Czy aby tylko stłuczenie nadgarstka?

[Gość Anna]

Witam 7 sierpnia tego roku upadlam,jadąc powoli na rolkach, na pośladki podpierając się prawą ręką- dokładniej palce ręki były skierowane do zewnątrz. Poczułam silny ból i coś jakby kości ramienia uderzyły w kości nadgarstka i lekko cofnęły się. Zrobiłam sobie zimne okłady wody z octem. I tak przez 3 dni. 10 otrzymałam skierowanie od lekarza do chirurga. Specjalista z kolei na podstawie zdjęcia rentgenowskiego stwierdził, że zlamania nie widzi więc jest to stłuczenie. Trochę podotykał z pewną siłą, kości nadgarstka lącznie z oklicą kciuka ale nie *zbadał* zewnętrznej strony nadgarstka tj. kości łokciowej, w okolicach której też odczuwałam i odczuwam ból. Założono mi opaskę uciskową a lekarz zasugerował dalsze stosowanie zimnych okładów. A rzecz, która mnie niepokoi-to kośc łokciowa która jest położona względem zdrowej, lewej ręki inaczej tzn. w chorej dłoni wyrostek kości jest położony prawie że równolegle z tym większym wyrostkiem tejże kości i jest wystający z boku a w lewej nie jest, tylko jest jakby podciągnięty wyżej. Odczuwam bol przy skrętach i kiedy biorę coś lekko ciężkiego do ręki. Ponadto ból czuję też po lewej stronie prawego nadgarstka przy tych samych czynnościach a dodatkowo przy pisaniu-nasiliło się to po badaniu nadgarstka przez lekarza. Ogólnie moja ręka pod koścmi nadgarstka wygląda na nieco powiększoną choc nie mam krwawych wybroczyn podskórnych i nie maiałam ich po upadku. Więc skąd niby stluczenie? Poza tym nie jest też spuchnięta po prostu kości jakby są rozstawione szerzej. Wybieram się po nowe skierowanie do kolejnego chirurga. Nie mogę tego tak zostawić, bo zostanę z taką dysfunkcyjną dłonią. Czy to może być coś poważnego? Czy kość łokciowa z wysuniętym z boku wyrostkiem rylcowtym może samoistnie powrócić do stanu sprzed wypadku?

[Gość kasia]

witam jestem pierwszy raz na tej stronie .mam problem od 8 dni na tępy ból nadgarstka u prawej ręki .. byłam na pogotowiu i stwierdził lekarz że mam silne stłuczenie i dał mi maść i leki przeciwbólowe ........ niestety nie mam poprawy ręka nadal boli i jest opuchnięta i nic nią nie robię .. mam ją w bandażu elastycznym owiniętą a nadal ból jest.................. a kiedyś jak z 7 lat temu miałam pękniecie lekkie nadgarstka i obawiam się że lekarz zrobił błąd ,powinien dać mi ręke w szyne to napewno takiego bólu bym nie odczuwała .. mam do was pytanie czy wy też tak mieliście jak ja mam problem??????????? jak tak to czekam na odpowiedzi.

[Gość cyryla]

hejka,11stycznia przewrocilam sie i do dzisiejszego dnia boli mnie prawa dlon-nadgarstek. Przeswietlenie nic nie wykazalo,wiec ortopeda stwierdzil,ze reka jest mocno zbita.Dostalam skierowanie na zabiegi :laser i jonizacja.Reka dalej boli.Jestem na zwolnieniu lekarskim,a chcialabym wrocic juz do pracy.Dzis lekarz stwierdzil,ze mam chyba peknieta chrzastke trojkatna.Jezeli nie przestanie bolec po 4 tygodniach to prawdopodobnie czeka mnie zabieg operacyjny. 23.01.11 cy-la

[Gość cy-la]

hejka,11stycznia przewrocilam sie i do dzisiejszego dnia boli mnie prawa dlon-nadgarstek. Przeswietlenie nic nie wykazalo,wiec ortopeda stwierdzil,ze reka jest mocno zbita.Dostalam skierowanie na zabiegi :laser i jonizacja.Reka dalej boli.Jestem na zwolnieniu lekarskim,a chcialabym wrocic juz do pracy.Dzis lekarz stwierdzil,ze mam chyba peknieta chrzastke trojkatna.Jezeli nie przestanie bolec po 4 tygodniach to prawdopodobnie czeka mnie zabieg operacyjny. 23.01.11

[Gość damian]

boli mnie nadgarstek upadłem

[Gość Ktoś Fajny]

Ja 26 maja na w-f skakałam przez taką małą skrzynię i źle sobie skoczyłam */ Skoczyłam tak że rękę sobie wygięłam i nogą przywaliłam i bardzo zaczęło mnie boleć ,pani mi dała kostki lodu ale nadal bolało. Po w-f nie dałam rady pisać bo jak ruszałam to bolało ,poszłam na przerwie do lekarki i mi dała jakąś maść na to watę i bandaż. Jak przyszłam do domu to zmieniłam opatrunek i wieczorem poszłam spać ,w nocy się obudziłam i miałam skurcza ale przeszło bardzo szybko ,rano do szkoły zamiast opatrunku nałożyłam na rękę taką opaskę ,ale i tak bolało */ Nadal nie wiem co mi się mogło stać ,na pewno to nie jest złamanie xd Co mi jest ?

[Gość sex bomba]

no więc tak : 20 maja 2013 roku !!!!!!!! robilam sobie palcówke (wiem ze głupie ale ok ) no i wtedy wsadziłam sb 4 palce .. gdy chciałam je wyciagnąc strzeliła mi ręka (lewa ) . zaczeła tak okropnie bolec no ale cóż dalej robiłam palcówe bo myslałam ze tylko tak mnie na chwile bedzie boleć ....i na drugi dzien mialam całą pipe czerwona i ręke tez . i zaczełam sie drapać a byli goście , mżeby to głupio nie wygladało zaczełam mówić jestem wiewiórka i swędzi mnie dziurka .. i nie wiem co z ta ręką .. jest 28 a reka nadal boli , byłam juz u chirurga ale dał tylko masc i chciał nastawic ... nastawil i dalej boli :( pomóż :*

[Gość szymi]

ja wcoraj spadłęm ze schodów i mocno bili mnei kość obok nadgarstka ręka nie puchnie ani nie ma zasienienia ale nić cięzkiego nie podnoiose i mam silny promienijący ból czy to tylko stłuczenie

[Gość Karoll]

Mam od tamtego miesiąc kompres z żelem w środku i jest to Flex Sanity. Już mi się kilka razy przydało, a najbardziej jak spadłem ze schodów nie tak dawno. Nawet nie pytajcie jak się to stało, ale było wcześnie rano, wychodziłem do roboty i jeszcze chyba spałem...Stłuczone biodro miałem strasznie, także od razu podziałałem zimnym okładem i się z tego jakiś większy krwiak nie rozwinął.