba. Tylko higiena i smarowanie i siedzenie w domu nie narażać innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak iest to swinstwo straszne corka pare tygodni temu przywlekla na poczatku lekarz stwierdzil u niej rozyczke gdy nie przechodzilo wybralam sie z nia do dermatologa no i okazalo sie ze to swierzb zdazyla nas wszystkich pozarazac objawy sa przeruzne dwie corki drapia sie niemilosiernie syn z mezem wogule nawet po kapieli ja chwilami choc wszyscy mamy oznaki tego cholerstwa w niedziele konczymy kuracje no i zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez kiedys mialam swierzba.. zastosowalam kuracje 3dniowa srodkiem Jacutin.. oczywiscie co dzien wymiana poscieli recznikow pranie wietrzenie itp itd.. Świąd po kuracji będzie się jeszcze utrzymywał jakiś czas niestety.. Mnie swędziało już nie pamiętam ile czasu, ale sporo... poki strupki sie nie pogoily itp itd.. Być może to efekt placebo.. tzn. mało wiele cię coś gdzieś zaswedzi to myślisz od razu o najgorszym i zaraz Cie wszystko swędzi.. I u mnie reszta domowników się nie zaraziła... Pozdrawiam i cierpliwości!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej!! na początku maja zaobserwowałam pojedyncze swędzące krostki pod pachami. myślałam że to po prostu jakieś uczulenie. po dwóch tyg. te krostki się nasiliły wiec poszłam do lekarza ogólnego stwierdził że to nie wygląda na świerzb kazał mi pójść do dermatologa więc poszłam. z kolei dermatolog też powiedział że nie wygląda to na świerzba. niewiele myśląc poszłam do następnego dermatologa. stwierdził że to świerzb przepisał mi maść siarkową i Crotamiton Farmapol. leczę się tym już tydzień i nic nie pomaga wręcz bardziej się nasila wysypka mam ją praktycznie na całym ciele. co to może być POMÓŻCIE!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Małgosia

Witam. 7 miesięcy temu zaraziłam się tym cholerstwem. Stosowałam przeróżne maści ale żadna nie działała. W końcu dermatolog przepisał mi maść siarkową 20% i zadziałało. Tydzien temu zauważyłam miedzy palcami u rąk swędzące krosteczki i skojrzyłam je z objawami świerzbu. Miesiąc temu przyjaciółka u mnie spała ale nic nie mówiła że jest zarażona. Podobnież jeżeli ktoś znowu się zaraził to trudniej jest się z tego wyleczyć ?! Proszę o jakąs opinię na ten temat..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świerzb generalnie jest bardzo ciężki do wyleczenia i wymaga ogromnej dyscypliny, systematyczność i wyrzeczeń podczas leczenia. Leczenia utrudnia fakt, iż może on również przetrwać przez kilka dni na różnego rodzaju przedmiotach, ubraniach itp. Dlatego, nie wolno tu próbować leczyć się na własną rękę. Konieczne jest tu regularne leczenie lekarskie i to nie tylko osoby chorej, ale i jej najbliższego otoczenia. Polecam zajrzeć na stronę: http://swierzbleczenie.pl/ , gdzie bardzo rzetelnie opisana jest cała charakterystyka choroby, różne sposoby leczenia oraz profilaktyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Mam do odstąpienia kupiony w nadmiarze krem Lyclear - 2 szt. (nowy w kartonikach data ważności do 01.2017) 55,00 zł/1 szt. koszt przesyłki paczka pocztowa priorytetowa= 13,00zł możliwość wysyłki za pobraniem =19,00 zł Chętnych proszę o kontakt: k.beniamin@o2.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eh... u nas w domu jest to juz prawie od roku... nie mozemu sie tego pozbyc. ciagle pranie w 90 stopniach, bo trzeba, prasowanie, osobne reczniki, masci i niby sie wyleczylismy a potem to powrocilo. nkestety po wyleczenih wraca sie do starych przyzwyczajen szybki pranie w nizszej temp, reczniki razem to powraca. nie wiem czy kiedykolwiek sie tego pozbedziemy. to okropne. stosowalismy roznisci: cutivata, crotamiton, novoscabin. wg mnie to ostatnie najlepsze ale wycofali z aptek i nie da sie juz tego kupic. a bylo jedynym dostepnym srodkim bez recepty na to swinstwo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pani bezświerzbowa*)

