Ból podbrzusza, twardnienie brzucha i wzdęcia

[Gość Ola]

Od kilkunastu dni obserwuję ból podbrzusza, twardnienie brzucha, wzdęcia, wczesniej tez pieczenie przy oddawaniu moczu (badanie moczu nie wykazało zapalenia pęcherza moczowego). Początkowo nie można było do końca sprecyzować po której stronie bardziej boli, wydawało mi się, że bolą mnie po prostu jajniki. Przeczekałam do miesiączki (nieregularnie miesiączkuję, a przerwa między ostatnim krwawieniem trawała jak nigdy 16 dni), ale bol nie przeszedł. Od tygodnia boli po prawej stronie - są to kłucia i pieczenie. Udałam się z wizytą do ginekologa, który zlecił mi wykonanie USG. Lekarz podczas badania stwierdził, że ginekologicznie wszystko jest w porządku. Dodam, ze nieswiadomie poszłam na to badanie z pełnym pęcherzem, czy lekarz mógł cos przeoczyć? Udałam się też do internisty, który wybadał odkurczenie się jelita i zlecił usg jamy brzusznej. Kolejny lekarz robiący usg jamy brzusznej uznał, ze wszystko jest ok, ale zaznaczyl, ze prawy jajnik jest powiekszony. Z wyrostkiem niby tez w porządku. Jestem załamana, bo 2 badania usg nic nie wykazały, a ból nadal jest, nieustanny, kłujący, w jednym miejscu. Boję się, że lekarz mógł coś *przeoczyć*. Podejrzewam wyrostek albo zapalenie przydatków choc na medycynie się nie znam. Dodam, że nie mam temperatury, wymiotów etc. Nie biorę żadnych leków. Mam nadal czekać aż będę się zwijać z bólu? Jakie badanie mogę jeszcze zrobić, zeby miec choc jakis punkt zaczepienia i ustalic przyczynę bólu podbrzusza?

[Gość stappler]

Z opisu Pani dolegliwości oraz analizy przypadku raczej skłonny jestem powiedzieć, że patologia prawdopodobnie tkwi w zakresie przydatków (jeden z lekarzy wykonujących USG stwierdził powiększenie prawego jajnika). Świadczyć może o tym tez zaburzenie cyklu miesiączkowego. Na pewno nie jest to zapalenie wyrostka robaczkowego, gdyż takie dolegliwości nie trwają aż tak długo i są bardziej nasilone (już dawno byłaby Pani w szpitalu po operacji). Najlepiej, aby wybrała się Pani do ginekologa, który wykonuje sam, osobiście USG przezpochwowe – najlepszy sposób dokładnej diagnostyki żeńskich narządów płciowych. Dobrze by było jeszcze wykonać kontrolne badanie moczu. Pozdrawiam.

[Gość ela]

od 8 tyg mam napadowe bóle podbrzusza po stronie lewej przez pewien okres nie mogłam oddawac moczu złe samopoczucie wymioty ból głowy lekarze mysleli ze sa to objawy zrostów po wczesniejszej operacji ginekologicznej ale po wykonanym zabiegu nadal tak samo mnie boli i czesciej jak zawsze oddaje mocz czy moge miec chory moczowod nadal jestem na lekach p bólowych i coraz bardziej sie boje co mi jest

[Gość stapler]

Trzeba w tej sprawie wykonać dodatkowe badania, aby określić przyczynę dolegliwości (np. morfologię, badanie ogólne moczu, kreatyninę, mocznik, jonogram) oraz USG jamy brzusznej z uwzględnienie układu moczowego. Takie objawy rzeczywiście mogą świadczyć o zastoju moczu w lewej nerce.

[Gość Patrycja]

Od trzech dni mam silny ból brzucha, zaczął się od bólu żołądka (miałam takie bóle wcześniej, tylko żołądka i żadnych innych objawów* gastrolog wykluczył zmiany w układzie pokarmowym, gastroskopia wyszła czysta, więc stwierdził nerwicę żołądka), ale teraz oprócz bólu żołądka mam zdrętwiały, twardy cały brzuch, jelita i podbrzusze. Brzuch jest twardy jak skała, najmniejszy ruch sprawia mi ból, który promieniuje do kręgosłupa. Mam 37,5* gorączki od dwóch dni. Nie mam siły na nic od tych trzech dni, myślałam, że mi przejdzie, bo wcześniej (napady nerwicowe) ustępowały po jednym dniu, po zażyciu Ketonalu. Ale Ketonal mi się skończył w najmniej oczekiwanym momencie, a kiedy trzeciego dnia doszedł odruch wymiotny i biegunka naprawdę zaczęłam się martwić. Wzięłam Aulin, ale nie pomógł. Nie biorę leków rozkurczowych, bo na mnie nie działają. Mój lekarz rodzinny ma wolne do końca tygodnia, proszę, może ktoś wie, czego to są obiawy. Nie jem od dwóch dni, bo trawienie sprawia mi dodatkowy ból. Proszę o pomoc.

