Przerośnięte gruczoły łojowe na penisie

[Gość Rafał]

Witam. Od ok. 3 lat mam probelm z przerośnietymi gruczołami łojowymi pod penisem(najwięcej przy napletku). Pare dni temu byłem z tym u dermatologa. Powiedział mi on iż po pewnym czasie powinno samo zniknąć, lub też istenieje możliwość wymorżenia tego. Niestety lekarz *unikał* tego tematu i nie zdardził mi szczegółów tej interwencji. Chciałbym aby lekarz, który będzie odpowiadał na to pytanie napisał czy lek typu *Wartner* pomogłby mi, a jeśli nie prosiłbym o przedstawienie innego produktu, którym bym mogł zamrozić owe gruczoły. Wiem ,że dużo mężczyzn w moim wieku (17 lat) mają probelmy z tym , lecz u mnie wygląda to znacznie gorzej, gdyż są one przerośnięte. P.S. Wiem ,że jest na tej stronie *podobny* temat ,ale mnie nie satysfakcjonowałoby pozostawienie tego w takim stanie. Z góry dziękuję.

[Gość haemophilus]

Na pewno preparaty typu Wartner nie powinny być stosowane do tego typu zmian. A maść cynkowa? W aptece na pewno Panu doradzą.

[Gość Rafał]

Dużo o tym czytałem na internecie. Na jednym forum było napisane, że moczenie penisa w ciepłej wodzie (tak, aby lekko parzyła) 9 razy dziennie jest skuteczne. Po 2 tygodniach juz widoczne są zmiany na lepsze. Może to być prawdą ?

[Gość haemophilus]

Raczej nie ma to potwierdzonego działania. Ciepła woda może tylko otworzyć tzw. pory w skórze.

[Gość Rafał]

Mam jeszcze jedno pytanie : Maść cynkowa jest ogólnie do problemów ze skórą. Mogą być skutki uboczne jeśli posmaruje nią penisa ?

[Gość haemophilus]

Można stosować na skórę.

[Gość Marcin]

Czy przerośnięte gruczoły łonowe wokół napletka w momencie rozdarcia(rozdrapania) mogą obficie krwawić? Od kilku miesięcy zauważam właśnie wiele wypustek wzdłuż linii zakończenia żołędzia, są one mocno unerwione a w przypadku rozdrapania jednego obficie krwawią, czy są to właśnie owe gruczoły i czy pomoże też na to maść cynkowa?(też mam 17 lat)

[Gość Rafał]

Łojowe* * P Wątpie, że to są właśnie gruczoły łojowe. Po wyciśnięciu (w moim przypadku) wychodzi tylko jakaś biła ropa(?).

[Gość tomasz]

czy na to jest wogole lekarstwo?!!!

[Gość T800]

dziś byłem u androloga .. też mam taki problem tzn. wiele małych krostek na końcu żołędzia ... on na to powiedział że to powinno po jakimś czasie zejść, samo nawet jak mam już to około 3 lat, jest to skutek nadmiernego używania prącia tzn. sexu lub masturbacji, nie ma to żadnych negatywnych skutków w ciele poza względami estetycznymi ... więc żeby sie ich pozbyć musicie opanować się z masturbacją : D powodzenia ...

[Gość Mariusz]

Być może są to prosaki, na nie nie ma lekarstwa, tylko usunięcie laserem daje jakiś efekt. Poczytaj -* http://www.prosaki.fora.pl/informacje,1/

[Gość marek]

to nie są prosaki, ogarnij się. Prosaki nie są na żołędziu lub pod nim.

[Gość Gość]

białe krostki na końcu żołędzia to raczej gródki perliste...

[Gość player]

Zmiany te są naturalne (powiększone gruczoły łojowe) i nie są wynikiem żadnej choroby, a tym bardziej seksu czy masturbacji!!!! Nie powinna z nich wychodzić żadna ropa ani krew (chyba, że podczas uszkodzenia mechanicznego tak jak w przypadku każdej innej część ciała). Można je usunąć jedynie chirurgicznie lecz ryzykuje się zmniejszenie czucia w tych okolicach. Nie ma to wpływu na nic prócz ewentualnej estetyki. Nie radzę tego niczym smarować bo może to przynieść więcej szkód niż korzyści. Mam to od kilkunastu lat i w niczym mi to nie przeszkadzało, podobnie moim partnerkom :) Pozdrawiam.