Witam serdecznie... Świerzbem zaraziłam się od koleżanek w pracy...jestem pielęgniarką...po powrocie z urlopu ...objawy po 3 tygodniach od zarażenia...zmiany głównie na lewym przedramieniu, potem pojawiły się pojedyncze na udach, brzuchu i piersiach. Był okres zwątpienia w skuteczność leczenia. Świąd może utrzymywać się nawet do 1 miesiąca po wyleczeniu (odchody silnie alergizują), dodatkowo stosowane preparaty są toksyczne i skóra może reagować podrażnieniem, uczuleniem. Aby wyleczyć te chorobę należy bardzo rygorystycznie podchodzić do spraw higieny. Po pierwsze nie drapać się, a jeśli już nie wytrzymujemy to podrapać się przez ubranie, papier toaletowy. U wielu osób rezerwuar to przestrzenie pod paznokciami...to miejsce również należny smarować preparatami, paznokcie cały czas utrzymywać krótko ścięte. Ściśle stosować się do zaleceń, co do stosowania preparatów. Przed zastosowaniem preparatu poraz pierwszy pozostać tak długo w kąpieli by skóra rozmiękła (skóra palców jest wtedy pomarszczona) wtedy preparat dobrze wnika w naskórek, smarować całe ciało nie tylko zmiany skórne. Smarować się 3-5 dni, w tym czasie nie kąpać się. Pościel i ubrania noszone podczas leczenia prać w wysokiej temperaturze (gotować), prasować ze szczególną uwagą fałdy, szwy. Najlepiej gdy bieliznę i pościel nie używa się jeszcze prze około 2-3 tygodnie. Drobne części ubrania- majtki biustonosze można pakować do toreb plastikowych i mrozić w zamrażarce. Dobrym sposobem jest kupowanie ubrań w *szmateksie*, upranie ,a po użyciu ich pozbywanie się (spakowanie do toreb, spalenie). Unikamy niepotrzebnego kontaktu, dotyku z każdą osobą, zwierzętami, przedmiotami. Najlepiej wziąć zwolnienie i nie chodzić do pracy, nie korzystać z publicznych miejsc- ma to ochronić inne osoby przed zarażaniem. Gdy jedna z osób w rodzinie jest chora terapię powinien stosować każdy członek rodziny. Dbamy o odporność gdyż ogólna odporność organizmu wpływa na odporność skóry. W domu myjemy bardzo często ręce, ograniczamy dotykanie przedmiotów np stosując rękawiczki, dobrze gdy ubranie całkowicie zasłania nasza skórę. Często sprzątamy, przecieramy przedmioty na mokro, wietrzymy pomieszczenia, oziębiamy je. Codziennie myjemy się 2 razy dziennie. Powoli, konsekwentnie wyleczycie świerzb.:)) cierpliwości, głowa do góry... Niestety jest coraz więcej przypadków zarażenia, brakuje leków w pn-wsch Polsce bo przekierowywane są na Ukrainę gdzie jest dosłownie teraz plaga świerzbu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez tydzień pracowałam z koleżanką która, okazało sie, jest chora na świerzb. Dotykałyśmy tych samych rzeczy, teczek, przyborów biurowych, itp. ale dopiero po tyg. kiedy ostatni raz się widziałyśmy zaczęlam odczuwać świąd. Czy to możliwe że po takim czasie to będzie świerzb czy może po prostu jakaś alergia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A stosowałaś na sobie? u mnie w aptece tylko płyn, ale i tak kupiłam. Stosuje ze 3 dni, więc z efektami trochę słabo. Farmaceutka mówiła że dosyc skuteczny. Może maść działałaby szybciej...zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×