Wzdymanie brzucha, zaparcia i biegunki a obawa przed wizytą u lekarza

[Gość Zosia]

Mam 23 lata od 11 roku choruje na astmę i alergie (nie wiem czy to ma znaczenie). Od zawsze mam problemy z wypróżnianiem się nigdy jednak nie było to dla mnie problemem. Od jakiegoś roku jest coraz gorzej mój brzuch się strasznie wzdyma i jest ciągle duży do tego mam na przemiennie zaparcia i biegunki czasem boli mnie jak się wypróżniam (ale rzadko) i coraz częściej robię stolec z krwią (i to mnie najbardziej martwi). Ogólnie ostatnio źle się czuje boli mnie ciągle brzuch. Nie wiem co to może być wybieram się do lekarza ale się boję bo nie wiem co mnie czeka (a jak to rak!), boję się również tych wszystkich badań typu kolonoskopia. Mam nadzieje że mi tu ktoś pomoże!!!

[Gość stapler]

Trzeba spokojnie udać się do lekarza i poddać się wszelkim badaniom jakie będą potrzebne. Możliwe, że z uwagi na przedstawione przez Panią dolegliwości (krew w stolcu) będzie tez potrzebna diagnostyka obrazowa np. kolonoskopia. Ale na pewno na początku lekarz tylko Panią zbada rękami i zaleci ewentualnie badania laboratoryjne. W razie wątpliwości diagnostycznych poszerzy zakres badań.

[Gość Zosia]

No niby tak ale co mi może być być?

[Gość stapler]

Po samym opisie objawów bez badania nikt Pani nie postawi diagnozy. Przyczyn takiego stanu może być bardzo dużo.

[Gość Mag]

Dzień dobry kolonoskopi nie ma się co bać ja zwlekałam z tym badaniem a niepotrzebnie zabieg miałam robiony w szpitalu na Ligocie w ogólnym znieczuleniu badania nie czułam, po badaniu też czułam się dobrze jedyne co mnie przeraziło to wypicie 4litrów płynu który też nie jest taki zły, a teraz przynajmniej mam świadomość że jelito grube jest w porządku.

[Gość Robert]

Ja mialem kolonoskopie i idzie to wytrzymac u dentysty bywa gorzej. Ale ja mam inny problem. Mialem porobione badania. Kolonoskopie USG brzucha i wszystkie laboratoryjne. Lekarze daj mi te same leki i nic nie pomaga. Chodzi o to ze mam biegunke albo zaparcie ale to jest tak ze np ide do pracy i nagle mi sie zachce skoncze oddawac i za 3 min znow.. i tak miedzy 20-30 razy dziennie siedze na toalecie. Caly czas mi sie chce boli mnie brzuch czasami wymioty. Krew na papierze toaletowym. Jade na miasto autem i juz w myslach szukam toalety aby nie popusci w spodnie. Masakra nie wiem dokladnie co jest ale wydaje mi sie ze lekarze sami nie wiedza.. caly jestem zbadany i niby wsio jest ok(kolonoskopia wykazala - zapalenie jelita grubego) prawie nic nie jem i nie pije.. zjem z rana tylko kanap[ke a w toalecie siedze tyle jakbym zjadl 40kg ziemniakow nawet nie wiem skad tyle kalu sie bierze... teraz ide na gastroskopie... kolejna meczarnia ale zobaczymy co da to wszystko. mial ktos tak kiedys??