[Gość Daniel]

Ja mam ja na całych narządach płuciowych ( Prącie i jądra) i cały czas jest ich więcej... byłem u lekarza ale to nic nie pomogło... byłem po raz 2 i znowu nic. Nie chce tak wyglądać. Nikt nie może NAM pomuc?

[Gość goral]

Czyli co nie ma żadnej opcji żeby to gówno wyleczyć ??

[Gość on]

Byłem u dermatologa z tym problemem. Wiem jaka to ciężka sprawa dla faceta żeby się przełamać i to przedstawić lekarzowi (mówiąc wprost rozebrać się i pokazać).. , zbierałem się kilka tygodni i w końcu sie udało. Wypiszę parę ważnych odpowiedzi na pytanie które sam sobie zadawałem a na które mogę odpowiedzieć po tej wizycie : 1. Nie wstydzić się lekarza dermatologa. Poszukajcie w internecie lekarzy którzy mają najlepsze opinie, idźcie i nie obawiajcie się. Lekarz zapewne widział sporo podobnych przypadków i profesjonalne zachowanie z jego strony gwarantuje wam dobre samopoczucie po takiej wizycie. Jest sporo stron w internecie w których pacjenci wpisują opinie na temat lekarzy,poszukajcie, poczytajcie, wybierzcie najlepszego/najlepszą to naprawdę pomoże. 2. Gruczoły łojowe na jądrach i penisie NIE SĄ ŻADNĄ CHOROBĄ , NIE MA SIĘ CZEGO WSTYDZIĆ , NIE MAJĄ WPŁYWU NA OGÓLNIE POJĘTĄ SEKSUALNOŚĆ. - mają tylko i wyłącznie charakter ogólnie mówiąc estetyczny, nic więcej. 3. Te gruczoły to podłoże genetyczne. Nie wiem czy to dobre porównanie ale to jest to samo co piegi czy łysienie,zakola itp. Czy komuś się to podoba czy nie , wygląd ciała jest taki a nie inny, nie da się tego zmienić. 4. Według dermatologa u którego byłem nic z tym nie można zrobić, to nie zniknie. Taka uroda danego człowieka i już. 5. To nie jest zakaźne. /// Według mnie (podkreślam ! to tylko i wyłącznie moja opinia ) jedyny wpływ tych gruczołów to sfera psychiczna. Ja osobiście źle się z tym czuję , liczę że jakiś lek się pojawi który te widoczne zmiany zniweluje. Nie podobają mi się , ciężko mi się pogodzić z diagnozą dermatologa. Ale obecnie to jest dosyć jasne i nie da się nic z tym zrobić . // 6. Nie przejmujcie się opiniami idiotów którzy oglądają pornole itd i którzy wypisują różne brednie w internecie na ten temat. Tego typu gruczoły występują u sporej liczby mężczyzn. Nie potrafię określić dokładnie jakiej bo nie jestem ekspertem. Dermatolog stwierdził że sporo mężczyn to ma i już - nic nie da się z tym zrobić. Nie jest to problem piętnujący jakiegoś mężczyznę jako gorszego. Samemu ciężko jest mi się z tym pogodzić i ciągle nad tym pracuję- wiadomo ze każdy wolałby tego nie mieć. Ale mam nadzieję że pomogłem i odpowiedziałem na nurtujące pytania. pozdrawiam

[Gość Pechowiec taki jak wy]

@On Poszedłem do dermatologa i nie wiem czy chciałem usłyszeć, że to nie choroba, bo wołałbym, żeby była to choroba, którą można wyleczyć.. Mi się też to bardzo nie podoba i żałuję, że nic z tym nie da się zrobić..

