Scyntygrafia a biopsja tarczycy

[Gość Ania 29l.]

U mojego taty stwierdzono w badaniu USG 5 guzkow tarczycy,3 guzki o ok 2 cm, dwa pozostale ok 1 cm. Tato mial robiona scyntografie......bylo tam napisane ze wyznacznik niejednorodnie wzmacnia sie w prawym placie tarczycy. Teraz po wizycie u lekarza zalecono biopsje chociaz Pan doktor powiedzial ze nie jest to nowotwor zlosliwy. Wiec po co teraz ta biopsja? Biopsja ma byc wykonana osobno z prawego i osobno z lewgo plata. Prosilabym o jakas porade, sugestie wyjasnienie..... pozdrawiam.

[Gość stapler]

Biopsja ma tylko wykluczyć nowotwór złośliwy jaki mógłby występować w zmianach guzkowych.

[Gość Ania 29l.]

To czy ta scyntografia tego juz nie wykluczyla?

[Gość stapler]

Nie scyntygrafia takich stanów nie wyklucza, jedynie mówi, że jeśli znacznik jest wychwytywany przez guz to jest małe prawdopodobieństwo złośliwości.

[Gość Ania 29l.]

Dziekuje bardzo.