Ból nadgarstka bez przyczyny

[Gość Patrycja]

Od pewnego czasu mam problemy z nadgarstkiem. Raz boli, a potem przestaje i tak w kółko. Teraz boli mnie już 3 raz i nie pamiętam niczego co mogłoby specjalnie na niego wpłynąć. Wczoraj np. byłam tylko na jazdach z kursntem, ale nie robiłam nic niewłąściwego czy gwałtownego.Innego razu byłam po pracy (pracuję na pamiątkach nad morzem) i też nic z nią nie robiłam. Ból pojawia się nagle i stopniowo. Zaczyna pobolewać a potem jest coraz gorzej. Boli mnie jakby konkretny mięsień czy ścięgną tak, że czuję go prawie przez całe przedramię (takie *ciągnięcię*), aż do małego palca i palca sedecznego. boli mnie przy samym zgięciu dłoni i nie mogę wyginać nadgarstka do góry (na wierzchnią część ręki), ani się na niej opierać, co by tego wymagało. Jaka może być tego przyczyna? Muszę iść z tym do lekarza?

[Gość haemophilus]

Tak, najlepiej skontaktować się z lekarzem. Trudno powiedzieć czy doszło do stanu zapalnego w obrębie ścięgien a może do powstania torbieli, która ogranicza ruchy ręki i powoduje ból.

[Gość sylwiątko]

może występują problemy ze stawami i to one przyczyniły się do częstych bóli.

[Gość gośka1212]

mnie np. bolał nadgarstek jak chciałam wycisnąć klej i nwm co sie stało wysmarowałam sobie maścią i owinęłam bandarzem troche pomogła ale nie całkiem bo nadal troche boli