[Gość smutny */]

Najgorszemu wrogowi bym się życzył odczuć które towarzyszą temu intymnemu problemowi. Mam pytanie- jak kobiety reagują na tego typu problem u faceta? Bo ja spanikowałem gdy miało dojść do miłości francuskiej , bo bałem się samemu przekonać jaka będzie reakcja,- wykręciłem się a później czułem się strasznie, dołujące uczucie nie do opisania. Wieczór kawalerski gdzie miały być panny z night clubu też odpuściłem też spanikowałem. Moja pewność siebie została praktycznie zabita przez tą wadę ciała. Wygląda to nieciekawie i pewnie nawet nie mógłbym mieć pretensji gdyby kobieta nie miała ochoty na w/w miłość i olała mnie. PS. Jak ktoś ma pisać żarty i złośliwości to proszę żeby sobie darował. Jak widać wielu facetów ma ten problem i prosiłbym to uszanować.

[Gość Wieslaw]

Witam Mailem podobny problem kilka lat temu problem się zakończył jak użyłem leku Condyline. Bardzo bolesna kuracja. Lekarz nie chciał mi tego dać lecz moje problemy psychiczne narastały. Zapytajcie się lekarza . Tak naprawdę wszystko powróciło i jakoś z tym żyje to nie choroba tylko brzydki wygląd penisa *-) pozdrawiam

[Gość NIuniek]

Tez byłem z tymi krostkami, u chirurga plastycznego, powiedział: panie to jest normalne ja tez to mam, każda ingerencja w to miejsce może zakończyć się powikłaniami, wielu mężczyzn to ma, tyle. Nie wstydzić się, moja partnerka nigdy nie wspomniała o tym że niby coś na tej skórze jest, aż była zdziwiona po co idę z tym do chirurga i powiedziała że jestem głupi :D

[Gość LOLZ]

No wiadomo, tylko gdy to jest dosłownie WSZĘDZIE to ciężko żeby dziewczyna tego nie zauważyła. :/ Hej a wiadomo chociaż jak POWSTRZYMAĆ rozrastanie się tego?

[Gość Drugi RaZ]

Skonsultowałem się w tej sprawie już z drugim dermatologiem. Diagnoza taka sama jak u innych komentujących. Taki wygląd jest normalnym zjawiskiem. Wielu mężczyzn to ma. Nie ma na to kuracji ani lekarstwa. Nie da nic się z tym zrobić. Niestety...

[Gość pełen zrozumieniA]

Panowie nigdy nie udzielam sie w dyskusjach na forach, ale ponieważ przechodziłem przez to samo co Wy to chciałem Wam tylko powiedzieć, że przed kobietami nie ma sie czego wstydzić.. Też dotyczy mnie ten *problem* kiedy byłem młodszy 16-19 lat stanowilo to dla mnie ogromny problem i z tego powodu unikałem kontaktów 1v1.. za bardzo bałem się reakcji dziewczyn :/ jak dzisiaj pomysle ile razy moglbym.. ale do rzeczy. Mam to juz od kilkunatu lat, pewne doswiadczenie seksualne i zapewniam Was ze Ta estetyka lezy wylacznie w Waszej glowie. Moja obecna zona kiedy po kilku latach zapytalem ja o to tylko lekko sie zasmiala.. na milosc oralna nigdy nie narzekalem i nigdy z powodu gruczolow nie spotkala mnie zadna przykrosc. Zdaje sobie sprawe ze pewnosc siebie przychodzi czesto z wiekiem i doswiadczeniem i tak bylo w moim przypadku ale odpowiedzcie sobie.. Kto w seksie jest mezczyzna? A jesli spotkacie temperamentna kobiete to nawet nie zawracajcie sibie glowy mysleniem o swokm *problemie* ktorego nie ma. I zeby nie bylo na moim penisie nie wystepuje jeden czy dwa gruczoly.. Doskonale sobie zdaje sprawe o czym piszecie.. wiec jesli bedziecie mjeli okazje to zrzucajcie spodnie i nie przejmujcie sie tym wcale. Z czasem w ogole zapomnicie ze cos tam macie. Trzymam kciuki. Pozdr.

[Gość pełen zrozumienia]

Wybaczcie bledy. Klepie z tabletu i czasem wpadaja literowki. *mieli.