[Gość Ania]

mam częste bule brzucha i problemy z wypróżnianiem, jakiś czas temu byłam u lekarza bo nie mogłam się podnieść z krzesła lekarz stwierdził zwyrodnienie kręgosłupa i zalegający kał w jelicie,ostatnio bez czucia oddałam mocz wyglądało to tak jak odchodzą wody w czasie ciąży byłam u ginekologa zrobił badanie usg i badanie moczu nic nie wykazało co może być przyczyną i jak temu zapobiec a najlepiej wyleczyć jestem jeszcze młoda mam 32lata i nie chciałabym skończyć w pampersach.Proszę pomóżcie.

[Gość kinqqq]

Witam. Czasem mam silne skurcze w brzuchu. Od jakichs 2 miesiecy mam powiększone podbrzusze, powiększa się jeszcze bardziej jak coś zjem. Odczuwam w nim dziwne bóle. Dziś lewa strona jest jakby twardsza i wybulona. Jestem dziewica. Z chlopakiem uprawialismy tylko tzw *seks przez ubranie*. Wytrysku nie było, nic nie przemokło. Okresy miałam już 3 od tamtego czasu, normalne. Jeden tylko z 3dniowym opoznieniem. Czasem wydaje mi sie , ze czuje metal w buzii, czy piecze mnie w przelyku. Robilam test jakis czas temu, ale wyszedl negatywny. Czy mozliwe by to byla ciaza? Przez takie igraszki w ubraniach?? Czy raczej to inne dolegliwosci?

[Gość Anna]

Witam, od ponad tygodnia mam bołe w środkowej i dolnej części brzucha,w okolicy macicy i jajników oraz w dolnej części pleców. Obawiam się tych bóli, ponieważ są one podobne do tych przedmiesiączkowych, jednak trochę silniejsze. Jestem na tabletkach antykoncepcyjnych, okres dostałam planowo, a test ciązowy dał wynik negatywny, więc przypuszczam, ze prawdopodobieństwo ciąży w moim przypadku jest niskie. Jakie mogą być inne przyczyny takich bólów ? Czy jest sens przejmować się, iż może to być ciąża ? (Nie chcę mieć dzieci, dlatego przyjmuję antykoncepcję doustną). przed poprzednią miesiączką wystąpiły u mnie brunatne plamienia,które trwały 8 dni. Myślałam, że jest to jakieś zaburzenie hormonalne jako, ze niezrobiłam 7dniowej przewry między dwoma opakowaniami tabletek anty. Teraz się martwię, iż mogło jednak dojść do zapłodnienia mimo, że przy osttanim okresie plamień nie było. Dodam, że mam nadżerkę oraz w tym samym mniej więcej czasie co bóle pojawiła się u mnie grzybica pochwy, którą aktualnie leczę. Czy to mogą być powody takiego stanu rzeczy ? Czy może być to problem gatrologiczny, z nerkami lub natury ginekologicznej? Wizytę u ginekologa mam niestety za 2 tygodnie, a martwię się dosyć porządnie tymi bólami. Dziękuję z góry za odpowiedź, Anna

[Gość Klara]

dzien dobry! mam 20 lat. od paru lat (3-4) mam ogromne wzdecia (brzuch wyglada jakbym byla w ciazy) ,uporczywy ,silny,kujacy ból w podbrzuszu , mam tez gazy(a gdy ich nie oddam czuje jakby brzuch mial mi *pęknąć * a jelita roztrzaskać sie. ) mam je ciagle, bez roznicy czy cos zjem czy nie. Bardzo mi to przeskadza. Ponadto mam wahania wagi, to znaczy raz szybko schudne np 5 kg a innym razem potrafie 5 kg przytyc nawet w miesiac, tyje gdy mniej jem, czasem gdy jem slodycze to nic nie przytyje a nawet schudne czasem a jak nie jem az tyle to tyje. Najgorsze sa te wzdecia i bóle.